1. Bierzesz kotwę mechaniczną M12 czyli rozporową. Wiercisz M12. Na wiertle zaznacz izolacją np 5cm + 15cm na wiercenie. jak dowiercisz do taśmy to stop. Nie traf w zbrojenie bo będzie licho trzymać. Wbijasz kotwę. Nakręcasz poniższe ucho i możesz obciążać. Pod wpływem ciężaru rozpory się rozlezą. Dozywotka. Czas operacji 5min. koszt 10zł.
https://allegro.pl/o...m-12-7413820894
Drugi temat .chemioterapia. kupujesz kotwę chemiczną z Castoramy albo koelner bo chyba jest w markecie i pręt gwintowany m12. I do tego to ucho co wyżej. Wiercisz m14 tak samo znacząc odległość na wiertle żeby głupot nie robić. Po wywierceniu idź się wykąp 🤪🤪 część pyłu wyleci. Weź kawałek wężyka. Wydmuchaj resztę pyłu. Z klejem kup za pińć złoty wyciskacz do silikonu. Załóż kotwę i wyciskaj na boku aż kupa co z tego wyjdzie będzie mieć 5cm. Wciśnij w dziurę trochę towaru. Pręta możesz trochę wymazać roboczo. Gwint zabezpiecz taśmą ten co bedzie wystawal. Wciskaj go aż wlezie tyle ile chcesz. Podłóż karton na balkon bo trochę towaru wyleci. To znak że dziura jest dobrze wypełniona. Po kwadransie nakręcasz tą nakrętkę ucho. możesz dać też zwykłą jako kontrę. Kotwę z pistoletem wyrzuć. Umrze nim coś znowu będziesz robił. Operacja 30min koszt 50zl. I szlifierka do ucięcia. Ciętym do dziury
Użytkownik rózgaś edytował ten post 04 kwiecień 2020 - 19:39