Zaraz uderzymy w Hilti i Festoola
Przypomniał mi się mem z latarką za 12 zł
Wrzuć
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 26 maj 2020 - 11:28
Zaraz uderzymy w Hilti i Festoola
Przypomniał mi się mem z latarką za 12 zł
Napisano 26 maj 2020 - 12:35
Użytkownik Kamil_Olsztyn edytował ten post 26 maj 2020 - 12:35
Napisano 26 maj 2020 - 13:11
Może nie mem
https://www.wykop.pl...solutnie-kazda/
No dobre .
Fakt, że warto kupić coś sprawdzonego nawet do amatorki. Mam jakąś niedrogą wkrętarkę, przełożenie czasem na '1" wyskakuje ale daje radę.
Mam dwie baterie, jak trochę pokręcę trzeba zmieniać bo słabnie, ale ładuję na zmianę, trochę to irytujące ale lepsze jak kręcenie śrubokrętem. Myślałem o kupnie nowej, ale tyle co używam to wystarcza, bo baterie mogą zluzować z mocą i wrócę do punktu wyjścia. Jak całkiem padną to coś zakupię ale nie za krocie jak te latarki, tylko w kwestii rozsądku ok 400zł.
Napisano 26 maj 2020 - 13:33
@ Jozi - mój budżet to również ok. 400 zł, z założenia nie lubię wyrzucać kasy dwa razy na to samo i raczej staram się szukać czegoś sprawdzonego, markowego ale w rozsądnej cenie lub w promocji. Do użytku domowego pewnie i Parkside z Lidla by wystarczył za 150zł ale...no wiadomo nie zawsze są to oszczędności w dłuższej perspektywie czasowej.
Nie "siedzę" w branży budowlanej, nie wiem jak te elektronarzędzia sprawdzają się w praktyce po kilku latach używania. Lepsze jest wrogiem dobrego stąd moje zapytanie odnoście silników bezszczotkowych we wkrętarce.
Gadam w jednym sklepie - do domu wystarczy szczotkowa - bo jak padnie to tania naprawa/wymiana silnika.
Gadam w innym sklepie - bierz Pan bezszczotkową - tam się nie ma co zepsuć.
Gadam w serwisie w jednym z ww. sklepów - "no wiem Pan - w okresie gwarancji to lepsza bezszczotkowa ale po gwarancji to lepsza szczotkowa bo jak się coś zepsuje to taniej naprawić"
I bądź tu mądry
Za trochę ponad 400 PLN mam wybór - szczotkowa czy bezszczotkowa tej samej firmy czyli Metabo Powermaxx BS12 lub BS 12 BL, przy czym ta bezszczotkowa normalnie jest ok. 200 PLN droższa a ta szczotkowa to można powiedzieć "w normalnej cenie".
A jeszcze apropos tej ww. latarki - to chyba każdy z nas lub prawie każdy z nas może to samo do siebie odnieść jeżeli chodzi o sprzęt wędkarski i rozterki z nim związane :-)
Użytkownik sslonio edytował ten post 26 maj 2020 - 13:37
Napisano 26 maj 2020 - 13:47
Wejdź na popularny serwis aukcyjny i 1 kryterium to popularność.
Przeglądasz i czytasz recenzje. Jak patrzyłem to można za 2 stówki do amatorki kupić. Ja tak zrobię, ale wybiorę tą lżejszą i poręczniejszą baterią a nie z taką pałą.
Napisano 26 maj 2020 - 13:59
Napisano 26 maj 2020 - 14:00
Napisano 26 maj 2020 - 14:00
Na użytek domowy posiadam już od ponad dwóch lat Parkside z Lidla
https://archiwum.all...7284799781.html
W sklepie zapłaciłem za nią 249,99 zł.
Sporo wierciła w cegle, silce (wiertła 10mm + udar bez problemu) itp. Choć jestem amatorem, to uważam, że trochę się napracowała. Nie widzę po niej zmęczenia. Bezkompromisowa 3 letnia gwarancja, dobra dostępność akumulatorów (mój wydaje mi się wydajny, ale nigdy nie wierciłem nią więcej niż 20-30 dziur w krótkim odstępie czasu).
Zostanie na dobre wiertła czy bity, albo linkę z woblerami
Napisano 27 maj 2020 - 07:58
za 400 stówki możesz kupić stanley fatmax 18v w komplecie z dwoma aku 2h i walizka, wiertarko wkrętarka jest szczotkowa i cięższa od metabo o 12v ale w domu zrobisz wszystko łącznie z wierceniem dziur w cegle itp., ma w miarę do re sprzęgło i dpowiednia moc do wkręcania nawet sporych wkrętów, na dwóch aku ogarniesz nawet taras bo ładowarka ładuje aku w około godzinę, wybór w tej cenie jest naprawdę spory jest AEG czy nawet prosty dewalt to nie sprzęt za 2tys a silnik nawet szczotkowy a wytrzyma, mam stanleya do domu i millwauke do zadań cięższych ale mam też starego dextera 8 lat i gdyby nie to że jest słaba i nadaje się do np. Mebli to nie mam jej czego zarzucić@ Jozi - mój budżet to również ok. 400 zł, z założenia nie lubię wyrzucać kasy dwa razy na to samo i raczej staram się szukać czegoś sprawdzonego, markowego ale w rozsądnej cenie lub w promocji. Do użytku domowego pewnie i Parkside z Lidla by wystarczył za 150zł ale...no wiadomo nie zawsze są to oszczędności w dłuższej perspektywie czasowej.
Nie "siedzę" w branży budowlanej, nie wiem jak te elektronarzędzia sprawdzają się w praktyce po kilku latach używania. Lepsze jest wrogiem dobrego stąd moje zapytanie odnoście silników bezszczotkowych we wkrętarce.
Gadam w jednym sklepie - do domu wystarczy szczotkowa - bo jak padnie to tania naprawa/wymiana silnika.
Gadam w innym sklepie - bierz Pan bezszczotkową - tam się nie ma co zepsuć.
Gadam w serwisie w jednym z ww. sklepów - "no wiem Pan - w okresie gwarancji to lepsza bezszczotkowa ale po gwarancji to lepsza szczotkowa bo jak się coś zepsuje to taniej naprawić"
I bądź tu mądry
Za trochę ponad 400 PLN mam wybór - szczotkowa czy bezszczotkowa tej samej firmy czyli Metabo Powermaxx BS12 lub BS 12 BL, przy czym ta bezszczotkowa normalnie jest ok. 200 PLN droższa a ta szczotkowa to można powiedzieć "w normalnej cenie".
A jeszcze apropos tej ww. latarki - to chyba każdy z nas lub prawie każdy z nas może to samo do siebie odnieść jeżeli chodzi o sprzęt wędkarski i rozterki z nim związane :-)
Napisano 27 maj 2020 - 08:23
Napisano 27 maj 2020 - 17:22
Bardzo fajny wątek.
Trochę jakby chłop się pytał, którą Daiwę kupić, a 3/4 odpowiedzi - te weź sobie Jaxona, oram nim od dwóch lat i się nie zepsuł, nie, bo Robinson lepszy, co ty gadasz tylko Mikado.....
A co do ad remu..... nie wiem, generalnie do Metabo mam zaufanie i jeśli ma służyć jedynie do okazjonalnych prac domowych to jeden i drugi silniki powinien wystarczyć do końca życia, a jeśli się zepsuje to tak czy inaczej naprawa może nie być opłacalna, z tego co patrzyłem do szlifierki to części za tanie nie są, więc raczej bym patrzył na co mnie stać, na ergonomię funkcjonalność, etc.
Napisano 27 maj 2020 - 17:42
Napisano 27 maj 2020 - 17:55
To i ja się wtrącę najważniejsze nikomu nie pożyczaj nawet "śfagrowi".
pozdrawiam byniek
Napisano 27 maj 2020 - 18:01
Polecam Powerside z lidla - szczotkowa. Jest nie do zajechania. Kosztuje ze 150 pln i na dokladke jest na gwarancji chyba 2 lata. Do domowego użytku Ci w zupełności wystarczy.
Napisano 27 maj 2020 - 20:50
… jeszcze taka rada praktyczna, co jakiś czas ładujcie baterie, nawet jeśli sprzęt nie ma zastosowania. Nieużywany organ zanika a bateria traci na mocy...
Napisano 27 maj 2020 - 21:02
Bo do wywiercenia kilkunastu czy kilkudziesięciu otworów w miesiacu nie potrzeba sprzętu z wyższej półki ... I dobrze koledzy radzą aby kupić coś budżetowego. Jeśli natomiast ergonomia jest priorytetem to jedź do sklepu, przymierz się do sprzętu i płać.
To samo ktoś może powiedzieć o użytkownikach tego forum - po cholerę wam te wędki za pierdylion monet skoro i tak ryby zostają w wodzie? Kupić na bazarze wędkę za 20 zeta do tego w podobnej cenie kołowrotek, kawałek blachy i można iść sobie machać. Skoro nie proponujemy komuś szukającemu Shimano promocyjnego zestawu wędkarskiego z Biedry, to czemu upieracie się namówić kogoś kto chce Metabo na marketową chininę?
Napisano 27 maj 2020 - 21:12
To samo ktoś może powiedzieć o użytkownikach tego forum - po cholerę wam te wędki za pierdylion monet skoro i tak ryby zostają w wodzie? Kupić na bazarze wędkę za 20 zeta do tego w podobnej cenie kołowrotek, kawałek blachy i można iść sobie machać. Skoro nie proponujemy komuś szukającemu Shimano promocyjnego zestawu wędkarskiego z Biedry, to czemu upieracie się namówić kogoś kto chce Metabo na marketową chininę?
Bo o Stelli można gadać na kilkanaście stron o Torzitach nie wspomnę a o wywierceniu dziury post leci do kosza.
Poza tym nikt o zdrowych zmysłach nie siada na fotelu z wkrętarką i nie kręci pól godziny i nie mówi ,że to jest dopiero maślana praca A ze Stellą właśnie tak jest
Napisano 27 maj 2020 - 21:19
Użytkownik Sławek Nikt edytował ten post 27 maj 2020 - 21:21
Napisano 28 maj 2020 - 05:52
Sławku co do zasady zgadzam się całkowicie, tylko że tu jest sytuacja, którą opisałeś na końcu - autor z jakiegoś powodu zdecydował się na sprzęt konkretnej firmy. Nieważnie z jakiego, może lubi, może mu do kombinezonu będzie pasowało, albo ładnie na półce wyglądało, może ma uraz do marketowego sprzętu, po prostu chce Metabo, więc czemu namawiać go na coś innego? Jeśli pytałby jakiej firmy wiertarkę kupić, rady kupienia Parkside'a czy Stanley'a byłyby jak najbardziej przydatne, ale sądzisz, że jak ktoś zastanawia się np. czy BMW kupić w dieslu czy benzynie to na pewno potrzebne mu są opinie, że Oplem też można jeździć?
Napisano 28 maj 2020 - 07:00
Wszechobecny marketingowy inprinting nie pozwala o sobie zapomnieć
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych