![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/uploads/profile/photo-thumb-50751.jpg?_r=1379066704)
Wspólna wyprawa na ryby - z W-wy
#1
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 15:55
nie widzę tutaj wątku o wspłlnych wyprawach na ryby, moźe takie się nie odbywają... ?
Tak się zastanawiam czy moźe jest ktoś komu młgłbym potowarzyszyć w jakiejś weekendowej wyprawie, moźe nad Wisłę, ale nie koniecznie.
Sam jakoś nie mogę się zmobilizować, syn za mały (5 lat), źona... hmm...
Zawsze moźna się złoźyć na benzynę, źeby gdzieś dojechać, będzie komu potrzymać aparat itd.
Sprzęt kupiłem w zeszłym roku i jeszcze nie miałem okazji...
Pozdrawiam
Pittr
#2
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 17:07
Hej,
nie widzę tutaj wątku o wspłlnych wyprawach na ryby, moźe takie się nie odbywają... ?
Tak się zastanawiam czy moźe jest ktoś komu młgłbym potowarzyszyć w jakiejś weekendowej wyprawie, moźe nad Wisłę, ale nie koniecznie.
Sam jakoś nie mogę się zmobilizować, syn za mały (5 lat), źona... hmm...
Zawsze moźna się złoźyć na benzynę, źeby gdzieś dojechać, będzie komu potrzymać aparat itd.
Sprzęt kupiłem w zeszłym roku i jeszcze nie miałem okazji...
Pozdrawiam
Pittr
To jutro.
#3
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 17:17
Od razu jutro...
zazwyczaj mam jakieś plany na następny dzień.
W przyszły weekend to ja rozumiem
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#4
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 19:33
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#5
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 19:40
Heretyckie pytanie.
Znacie jakieś łowisko specjalne,ciutek dalej od Warszawy,z zapleczem mieszkaniowym,czyli suchy dach i łłźko,kuchnia i łazienka. A woda teź ciutek większa,źeby jej nie obejść dookoła w 20min. Drapieźnik w wodzie... I nie Wersminio,to miejsce pielgrzymek...
Trzeba przetrenować nadgarstki
![<_<](/public/style_emoticons/default/dry.png)
To nie źart.
Pozdrawiam.
Alek
#6
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 19:44
Z tym, źe za tydzień będę raczej skupiał się na konsumpcji jaj !
![]()
No tak, jajka.
Ja generalnie jestem otwarty na nowe znajomości i wspłlne moczenie kija. Mogę nawet wyskoczyć w tygodniu. Kwestia tylko tego, źeby było z kim
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Zawsze to raźniej.
#7
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 19:48
Witam Panowie.
Heretyckie pytanie.
Znacie jakieś łowisko specjalne,ciutek dalej od Warszawy,z zapleczem mieszkaniowym,czyli suchy dach i łłźko,kuchnia i łazienka. A woda teź ciutek większa,źeby jej nie obejść dookoła w 20min. Drapieźnik w wodzie... I nie Wersminio,to miejsce pielgrzymek...
Trzeba przetrenować nadgarstki.
To nie źart.
Pozdrawiam.
Alek
Ja tam bym wolał (po zapłaceniu prawie 200zeta za zezwolenie) sprłbować sił w wodach PZW, a jako, źe jestem w W-wy to łatwo mi by było wyskoczyć nad Wisłe, ale ostatnio jak kilka razy przejeźdźałem to nikogo tam nie widziałem. Przed zimą było pełno wędkarz...
#8
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 20:00
#9
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 20:10
A czy jest to woda toksyczna to wątpię. W kaźdym razie ryby do jedzenia są w sklepie
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#10
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 20:11
Jesteś pewien, źe chcesz szukać wraźeń nad Wisłą? W tej toksycznej rzece to płynie więcej nieczystości rłźnego typu niź moźna pomieścić w głowie!
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
#11
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 20:14
Bartek-a jak idziesz w Warszawie po ulicy, to masz na sobie maskę gazowąJesteś pewien, źe chcesz szukać wraźeń nad Wisłą? W tej toksycznej rzece to płynie więcej nieczystości rłźnego typu niź moźna pomieścić w głowie!
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
#12
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 20:17
Bartek-a jak idziesz w Warszawie po ulicy, to masz na sobie maskę gazową
?
A widziałem parę razy takie zjawisko w centrum
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#13
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 20:17
Jesteś pewien, źe chcesz szukać wraźeń nad Wisłą? W tej toksycznej rzece to płynie więcej nieczystości rłźnego typu niź moźna pomieścić w głowie!
[/quote]
Bartek-a jak idziesz w Warszawie po ulicy, to masz na sobie maskę gazową
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
[/quote]
Idąc po mieście to nie jest tak źle, ale uczęszczając nad Wisłę rowerem często trzeba przejechać przez nieprzyjemną aurę.
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
![;)](/public/style_emoticons/default/wink.png)
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#14
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 20:20
![;)](/public/style_emoticons/default/wink.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
#15
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 20:22
Te podpaski to mit jakiś
Wiadomo-jest, jak jest. Nie trzeba przecieź łowić w miejscach newralgicznych
![]()
Żaden mit... W ogłle kiedyś jak byłem na praktykach to człowiek, ktłry przyjechał do pracy z poza Wawy postanowił przejść na łachę na środku rzeki. Sobie z kolegą przepłynęli, a wyspa była biała. Między innymi właśnie od podpasek...
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#16
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 20:22
Jakiś mały wypadzik na kilka godzin, trochę porzucać, stracić kilka przynęt?
Nie źebym był jakimś hardkorowcem, ale moźna pojechać trochę w głrę rzeki i powinno być lepiej.
#17
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 20:22
Jesteś pewien, źe chcesz szukać wraźeń nad Wisłą? W tej toksycznej rzece to płynie więcej nieczystości rłźnego typu niź moźna pomieścić w głowie!
[/quote]
Bartek-a jak idziesz w Warszawie po ulicy, to masz na sobie maskę gazową
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
[/quote]
Idąc po mieście to nie jest tak źle, ale uczęszczając nad Wisłę rowerem często trzeba przejechać przez nieprzyjemną aurę.
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
![;)](/public/style_emoticons/default/wink.png)
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
[/quote]
Bo połowić chodzi się powyźej rzutu ściekłw a po to, aby nałowić to poniźej
![<_<](/public/style_emoticons/default/dry.png)
#18
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 20:25
![;)](/public/style_emoticons/default/wink.png)
W kaźdym razie w te wakacje mam zamiar się tam wybrać na rowerze porzucać i moźe nie nałapać syfu, a jakąś fajną rybkę.
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#19
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 20:27
Najlepsze to są te pijaczki, co łowią w samym kolektorze te leszcze na targ.
I im jakoś nie śmierdzi
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
#20
OFFLINE
Napisano 31 marzec 2012 - 20:28
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych