[Guzu]

Nie wiem... Może się mylę (obym się mylił) ale świat zmierza do całkowitego odebrania prywatnej własności... Posiadanie Oszczędności, nieruchomosci itp, tak opodatkuja ze nie będzie się opłacało trzymać czegokolwiek...

Odebranie /oszczędności/ opodatkowanie / opłacanie się.

Wszystko jest na o.

A farmazon jest na f.

[cristovo]

i w farmazonie można znaleźć ziarna prawdy i niepotrzebnie obawy Kolegi, miejmy nadzieję mocno przesadzone, wzbudziły uśmiech politowania.....wystarczy podatek katastralny w wysokości 1-2% i posiadanie wielu nieruchomości, zwłaszcza takich, których nie ma jak wynająć, stanie się problematyczne.....albo wywłaszczenia za uznaniowo niewysokie odszkodowania.....albo sytuacja, w której ludzie będą zmuszeni pozbywać się hoteli, knajp, siłowni itd. itp. za 10-20% wartości.....albo inflacja pożerająca gotówkowe oszczędności przy zerowych stopach na oszczędnościowych kontach.....albo mandaty za wszystko, bardzo wysokie mandaty, których nie będzie można nie przyjąć, ściągane przez komorników......to są wszystko rzeczy mało farmazonowate, niestety nie można myśli rozwinąć na forum.....

 

ale z jakiegoś powodu ludzie inwestują w złoto, papier toaletowy czy bitcoiny, niekoniecznie po to, aby na takiej inwestycji zarobić.....

[Jarek]

i w farmazonie można znaleźć ziarna prawdy i niepotrzebnie obawy Kolegi, miejmy nadzieję mocno przesadzone, wzbudziły uśmiech politowania.....wystarczy podatek katastralny w wysokości 1-2% i posiadanie wielu nieruchomości, zwłaszcza takich, których nie ma jak wynająć, stanie się problematyczne.....albo wywłaszczenia za uznaniowo niewysokie odszkodowania.....albo sytuacja, w której ludzie będą zmuszeni pozbywać się hoteli, knajp, siłowni itd. itp. za 10-20% wartości.....albo inflacja pożerająca gotówkowe oszczędności przy zerowych stopach na oszczędnościowych kontach.....albo mandaty za wszystko, bardzo wysokie mandaty, których nie będzie można nie przyjąć, ściągane przez komorników......to są wszystko rzeczy mało farmazonowate, niestety nie można myśli rozwinąć na forum.....

 

ale z jakiegoś powodu ludzie inwestują w złoto, papier toaletowy czy bitcoiny, niekoniecznie po to, aby na takiej inwestycji zarobić.....

 

.... albo danina solidarnościowa 1... 2.....8%, albo nowoczesna forma helicopter money w wiadomej formie, itd.... 
Faktycznie temat zbyt złożony by go tutaj wyjaśniać. Niestety żyjemy w ciekawych czasach Dla chętnych polecam fajny blog - https://businessouts....wordpress.com/

Punkt widzenia trochę odmienny niż internetowych celebrytów Cezarych i innych:) Sporo dosyć wymagającego czytania ale warto.    

[Jarek]

.... albo danina solidarnościowa 1... 2.....8%, albo nowoczesna forma helicopter money w wiadomej formie, itd.... 
Faktycznie temat zbyt złożony by go tutaj wyjaśniać. Niestety żyjemy w ciekawych czasach Dla chętnych polecam fajny blog - https://businessouts....wordpress.com/

Punkt widzenia trochę odmienny niż internetowych celebrytów Cezarych i innych:) Sporo dosyć wymagającego czytania ale warto.    

Dorzucę jedynie cytat z wstępniaka blogowego Autsajdera  z 8 listopada 2018r

 

"Jak to powiada chińskie przekleństwo: „obyś żył w ciekawych czasach”. Autsajder jest przekonany, że żyjemy w przededniu najciekawszych wydarzeń od wielu pokoleń. Wydarzeń, które w przyszłości opisywane będą w niezliczonych artykułach/książkach/monografiach/doktoratach/habilitacjach, kiedy to po latach narracja z „no przecież nikt nie mógł tego przewidzieć” zmieni się na „no przecież wszyscy wiedzieli, że kiedyś to wszystko szlag trafi”. Ależ oczywiście, że to wszystko było do przewidzenia! Ale na tę chwilę każdy kto porywa się na dywagacje, które tutaj będą prowadzone, z automatu stawia się w pozycji outsidera. Autsajder natomiast nie ma problemów z formułowaniem wniosków, które w chwili obecnej mogą uchodzić za totalnie odjechane i z gruntu nie do przyjęcia. I nie chodzi tu o bezpodstawne wróżenie z fusów, tylko o wyciąganie prostych wniosków z wydarzeń, podejmowanych decyzji i działań w przeszłości, które pociągają za sobą określone konsekwencje w przyszłości. A kiedy to się stanie, kiedy to się wydarzy, kiedy, kiedy, kiedy? A skąd, do ciężkiej cholery, Autsajder ma to niby wiedzieć?"

[cristovo]

wybuchł Stromboli, wybuchła Etna, dlaczego Wezuwiusz nie miałby pójść tym samym śladem? i wszyscy to wiedzą, i wszyscy rozdziawią w podziwie i strachu gęby......

Użytkownik cristovo edytował ten post 10 styczeń 2021 - 01:14

[Jarek]

https://businessouts.../osly-i-taczki/

 

jest nowy wpis. polecam

[Jarek]

Jak ktoś jeszcze nie kupił to może być problem niedługo  

https://www.facebook...724759978215880

[Waldi]

Właśnie wprowadzają zmiany dot mandatów....
Ciężko będzie nie przyjąć.
Kilka branż już pada, ludzie stracili pracę lub po prostu mają zawieszone wypłaty - od kilku miesięcy.
Mocno trzymają się za kieszeń. Rynek nie kręci się jak powinien.
Nie zanosi się na szybką poprawę.

Jeśli jako rynek masz na myśli giełdę GPW, to myślę, że w drugiej połowie 2021 dużo się zmieni. Po likwidacji OFE wpompują w giełdę, szacuję 50-60 mld PLN, w ramach nowego IKE.

[Waldi]

Jak ktoś jeszcze nie kupił to może być problem niedługo
https://www.facebook...724759978215880

Możesz kupić ETF inwestujący w prawdziwe złoto.

[Jarek]

Możesz kupić ETF inwestujący w prawdziwe złoto.

Można - warto jednak sprawdzić gdzie taki ETF przechowuje kruszec i w jakim stopniu jest zabezpieczony fizykiem. Tzn. ile papierowych uncji przypada na jedną w sejfie.

[foreks]

Złoto niedługo odpali, duże oczekiwania inflacyjne w dolarze, krzywa rentowności wystramia się, bo nikt nie wierzy, że FED nie będzie podwyższał stóp, na surowcach rally, a złoto stoi. Tyle, że złoto kupuje się przez kontrakty albo ETFy. Fizycznie to tak, jakby kupować sobie kołowrotki, bo aluminium wzrośnie.

[PrzemekL]

Panowie a jak zapatrujecie sie na WIG. Bedzie spadek akcji czy nie?

[korol]

ETFy to mogą być na cele spekulacyjne.
Do przechowania wartości, pod kryzys, wojnę itd. forma fizyczna, najlepiej podzielna.


Co do OFE, to te mld już są na giełdzie. Nawet nie będą sprzedawane, przeniosą zapisy elektroniczne i przy okazji zajumają 15%.

Użytkownik korol edytował ten post 21 marzec 2021 - 07:29

[foreks]

ETF to nie spekulacja, to syntetyczny walor, który naśladuje instrument bazowy. Nie musisz replikować portfela samodzielnie, zostawiasz to hurtownikowi - koszty transakcyjne to połowa sukcesu. OFE mają w portfelu głównie WIG20, a nieszeroki WIG. W20 nie rośnie, bo nie wiadomo, ile osób przejdzie do ZUS, a ile zostanie w IKE. Przejście do ZUS, oznacza transfer akcji do FRD, a ten będzie zarządzany przez PFR. I tu nie wiadomo, czy PFE nie spienięży tego od razu.

 

Jeśli chodzi o 15% - nie ma czegoś takiego jak "haracz". Składki do OFE zawsze pomniejszały podstawę opodatkowania, nigdy nie były opodatkowane. Wszystkie inne oszczędności były "ozusowane, opitowane i obelkowane". Pierwsze dwie pozycje to jakieś 40%, trzecia stawka to 19%. Za prywatyzację OFE państwo pobiera 15% i ja kupuję za to dziedziczenie - dla mnie bargain. Jeżeli państwo nie brałoby doli, to nowe IKE przy wypłacie powinno być opodatkowane 17/32%. To więcej, czy mniej niż 15%? - Halo, tu Ziemia do orbity. I jak wtedy odziedziczyć środki, które nigdy nie były niczym opodatkowane? Nieopodatkowane nigdy środki na koncie w ZUS nie podlegają dziedziczeniu, ale mamy zawsze nieujemną waloryzację i dożywotnie świadczenie. Mam za to PIT i składkę zdrowotną od ZUS. Nie chcę PIT, nie chcę składki, chcę dziedziczenia i prywatności - płacę dumpingowe 15% z dołu zaległych opłat - dosyć prosty deal. Argument o nacjonalizacji prywatnych firm przez państwo wynika z nieporozumienia. FRD dziś zarządza ZUS, a będzie zarządzał PFR TFI. Jeżeli akcje w PFR TFI to nacjonalizacja, to czy to oznacza, że środki zarządzane przez największe TFI (PKO, PZU, Pekao) z dominującym w kapitale Skarbem Państwa to też nacjonalizacja, nawet dobrowolna? A fundusze obligacji skarbowych w państwowym TFI to nacjonalizacja do kwadratu pewnie nawet.

[Jarek]

ETF to nie spekulacja, to syntetyczny walor, który naśladuje instrument bazowy. Nie musisz replikować portfela samodzielnie, zostawiasz to hurtownikowi - koszty transakcyjne to połowa sukcesu. OFE mają w portfelu głównie WIG20, a nieszeroki WIG. W20 nie rośnie, bo nie wiadomo, ile osób przejdzie do ZUS, a ile zostanie w IKE. Przejście do ZUS, oznacza transfer akcji do FRD, a ten będzie zarządzany przez PFR. I tu nie wiadomo, czy PFE nie spienięży tego od razu.

 

Jeśli chodzi o 15% - nie ma czegoś takiego jak "haracz". Składki do OFE zawsze pomniejszały podstawę opodatkowania, nigdy nie były opodatkowane. Wszystkie inne oszczędności były "ozusowane, opitowane i obelkowane". Pierwsze dwie pozycje to jakieś 40%, trzecia stawka to 19%. Za prywatyzację OFE państwo pobiera 15% i ja kupuję za to dziedziczenie - dla mnie bargain. Jeżeli państwo nie brałoby doli, to nowe IKE przy wypłacie powinno być opodatkowane 17/32%. To więcej, czy mniej niż 15%? - Halo, tu Ziemia do orbity. I jak wtedy odziedziczyć środki, które nigdy nie były niczym opodatkowane? Nieopodatkowane nigdy środki na koncie w ZUS nie podlegają dziedziczeniu, ale mamy zawsze nieujemną waloryzację i dożywotnie świadczenie. Mam za to PIT i składkę zdrowotną od ZUS. Nie chcę PIT, nie chcę składki, chcę dziedziczenia i prywatności - płacę dumpingowe 15% z dołu zaległych opłat - dosyć prosty deal. Argument o nacjonalizacji prywatnych firm przez państwo wynika z nieporozumienia. FRD dziś zarządza ZUS, a będzie zarządzał PFR TFI. Jeżeli akcje w PFR TFI to nacjonalizacja, to czy to oznacza, że środki zarządzane przez największe TFI (PKO, PZU, Pekao) z dominującym w kapitale Skarbem Państwa to też nacjonalizacja, nawet dobrowolna? A fundusze obligacji skarbowych w państwowym TFI to nacjonalizacja do kwadratu pewnie nawet.

Tak zgrabna argumentacja, że prawie łyknąłem

 

Panowie a jak zapatrujecie sie na WIG. Bedzie spadek akcji czy nie?

 

Przy obecnym poziomie inflacji, nominalnie, długoterminowo tylko w górę... Krótkoterminowo to nikt nie wie... 

 

Złoto niedługo odpali, duże oczekiwania inflacyjne w dolarze, krzywa rentowności wystramia się, bo nikt nie wierzy, że FED nie będzie podwyższał stóp, na surowcach rally, a złoto stoi. Tyle, że złoto kupuje się przez kontrakty albo ETFy. Fizycznie to tak, jakby kupować sobie kołowrotki, bo aluminium wzrośnie.

 

Kupowanie kontraktów na fizyczne złoto to tak jakby kupić kołowrotek i trzymać go w sklepie internetowym do czasu wyjazdu na ryby licząc że sprzedawca nam go wyśle w razie potrzeby i po drodze nie opchnął go drugi raz, Sens ma tylko jeżeli kupujemy je krótkoterminowo - spekulacyjne. Jako forma oszczędzania, przeniesienia wartości nie ma kompletnie żadnego sensu.

[foreks]

Pozycję na kontrakcie roluje się na kilka dni przed wygaśnięciem serii - uwierz, że kontrakty są najtańszą formą ekspozycji na walor. Jeżeli jednak ktoś lubi przepłacać za fizyczny zakup i przechowywanie to polecam NBP albo Mennicę Polską - 1g Au kosztuje 300zł. Tymczasem implikowana cena 1h złota na giełdzi tj.e XAUUSD kosztuje 56$, czyli PLN 210 zł. Zakładam, że dziś nikt nie kupuję akcji i obligacji na papierze, a nie nie żąda książeczki oszczędnościowej - handel i oszczędności robi się juz jakiś czas w formie zdematerializowanej.

[korol]

Oczywiście, że spekulacja. W przypadku armagedonu dla którego kupuje się złoto nic z tych ETFów nie zostanie. Popadają pośrednicy, kasa nie do odzyskania.
Żeby uniknąć dalszego pisania co to ETF i innych podstaw dla studentów, jestem doradcą inwestycyjnym z długim stażem w zarządzaniu aktywami. Teraz aktywa dwóch funduszy inwestycyjnych łącznie ponad 2mld, docelowo z 9. Ci z PFR to moi koledzy Nie spieniężą, bo wartość by mocno spadła.


Halo tu ziemia. Te pieniądze już miały być dziedziczone. OFE miały taką, a nie inną konstrukcję, aby być atrakcyjne (pomijając złodziejskie opłaty za zarządzanie). Halo, w tzw. nowym ładzie wg kontrolowanych przecieków emerytury mają być nieopodatkowane. Obsługa podatku od emerytur jest droższa od wpływów, a w połączeniu z wypłacaniem potem 13tek całkowicie bez sensu.

Własność jest wtedy, kiedy można nią swobodnie dysponować, to znaczy wypłacić, wykorzystać na wkład własny, na spłatę kredytu, kupić wędkę. Tutaj mamy obietnice własności (jeśli ktoś dożyje do wieku emerytalnego) i haracz ściągany z góry, a nie przy wypłacie. To znaczy haracz dziś, a pieniądze może za 20 lat. Co z wartością pieniądza w czasie? Po prostu 20mld piechotą nie chodzi, tyle.

Halo ziemia, u nas ustawę można zmienić w ciągu jednego dnia wraz z podpisem Prezydenta. Jutro mogą być już niedziedziczone, co za problem Wyższa konieczność itd., coś się wymyśli.

Użytkownik korol edytował ten post 21 marzec 2021 - 11:52

[foreks]

Nie jesteś żadnym doradcą inwestycyjnym, co najwyżej finansowym z Open Finance - piszesz głupoty na poziomie powiatowego maturzysty. ETF to jednostka funduszu inwestycyjnego - masa majątkowa funduszu oddzielona jest od towarzystwa i czuwa nad tym depozytariusz. 

[korol]

Można sprawdzić na stronie KNF, albo zapytać w PFR lub BGK. Może być jeszcze ZMiD
Sugeruje więcej pokory i mniej naganiania na konstrukcje finansowe które w przeddzień kryzysu są obarczone większym ryzykiem.

PS
z pewnością podczas armagedonu wszyscy depozytariusze przetrwają

Użytkownik korol edytował ten post 21 marzec 2021 - 12:19