IMG_05631111.JPG 32,28 KB 110 Ilość pobrań
81.
Qualia..kur..delfin trzeszczał jak szlag
Przynęta lucky john Lj Minnow
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 07 czerwiec 2020 - 19:41
IMG_05631111.JPG 32,28 KB 110 Ilość pobrań
81.
Qualia..kur..delfin trzeszczał jak szlag
Przynęta lucky john Lj Minnow
Napisano 08 czerwiec 2020 - 23:12
Napisano 09 czerwiec 2020 - 10:35
Popularny
"Tak rodzi się miłość"
W taki sposób postanowiłem nazwać wpis o tym pięknym uczuciu - do ryb oczywiście
W zeszłym roku bowiem w połowie sezonu postanowiłem zarazić tą pasja mojego starszego syna.
Długo nie trzeba było czekać - ziemia żyzna więc ziarno wnet zakiełkowało i kilka udanych wypadów nad wodę spowodowało, że w sercu 7-mio latka pojawiły się RYBY...
Szczerze powiedziawszy jednak to co spotkało mnie w ostatnią sobotę czyli w moje urodziny przerosło najśmielsze oczekiwania.
Oczywiście jako prezent wybrałem sobie wyprawę.
Godzina 3-cia AM czyli w zasadzie nic nadzwyczajnego jeśli na łowisko muszę dojechać jakiś kawałek, ale przed wyjściem zaświtało w głowie "głupiego" ojca czy przypadkiem nie zabrać młodego???
Hmmm, wchodzę po cichu do pokoju sądząc, że jak każdego dnia wstawanie z łóżka będzie jedna wielką ponad półgodzinną udręką... Dotykam ramienia i cicho szepczę, żeby nie obudzić całej reszty - ...młody, jedziemy na RYBY???
I co się dzieje??? młody jak zerwany z czuwania pies skacze na równe nogi skacze do mnie i przytula się, mówiąc KOCHAM CIĘ tak jakbym mu kupił najnowszą wersję sam nie wiem czego bo play station jeszcze nie poznał .
Co dzieje się w takiej sytuacji z sercem starego ojca chyba nie muszę nikomu tłumaczyć (oczywiście tym, którzy dzieci posiadają - reszta do tego dojdzie albo się domyśli)
Dziesięć minut, tyle trwało ubieranie, mycie zębów, zakładanie butów, zabieranie ulubionego opakowania z przynętami stan gotowości przed drzwiami. Totalny REKORD ŚWIATA.
Dojechaliśmy na miejsce w 30 minut, więc czas całkiem niezły i jesteśmy na wodzie po 4-tej AM.
Czas rewelacyjny, ale na wodzie mocno wieje.
No nic, zakładamy cięższe przynęty i walimy na łowisko.
Młody na dziobie w gotowości, weryfikuje swój sprzęt bo kilka ptasich gniazd w zeszłym roku popsuło mu kilka godzin wędkowania Zupełnie jakbym widział siebie w młodości kiedy to doszedłem do wniosku, że dwie wędki na jeden dzień wypadu spiningowego to ilość minimalna, no i oczywiście 3 kołowrotki bo te zazwyczaj psują się w najmniej oczekiwanym momencie.
Pierwsze rzuty upewniają mnie, że termin i czas jak co roku wyjątkowy. Cudowne brania rekompensują w pełni małe wymiary ryb. Wiele z nich zaciętych zdecydowanie zbyt późno ponieważ oczy skierowane na coraz lepiej radzącego sobie młodego, który z minuty na minutę coraz lepiej wie co robić....
Długo nie trzeba było czekać, ponieważ poziom zaangażowania i wyczekiwania oraz muszę przyznać świetnej jego pracy osiągnął punkt kulminacyjny usłyszałem tylko świst wędziska, głos hamulca i już przed informacją TATO MAM wiedziałem co jest grane.
Trudno opisać to co można by rzec jest nie do opisania, ponieważ emocje, mimika i takie niesamowite zacięcie w tak małym ciele widziane z boku dają tyle radości, że człowiek czuje się chyba nawet lepiej niż holując swoją życiówkę.
Pewne jest jedno, że długo zapamiętam te kilka minut pojękiwań, dziwnych odgłosów sapania i jęków jak i już finalne lądowanie w podbieraku i dokumentujace wszystko zdjęcie ze "starym"
Wszystkim Wędkarskim Rodzicom Życzę tego samego
NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 09 czerwiec 2020 - 12:44
Napisano 11 czerwiec 2020 - 17:46
103700095_2479413538988962_8511210158172629912_o.jpg 95,34 KB 86 Ilość pobrań
największy (80+cm) z kilku dzisiaj jakie się zameldowały .
kijek Cousins 12lb , pokrętło niezawodny Tureczek Z2500C
Napisano 11 czerwiec 2020 - 21:33
Potężne strzały i głęboko zażarte gumy, świetny dzień
Napisano 11 czerwiec 2020 - 21:47
Dzisiejsze 84cm na 6cio centymetrowego Fantoma od A. Lipińskiego.
Napisano 12 czerwiec 2020 - 06:46
W tym roku podchodzę bardzo tematycznie. W kwietniu klenie, w maju bolenie. Na przyborze sumy, a na opadającej/podniesionej po lekkiej falce sandacze.
Ciche a za razem szybkie wymykanie się z domu opanowałem już niemal do perfekcji. Podobnie z drogą przez miasto nocą. Bywa, że po 10-11 min od sygnału budzika jestem już nad wodą, a po 15 łowię.
Dobry wynik, najważniejsze, by nie marnować czasu.
Tym razem było podobnie. Dodatkowo ciepła noc zwiastowała fajne połowy, dlatego pewnym krokiem zmierzałem w stronę łowiska. Szybki rzut okiem na tafle. Jest charakterystyczna aktywność, takie pojedyncze, jakby spłoszone ukleje, będą ryby! Mam jeszcze niecałą godzinę zmroku, trzeba to wykorzystać. Branie nastąpiło w jednym z pierwszych rzutów. To nie było boleniowe uderzenie, tym bardziej sumowe zebranie zakończone agresywnym odjazdem. Ryba walczyła spokojnie przy dnie, jednocześnie siłowo. Także wszystko zgodnie z planem Ładny gruby sandacz. Mam nadzieję, że nie ostatni w tym roku. Po kilku zdjęciach szybko odpłynął do domku.
Miałem jeszcze bolenia 60+ oraz jedno sandaczowe pukniecie, którego nie zacinałem licząc na mocniejszą poprawkę, przeliczyłem się.
Przynęta to zander12. Mam już ich sporo, ale ten konkretny jest fartowny, kupiłem go za grosze na naszej giełdzie. Od zeszłego roku nieźle pogryziony już, jak się rozpadnie zaniosę Twórcy, na razie łowi, fartowny
8.jpg 25,91 KB
71 Ilość pobrań
NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 12 czerwiec 2020 - 10:31
Napisano 12 czerwiec 2020 - 14:08
Wczorajszy sandacz IMG_20200611_202519.jpg 89,35 KB 74 Ilość pobrań
Napisano 12 czerwiec 2020 - 19:01
Napisano 13 czerwiec 2020 - 12:50
Dziś kolejna fajna rybka
Napisano 15 czerwiec 2020 - 00:33
Napisano 15 czerwiec 2020 - 16:39
Żadne byki, ale za to na muchę
Napisano 16 czerwiec 2020 - 20:16
Popularny
Mowie do kumpla... " Chciałbym złowić jakaś fajna rybę do fotki nie dużo ale jedną fajną " Po 30 min życzenie się spełniło . Podczas holu myślałem że to nieduży sumek... który okazał się dobrym sandałem
Napisano 17 czerwiec 2020 - 00:45
Napisano 17 czerwiec 2020 - 09:27
Od początku tego sezonu łowie tylko na 4 i 5' długie gumy. Brań mniej niż koledzy, ale częściej fajne klocki wchodzą
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych