Swoją przygodę zacząłem od BF BC2, potem nadszedł czas BF3 - tutaj popłynąłem totalnie, latanie myśliwcem mnie pochłonęło. Zdecydowanie najlepsza część. BF4 dla mnie bez szału, za to ciekawy do pogrania piechotą jest BF Hardline.
A tutaj jedna z moich rundek za sterami myśliwca w bf3 - 147:0
Latanie jetem to bylo fajne w BF2 (najlepszy z calej serii jak dotad) a w dzisiejszych BFach latanie to porazka moim zdaniem.
Zarowno helki jak i jety lataja po prosty za wolno, przez to brak jest balansu. No i mapy są za małe do latania.
Co do Hardline to wlasnie zacząłem i....
Oj sroga jatka jest ale jak "nakradnie" sie wiecej kasy to bedzie na lepszą broń a jak bedzie lepsza broń to bedą lepsze efekty