Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Shimano Vanquish ;)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1105 odpowiedzi w tym temacie

#421 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14827 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 05 listopad 2013 - 19:50

A boczny trok?

 

:D

Boczny trok nie dociera kolowrotka wogole. Boczny trok JESZCZE do Japonii nie dotarl wogole ;)


  • krzychun i Wędkarz87 lubią to

#422 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5026 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 05 listopad 2013 - 19:50

Ludzie, to jest świetnie pracujący, ładny i naprawdę dobry kołowrotek, w stanie nowym pracuje gładko i miękko i tysiąc razy lepiej niż każda inna maszynka "old style". Teorie dotarcia to już coś co się w granicach normy nie mieści bo docierało to się duże Fiat-y a nie wspaniały japoński młynek za dwa koła, który obraca pod naporem samego knoba. Dotykałem w życiu nie jeden gładki element czy aksamitną skórę, kręciłem vaniem i jestem pewien, że wyraźnie lepiej to już się za bardzo nie da...


  • Wędkarz87 lubi to

#423 OFFLINE   Lepton

Lepton

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 829 postów
  • Imię:Andrzej

Napisano 05 listopad 2013 - 19:53

A jak oceniasz pracę reszty mechanizmów po tzw. Dotarciu? Następują jakieś widoczne zmiany?

Odnoszę wrażenie,że jest ciszej.  Gładziutko to już było od samego początku. 

Wbrew radom fachowców zaaplikowałem na początku kropelkę przez otwór

serwisowy.    Regularnie to tylko rolkę oliwką pieściłem.

Po sezonie wymienię smar na inny o większej lepkości. 



#424 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2190 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 05 listopad 2013 - 19:57

Ludzie, to jest świetnie pracujący, ładny i naprawdę dobry kołowrotek, w stanie nowym pracuje gładko i miękko i tysiąc razy lepiej niż każda inna maszynka "old style". Teorie dotarcia to już coś co się w granicach normy nie mieści bo docierało to się duże Fiat-y a nie wspaniały japoński młynek za dwa koła, który obraca pod naporem samego knoba. Dotykałem w życiu nie jeden gładki element czy aksamitną skórę, kręciłem vaniem i jestem pewien, że wyraźnie lepiej to już się za bardzo nie da...

To może jeszcze po dotarciu sama zmieni mu się korbka: na podwójną w kolorze TP SW Mgs DH Ito? ;)

 

Kubo, dzieki za zrozumienie.


Użytkownik krzychun edytował ten post 05 listopad 2013 - 20:00

  • guciolucky lubi to

#425 OFFLINE   Sławek.Sobolewski

Sławek.Sobolewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2336 postów
  • LokalizacjaWarmia&Mazury, kraina 3000 jezior w dorzeczu Wisły i rzek pobrzeża Bałtyku

Napisano 05 listopad 2013 - 20:08

Trzeba mieć w życiu jakieś dewiacje, bez tego by człowiek oszalał. Fajnie że mamy takich kolegów na forum, też zboczeńców :D

#426 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 05 listopad 2013 - 20:17

:D

Boczny trok nie dociera kolowrotka wogole. Boczny trok JESZCZE do Japonii nie dotarl wogole ;)

:lol:  :lol: :lol:  :lol:  

Japońce nie wiedzą co tracą :) .


Użytkownik Jozi edytował ten post 05 listopad 2013 - 20:19


#427 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 05 listopad 2013 - 20:22

Trzeba mieć w życiu jakieś dewiacje, bez tego by człowiek oszalał. Fajnie że mamy takich kolegów na forum, też zboczeńców :D

Toć to w naszej profesji dewiantów nie brakuje  :P  :lol:  :lol:  :lol:

 

Ps. Miałem w końcu możliwość przetestować poważnie Vańka w niedziele na ciężkim zestawie sandaczowym (guma 4'' + główki 30--35gr) i jestem pod ogromnym wrażeniem łatwości,płynności i kultury pracy. :)

Jesli jeszcze przełoży to się na żywotność kołowrotka no to micha sama się cieszy ;)


Użytkownik Karol Krause edytował ten post 05 listopad 2013 - 20:25


#428 OFFLINE   Sławek.Sobolewski

Sławek.Sobolewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2336 postów
  • LokalizacjaWarmia&Mazury, kraina 3000 jezior w dorzeczu Wisły i rzek pobrzeża Bałtyku

Napisano 05 listopad 2013 - 20:39

Uuu na ostro się kręci, to już chyba dotarty :lol:

#429 OFFLINE   disel

disel

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 40 postów

Napisano 05 listopad 2013 - 21:06

Karol, a że zapytam: Posmarowałeś go przed łowieniem?



#430 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 05 listopad 2013 - 21:12

Jeszcze nie  :P to było jego dziewicze pierwsze łowienie. 

Smarowanko dopiero zimą  ;)



#431 OFFLINE   Pickerel

Pickerel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1190 postów
  • Imię:Wojtek

Napisano 05 listopad 2013 - 21:25

Czyli jednak nie wszyscy smarują nawe zabawki przed łowieniem.

#432 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 05 listopad 2013 - 21:41

Wojtku bedzie smarowany ;) a łowiony był tylko raz i już do momentu smarowania nie bedzie łowił. ;)

Czekam tylko jak majster znajdzie chwilke czasu zimą na serwis ;)

Nie dajmy się zwariować :)  że nowym kołowrotkiem nie można łowić przed wczesniejszym smarowaniem  :P  :lol:  :lol:  :lol:



#433 OFFLINE   czocho

czocho

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1371 postów
  • LokalizacjaBielsk Podlaski
  • Imię:Kamil

Napisano 05 listopad 2013 - 22:16

Wyobraż sobie Karolu taką sytuację ,że zajeżdzasz na rybki z nowym kręckiem z polskiej dystrybucji (na gwarancji Normarku) i dopiero podczas łowienia przy większym obciążeniu wychodzi jakaś wada fabryczna.. .co teoretycznie jest bardzo możliwe ;) na sucho wszystko było ok ...a ty już posmarowałeś ;)



#434 OFFLINE   Sławek.Sobolewski

Sławek.Sobolewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2336 postów
  • LokalizacjaWarmia&Mazury, kraina 3000 jezior w dorzeczu Wisły i rzek pobrzeża Bałtyku

Napisano 06 listopad 2013 - 08:07

Kamil, wątek wtedy ciągnął by się jak flaki z olejem do 2020 r. Bez wtchnienia, po co to Normarku taki bałagan?;) jeśli kręciołek został prawidłowo zdemontowany, nasmarowany odpowiednim smarem i złożony bez uszkodzeń to jakoś nie widzę powodu dla którego porządna firma w środku europy miałaby na siłę szukać pretekstu żeby nie uznać wewentualnej reklamacji wynikającej z faktycznej wady produkcyjnej.

Użytkownik Sławek.Sobolewski edytował ten post 06 listopad 2013 - 08:14


#435 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 06 listopad 2013 - 10:04

..znając nasze realia i podejście sprzedawców każda ingerencja w mechanikę danego urządzenia będzie dobrym pretekstem do odrzucenia reklamacji...
..a tak BTW,wątpię,żeby każdy dzapaniec rozkręcał młynek zaraz po zakupie,a przerabiają tego trochę i nie słyszy się o zatartych stellach, twinach,ceratach...

#436 OFFLINE   zorak

zorak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 170 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Tarnowski

Napisano 06 listopad 2013 - 10:55

Niektórzy to naprawdę mają mega problem bo młynek delikatnie szumi. Posiadam trzy Shimano w wersji Super Baitrunner i jeszcze nigdy ich nie rozkrecałem, na koniec sezonu smaruje przez port smarowania i to cały mój przegląd. Chowam do pokrowców i koniec. Młynki chodzą miękko, cichutko i zero problemów, a życie mają ciężkie bo zestwy do 120gr. Żadne Japan, tylko Malezia. A nie rozkręcanie, sprawdzanie kolorów, sprzęt jest dla mnie a nie ja dla niego.



#437 OFFLINE   Marvin

Marvin

    mogul

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 1047 postów
  • LokalizacjaLempäälä

Napisano 06 listopad 2013 - 11:08

Niektórzy to naprawdę mają mega potrzebę wtryniania się ze swoimi ludowymi mądrościami między wódkę a zakąskę...


  • DonPablo lubi to

#438 ONLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14827 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 06 listopad 2013 - 11:09

Zaimponowales mi oryginalnoscia i konsekwencja. Wytrwale spiningowanie Baitrunnerami (rozumiem ze dlatego masz 3).

Szacun.



#439 ONLINE   Łukasz W

Łukasz W

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 531 postów
  • LokalizacjaCzechowice - Dziedzice

Napisano 06 listopad 2013 - 11:28

Baitrunnery to inna bajka niż kołowrotek typowo spinningowy!
Łowiąc karpie kołowrotkiem pokrecisz góra 10 razy na dzień-spinningowym kilkaset.

#440 OFFLINE   czocho

czocho

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1371 postów
  • LokalizacjaBielsk Podlaski
  • Imię:Kamil

Napisano 06 listopad 2013 - 14:30

A co dopiero by sie dzialo jakby spinningowal karpie ;-)...
  • Jozi lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych