Atak ryb na łódkę.
#1 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2007 - 22:40
Poza tym, nasze rybki wydają się być dość skromne...
amp;search=
#2 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2007 - 22:50
Śmieją sie całkiem jak ja gdy zahaczę trójke na Piasecznie lub metrówke w Szwecji
#3 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2007 - 22:54
My się bawimy w łowienie uklejek!
Chyba pora pomysleć o wyprawie na prawdziwe BIG Game!
Widziałeś co te rybki robiły przed dziobek łodzi?!? Taki widok dla wędkarza z pustynnej jeśli chodzi o zasoby rybne Polski?
#4 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2007 - 22:56
P.
#5 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2007 - 23:20
Big game = Big szmal
Od jutra zaczynam odkładać
#6 ONLINE
Napisano 25 styczeń 2007 - 23:30
Jakos najbardziej do mnie przemowilo zlapanie tych 2 wodnych swin. Podplyneli, zarzucili flippingiem na 4 metry od lodki...i branie z opadu
W jednym clipie podsumowali kilka nosnych watkow z ostatnich tygodni zycia forum: c&R, opad, dobor zestawu castingowego
Guzu
p.s. a dyskusje o silnikach podsumowano w innej czesci tej skladanki
#7 OFFLINE
Napisano 26 styczeń 2007 - 07:13
@Rocky
Nie mam tam u was na odziale chętnego na nerkę ??
#8 OFFLINE
Napisano 26 styczeń 2007 - 08:39
Płynąc z Dęblina do elektrowni Kozienice dwa lata temu na płytkiej wodzie przezylismy zabawne zdarzenie. Siedziałem na rufie dzierżąc w dłoni rumpel od poczciwego Wietieroka. Było płytko, ponizej 1 metra. I nagle, odbiwszy się od kolumny silnika wyskoczył miedzy samym silnikiem a rufą łodzi dość okazały boleń. Szybka nawrotka i poszukiwania nie przyniosły efektu.
Do dziś śmiejemy się, że najl;epszą przynętą na bolenie jest kolumna od Wietieroka.
Latem zdarzało się, że płynąc Wisłą w tradycyjny sposób, tzn. wykorzystując pychowe wiosło do mej łodzi wpadały najsczęściej szczupaki - takie miedzy 1 a 2 kg.
#9 OFFLINE
Napisano 26 styczeń 2007 - 08:44
zarzucili flippingiem na 4 metry od lodki...i branie z opadu
W jednym clipie podsumowali kilka nosnych watkow z ostatnich tygodni zycia forum: c&R, opad, dobor zestawu castingowego
Guzu,
Pozdrawiam
Remek
#10 OFFLINE
Napisano 26 styczeń 2007 - 22:17
#11 OFFLINE
Napisano 26 styczeń 2007 - 23:11
Najpierw przyjemne łowienie żywców!!!
i w końcu zarzucenie żywca na nico większą rybkę. Musicie to zobaczyć! Warto poczekać do końca!!!
#12 ONLINE
Napisano 26 styczeń 2007 - 23:32
Guzu
#13 OFFLINE
Napisano 27 styczeń 2007 - 11:08
(O 18.30 na Discovery Travel&Living).
Tyle tam ryb mają ,że jak coś siądzie małego (tak po 5 kg )
to za tym barakudy po 2m zawsze wychodzą .
Na Kubie to ja chciałbym żyć
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych