Przed chwilą sprawdziłem. Na allegro występuje pod zaskakującą nazwą "elektrolit do akumulatora" nie chce podawać linków, bo za chwilę będą nieaktualne.
Z tym, że jakoś sobie nie wyobrażam uzupełniania braków elektrolitem.
Jeśli już to wodą destylowaną, żeby dojść do wyjściowego stężenia.
A woda destylowana to już na każdej stacji benzynowej jest.
Jeśli coś z akumulatora uciekło, to woda...... a nie kwas.
Zawsze uzupełniałem akumulatory wodą, a tylko nowe suche akumulatory zalewałem kwasem (czyli elektrolitem)..... takie małe aku 6V do starych motorowerów w takiej postaci są sprzedawane....
Jakoś sobie nie wyobrażam, zlania całego starego elektrolitu z żela, czy innego agm'a i zalania nowym...
uzupełnienie wodą, jeszcze może tak... ale akurat w tym przypadku to wyższa szkoła jazdy i jeśli chciałes uzupełniać żywym elektrolitem, to lepiej się za to nie zabieraj. (bez złośliwości to mówię)
Poza tym, jeśli AKU doszedł już do takich stężeń elektrolitu, to obawiam się, że tam już nic z tego akumulatora nie zostało...