Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Sandacze 2020


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
223 odpowiedzi w tym temacie

#201 OFFLINE   Piotr Gołąb

Piotr Gołąb

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1509 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 31 grudzień 2020 - 20:51

Bartek wielkie gratulacje, za całokształt  ;)


  • malinabar i Olo1970 lubią to

#202 ONLINE   cyprys19

cyprys19

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 4029 postów
  • Lokalizacjapułtusk okolice
  • Imię:marcin
  • Nazwisko:k

Napisano 31 grudzień 2020 - 21:00

Malinowo Bartku!

Gratuluję nowego PB.


  • malinabar lubi to

#203 OFFLINE   sero1975

sero1975

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1511 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Sergiusz

Napisano 31 grudzień 2020 - 21:31

Absolutnie nie ujmując nikomu uważam ze to właśnie za całokształt Bartrek powinien zgarnąć wędkę marzeń ;)

Graty Bartku .

#204 OFFLINE   Sonary i mapy

Sonary i mapy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4811 postów
  • LokalizacjaKrajna

Napisano 31 grudzień 2020 - 21:52

Bartek, oby łowieckie szczęście dopisało i Nowym Roku. Powodzenia i dzięki za to, co łowisz i jak o tym piszesz. 


  • malinabar i Olo1970 lubią to

#205 OFFLINE   pablo__20

pablo__20

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 190 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Pietras

Napisano 31 grudzień 2020 - 21:58

W dwóch słowach.
"Chapeau bas" Bartku.😉
  • malinabar i Olo1970 lubią to

#206 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1069 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 31 grudzień 2020 - 22:08

Sportowe wędkarstwo to często wyścig, współzawodnictwo, zazdrość wywołana sukcesami innych, duma z własnych wyników. Nie wiem, czy to wynik moich mizernych tegorocznych starań, czy Twoja relacja, przemawiająca do wyobraźni, ale miejsce zdrowej wędkarskiej zazdrości zastąpiła przyjemność połączona z wiarą, że każdemu się taka frajda przytrafi. Trzeba być cierpliwym, nie dawać się ponieść negatywnym emocjom, cieszyć się każdą chwilą nad wodą. Ona wreszcie odpłaci. Może najpierw komuś innemu, ale jak się grzecznie czeka w kolejce...

Użytkownik Maciej W. edytował ten post 31 grudzień 2020 - 22:10

  • malinabar i Olo1970 lubią to

#207 OFFLINE   mario

mario

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 3640 postów
  • LokalizacjaP L

Napisano 01 styczeń 2021 - 01:09

Sportowe wędkarstwo to często wyścig, współzawodnictwo, zazdrość wywołana sukcesami innych, duma z własnych wyników. Nie wiem, czy to wynik moich mizernych tegorocznych starań, czy Twoja relacja, przemawiająca do wyobraźni, ale miejsce zdrowej wędkarskiej zazdrości zastąpiła przyjemność połączona z wiarą, że każdemu się taka frajda przytrafi. Trzeba być cierpliwym, nie dawać się ponieść negatywnym emocjom, cieszyć się każdą chwilą nad wodą. Ona wreszcie odpłaci. Może najpierw komuś innemu, ale jak się grzecznie czeka w kolejce...


Dodałbym, Maciej, do Twoich słów, że niech odpłaca - owszem - jednak w 1szej kolejności tym, którzy traktują naturę z należytym szacunkiem, jak Bartek.
I dzięki temu takie osoby, jak Bartek, są w 1szej w kolejce do, jak napisałeś, tzw. 'odpłacenia'.

Gratulacje, Bartek!!
Ależ pięknie, że ta ryba trafiła na Ciebie!
  • malinabar i Olo1970 lubią to

#208 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1069 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 styczeń 2021 - 02:12

Dzięki, że wspomniałeś o czymś, co dla mnie jest oczywiste. Nie zawsze takie rzeczy są jasne dla wszystkich czytających. A tę "niesportową" resztę towarzystwa widzę w innej kolejce. Do zdrowego rozsądku.
  • hm62, malinabar i Olo1970 lubią to

#209 OFFLINE   MarcinMal

MarcinMal

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 249 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 01 styczeń 2021 - 02:26

Gratulacje Bartek ale konkret ten sandacz hmmm.... Marzenie takiego stwora złowić i
wypuścić może kiedyś ,za parę lat mi się nadarzy, pomimo mamy coś wspólnego z Maliną :)
  • malinabar i Olo1970 lubią to

#210 OFFLINE   Olo1970

Olo1970

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Olo

Napisano 01 styczeń 2021 - 02:37

Bartku gratulacje. Wlewasz w nas nadzieję. Warto realizować i mieć marzenia.

Wysłane z mojego SM-G715FN przy użyciu Tapatalka
  • malinabar lubi to

#211 OFFLINE   Micek31

Micek31

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 122 postów
  • LokalizacjaŻagań
  • Imię:KRYSTIAN
  • Nazwisko:Micek

Napisano 01 styczeń 2021 - 09:56

Bartek ty to masz rozmach masakra 😎😁 wszystkiego najlepszego w nowym roku 😉
  • malinabar lubi to

#212 OFFLINE   malinabar

malinabar

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2339 postów
  • Lokalizacjapłd.-zach.
  • Imię:Bartek

Napisano 01 styczeń 2021 - 10:38

Bardzo dziękuję za wszystkie gratulacje i dobre słowa  :) . Bardzo się cieszę , że moje wędkowanie i pisanie o nim spotyka się z takim odbiorem . To budujące . Ten sezon łódkowy  i ta ryba to już naprawdę łabędzi śpiew . To se ne wrati . Obserwacje znad wody i ciągła "walka" z tłumami na niej i na brzegach oraz nieubłagana statystyka pokazują, że ten rok był przełomowy . Teraz rozpoczął się już ostry zjazd w dół . Brak pozorów jakichkolwiek choćby etyki , poszanowania przepisów czy zwykłej,  wędkarskiej uczciwości wywołują chęć krwiożerczych i odwetowych reakcji . Nic na to nie poradzę  choć formalnie zrobiłem , co do mnie należy . Bez odzewu większego ze strony ZO czy PSR . Zresztą "wędkarska brać" jest fantastyczna w swej nieprawdopodobnej kreatywności w wyrybianiu tego , co jeszcze żyje i dać wynik z hektara może . 

Ja cieszę się , że było mi dane zetknąć się z tymi skarbami małej wody , zanim zostały sprawnymi ruchami noża przerobione na pyszne i drogocenne filety . I że mogłem podzielić się tym z Wami .



#213 ONLINE   morales

morales

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 293 postów

Napisano 01 styczeń 2021 - 15:32

Weź chłopie napisz książkę o łapaniu sandaczy. Pierwszy kupię.
  • malinabar lubi to

#214 OFFLINE   MarCinFin

MarCinFin

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 846 postów
  • LokalizacjaTurku (FIN)
  • Imię:Marcin

Napisano 01 styczeń 2021 - 16:33

Bartku łowisz piękne rybi i niezwykly sposób opisujesz swoje wędkarskie przygody, bardzo Ci tego zazdroszczę, tak zdrowo. Uwielbiam czytać Twoje relacje.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
  • malinabar lubi to

#215 ONLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10194 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 01 styczeń 2021 - 16:34

Bardzo dziękuję za wszystkie gratulacje i dobre słowa  :) . Bardzo się cieszę , że moje wędkowanie i pisanie o nim spotyka się z takim odbiorem . To budujące . Ten sezon łódkowy  i ta ryba to już naprawdę łabędzi śpiew . To se ne wrati . Obserwacje znad wody i ciągła "walka" z tłumami na niej i na brzegach oraz nieubłagana statystyka pokazują, że ten rok był przełomowy . Teraz rozpoczął się już ostry zjazd w dół . Brak pozorów jakichkolwiek choćby etyki , poszanowania przepisów czy zwykłej,  wędkarskiej uczciwości wywołują chęć krwiożerczych i odwetowych reakcji . Nic na to nie poradzę  choć formalnie zrobiłem , co do mnie należy . Bez odzewu większego ze strony ZO czy PSR . Zresztą "wędkarska brać" jest fantastyczna w swej nieprawdopodobnej kreatywności w wyrybianiu tego , co jeszcze żyje i dać wynik z hektara może . 

Ja cieszę się , że było mi dane zetknąć się z tymi skarbami małej wody , zanim zostały sprawnymi ruchami noża przerobione na pyszne i drogocenne filety . I że mogłem podzielić się tym z Wami .

I co ci tu Bartku poradzić? ... przemaluj łódkę, zapuść brodę, załóż ciuchy demobilowe WP i garść kamieni w łodzi na sytuacje ostateczne.  :D I nie trać wiary! Liczymy na Ciebie :good: Bez Twoich relacji z jedynym takim promiennym uśmiechem, to forum już nie będzie takie :rolleyes:  :D  :)



#216 OFFLINE   Z.Milewski

Z.Milewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 639 postów
  • Lokalizacjalubuskie

Napisano 03 styczeń 2021 - 09:23

Bardzo dziękuję za wszystkie gratulacje i dobre słowa  :) . Bardzo się cieszę , że moje wędkowanie i pisanie o nim spotyka się z takim odbiorem . To budujące . Ten sezon łódkowy  i ta ryba to już naprawdę łabędzi śpiew . To se ne wrati . Obserwacje znad wody i ciągła "walka" z tłumami na niej i na brzegach oraz nieubłagana statystyka pokazują, że ten rok był przełomowy . Teraz rozpoczął się już ostry zjazd w dół . Brak pozorów jakichkolwiek choćby etyki , poszanowania przepisów czy zwykłej,  wędkarskiej uczciwości wywołują chęć krwiożerczych i odwetowych reakcji . Nic na to nie poradzę  choć formalnie zrobiłem , co do mnie należy . Bez odzewu większego ze strony ZO czy PSR . Zresztą "wędkarska brać" jest fantastyczna w swej nieprawdopodobnej kreatywności w wyrybianiu tego , co jeszcze żyje i dać wynik z hektara może . 

Ja cieszę się , że było mi dane zetknąć się z tymi skarbami małej wody , zanim zostały sprawnymi ruchami noża przerobione na pyszne i drogocenne filety . I że mogłem podzielić się tym z Wami .

Bardzo łądnie opisałeś swoje emocje i swoje wyniki na "domowej" wodzie. Może zbyt ładnie i zbyt zachęcająco? Dołożyłeś cegiełkę do rosnącej presji, a to "se ne vrati".

Postępujesz etycznie a nawet więcej, tego samego chciałbyś oczekiwać od wszystkich, niestety tak to nie działa. Nie jesteśmy supercywilizowanym, etycznym, rozumnym społeczeństwem. Teraz ta jego "zła" część pokazuje Ci, co znaczy statystyczny polski wędkarz. Niestety, ale nieraz nie warto dzielić się emocjami z innymi, choćby palce swędziały do długopisu i aparatu.

Ale piszesz świetnie. Czytając, aż się chce być na tej wodzie i łowić obok. Mimo że sandaczy łowię także nieco i wcale nieraz niemałe, to "moje" są takie jakieś zwyczajne, nie wzbudzające emocji.

Jeszcze raz gratulacje, mętnookich i zręcznego pióra.


  • malinabar i kaz1111 lubią to

#217 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 03 styczeń 2021 - 11:49

Brawo Bartek👌👍
  • malinabar lubi to

#218 OFFLINE   malinabar

malinabar

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2339 postów
  • Lokalizacjapłd.-zach.
  • Imię:Bartek

Napisano 03 styczeń 2021 - 12:09

Te dylematy "pisać czy nie ?" , "publikować czy może milczeć ?" towarzyszą mi od początku mojej przygody z Forum . Wewnętrzna skłonność do pochwalenia się , publicznego mniej lub bardziej aplauzu tkwi zapewne w każdym z nas . Być może osobom traktującym tę pasję użytkowo , lodówkowo i kulinarnie nie jest to potrzebne,  bo oto przynoszą rodzinie i znajomym jako łowcy kilogramy pyszności i to jest czysty splendor i chwała . O łbie zdobyczy nad kominkiem nawet nie wspomnę . Ci z kolei , którzy mają jakieś swoje zamknięte grono pasjonatów , dzielących w pełni ideę nieuśmiercania ryb i dające tym samym pole do popisu oraz wewnętrznej rywalizacji , realizują się zapewne w ten sposób . Ja wędkuję najczęściej sam . Wynikami pochwalić się nie mam za bardzo komu , bo albo to nie jest do końca bezpieczne dla wody , albo tych osób już nie ma . Z perspektywy kilku lat oceniam , że to nie moja pisanina zepsuła wodę , choć w jakiejś niewielkiej mierze mogła do tego się przyczynić . Wędkarze sumowi i karpiowi , którzy z racji specyfiki ubiegłego roku i nadmiaru wolnego czasu trafili na ryby niejako samoistnie , bo przecież one fizycznie były w tej wodzie , dokonali tej rzezi za pomocą swoich wyrafinowanych i niezwykle skutecznych narzędzi połowu . Dołączyła do tego rzesza "normalnych" moczykijów , ich obserwacje z pola walki oraz poczta pantoflowa . A nie analiza jerkbaitowych 'Wieści znad wody" , wątek "Sandacze 2020". Wystarczyło zainwestować "tysiącpincet" w łódeczkę zdalnie sterowaną i żywców nakupić,  coby działalnością przetwórczą się zająć . Wydaje mi się więc , że moje "palców swędzenie do długopisu i aparatu" nie wpłynęło żadną miarą na to zjawisko . 

Analizując moje połowy z kilku lat i obserwacje znad wody , trafiłem prawdopodobnie na pik sandaczowy dla tej zapomnianej nieco wtedy wody , który już się skończył  .Polski wędkarz jest jak radar i wykryje rybę w najmniejszej kałuży . Jeśli w środku szczerego pola , pod lasem , zobaczysz nagle pięć samochodów nad strugą przypominającą rów melioracyjny to wiedz , że to nie miłośnicy bystrych przelewów i kleników oczkujących tam się zjechali . To pewnie szczupaczków kilka idących na tarło tam utknęło , lub ze stawów spuszczanych karpiów pod półtora kila pływa stadko . Takie dzikie realia panują wszędzie . 

Ja ze swojej strony życzę Ci , żeby każdy sandacz wzbudzał całą masę emocji i był niezwykły . U mnie poziom ekscytacji na rybach , mimo lat upływu , jest nadal bardzo wysoki i to traktuję ( poza rybami , które są najistotniejsze ) jako wartość samą w sobie , zręczność pióra powodującą zapewne ...



#219 OFFLINE   chlodnica

chlodnica

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 798 postów
  • LokalizacjaPL-Opole/CH-Davos
  • Imię:Darek

Napisano 03 styczeń 2021 - 13:05

Bartku,jak zawsze wysoki poziom...Brawo. :clappinghands:

W tym roku siądzie ,,metróweczka,, ... :rockon:

Zasługujesz... :)  :)  :)


  • malinabar lubi to

#220 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1069 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 styczeń 2021 - 13:51

Smutme to, o czym piszesz choć nic odkrywczego w Twoich przemyśleniach nie ma. Jest tęsknota za normalnością, która w mniejszym lub większym stopniu siedzi nam z tyłu głowy. Bo czy normą jest, by uprawiając naszą pasję, sztuk magicznych musimy używać, by nie być namierzonym przez żarłoczną konkurencję, miast skupić się na podchodach w celu przechytrzenia ryby? Pominę fakt, że zakrawa na absurd dyskusja, czy chwalić się swoimi sukcesami w większym gronie. W swoim podejściu do wędkarstwa staliśmy się grupką partyzantów, przemykających z wędką opłotkami, omijających szerokim łukiem dostrzeżonego w oddali wędkarza, trzymających w ukryciu swoje sukcesy i przeżycia znad wody. Nieufność, podejrzliwość, strach o spalenie miejscówki, retuszowanie zdjęć, tajne przez poufne. Możnaby rzec: jest jak jest, róbmy swoje. Dobra rada dla osób o stalowych nerwach i najniższym poziomie wrażliwości.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych