[Kacperboleń]

Ryba na którą polowałem cały sezon . Końcówka sezonu i wielkie BOOM ! Rapa o kosmicznych gabarytach . Jak go zobaczyłem w wodzie to prawie zemdlałem😱

 

 AEB626AB-D96B-47C8-8F64-C10C8CD8B881.jpeg   92,19 KB   42 Ilość pobrań
Ryba blisko 85 . Choć gabaryty miał na dużo większego .

 

Ryba wzięła późnym popołudniem , tego dnia była totalna kappa nic ciekawego się nie działo . Rzutem na taśmę zaliczyłem magiczny kontakt z tą rybą , branie było spektakularne na maxa . Po pierwszym odjeździe wiedziałem , ze jest to duża ryba ponieważ kołowrotek się prawie zagotował . Walka trwała kilka min , była hardkorowa nie powiem ryba wyjechała na brzeg , zdjęcia robiła moja dziewczyna . Środkowa kotwica po holu miała 3 groty zmielone jakby były z plasteliny , także ledwo się udało . Oczywiście jest to moje PB . Pozdro !
To były ostatnie ciepłe dni w tym roku

Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 16 listopad 2020 - 11:36

[jacekp29]

7 z przodu, zdjęcie przy kilku metrowej skarpie , nie miałem innego pomysłu na szybkie zdjęcie
tylko na kolanach.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[jacekp29]

7 strasznie sponiewierana, myślałem że chora.
Ale drugi mały może 45 cm był jesz bardziej pokaleczony.Zdjęcia małej ryby tylko dla pokazania rany. Wydry?

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Marcin Goralewski]

jak dla mnie już po boleniach 2020 i na tę okoliczności małe resume

 

[osiemnastak]

Największy z solidną nadwagą trochę poszalał, ale brania delikatne jeden spadł .Odra jak dla mnie zbyt duża.

Załączone pliki

•  IMG-20201117-WA0019.jpg   158,06 KB   33 Ilość pobrań
•  IMG-20201117-WA0018.jpg   143,6 KB   33 Ilość pobrań
•  IMG-20201117-WA0020.jpg   125,56 KB   32 Ilość pobrań

[tadekb]

Coś mało boleni. W realu, ale i na forum też coś niewiele  

Warunki tej jesieni niezbyt łaskawe. Trzeba sobie wyszarpywać te brania wodzie, kiedy ta coś tylko się uspokoi. Zanim „klenioza” u mnie zapanuje, na pierwszym miejscu są bolenie. Przeważnie udaje się złowić jednego czy dwa, choć ryby rozrzucone nie wiadomo gdzie. Może najlepszy czas już minął, ale do końca boleniowego sezonu jeszcze daleko. Tak że piłka, tzn. wobler, ciągle w grze  

 

 20201119_1.jpg   107,9 KB   30 Ilość pobrań

[Piotr Gołąb]

 Dzisiejszy, strzelił mocno w bezsterowca zjeżdżającego z rantu krótkiej przykoski. Silny i wyżarty, pewnie zamykający moje boleniowanie w tym roku, choć kto wie 

 

 DSC05900_Easy-Resize.com.jpg   58,73 KB   32 Ilość pobrań 

 DSC05904_Easy-Resize.com.jpg   51,46 KB   32 Ilość pobrań

 DSC05907_Easy-Resize.com.jpg   44,32 KB   33 Ilość pobrań

[tadekb]

Dziś małe turne po tarnowskiej Wiśle. Za dwa tygodnie będzie tam zakaz spinningu, więc trzeba było z sentymentu kilka miejsc jeszcze w tym roku odwiedzić. Woda niska i na pierwszych dwóch odcinkach cisza. Pewnie by coś może wydłubał, ale trzeba by wejść do wody i czesać środek, a pogoda jakoś nie zachęcała do włażenia do wody. Tym bardziej, że woda trochę piaski przesypała, miejsca pozmieniała i brodzi się mniej pewnie. Za to trzeci odcinek wypłacił. Na początku, w leniwie płynącej wodzie zameldowały się bolenie. Trzy brania, dwie ryby. Jedna już naprawdę fajna. Do tego znaczna, bo chapsnięta przez suma. Tak się nawet zastanawiam, czy ten sumek dałby radę łyknąć takiego bolenia. Po rozmiarach śladów szczęk to sumek miał łeb ok. 25cm szerokości. Coś mi mówi, że jeszcze się na bolenie wybiorę   A na końcówce tego odcinka... to w innym wątku

 

 20201220_140031.jpg   102,21 KB   63 Ilość pobrań

[Krisu23]

Wszystkim łowiącym bolki taaakiej ryby w 2021. 

 

 

 

 

[patu]

To żeś nam krisu pożyczył?🤦😁... wszystkiego dobrego, zdrowia przede wszystkim i powrotu do normalności