Użytkownik samwieszkto edytował ten post 13 luty 2013 - 13:18
Górny Śląsk - gdzie na ryby?
#1 OFFLINE
Napisano 20 maj 2012 - 22:46
- Welik i Dominik202 lubią to
#2 OFFLINE
Napisano 21 maj 2012 - 08:00
Co prawda w tym roku stan wody jest b. niski i nie ma zalanych łąk aczkolwiek szansa na spotkania z konkretnym szczupłym jest
#3 OFFLINE
Napisano 21 maj 2012 - 10:25
Nie wiem jak ryby to przetrwały ale przejeżdżając tamtędy jakoś nie widzę żeby ktoś łowił spinningiem. Ciekawe jak tam się w tym roku wytarły szczupaki i sandacze bo warunki zmieniły się diametralnie. Całe otoczenie Brantki wygląda w tej chwili jak po wojnie atomowej . Pisałem o tym na tym czy tamtym forum.
Brantka tradycyjnie była świetnym łowiskiem sandaczowym i szczupakowym trafiały się też niebanalne sumy jednak w zeszłym roku gdy zaczęły się zmiany , ryby jakby przestały brać. Co tam jest teraz ; nie wiem.
#4 OFFLINE
Napisano 21 maj 2012 - 10:58
Fakt, że ilość tarlisk gwałtownie zmalała, ale nie ma tragedii, w kilkunastu miejscach przy brzegu są powrzucane krzaki w których baraszkowały płocie i pewnie też inne gatunki.
Całkiem ciekawie jest pobrodzić wśród pościnanych drzew koło wyspy- tylko trzeba dość precyzyjnie rzucać
#5 OFFLINE
Napisano 22 maj 2012 - 13:31
Może ktoś jednak był na rybkach i chciałby podzielić się uwagami.
Mamy jeszcze pare wód oprócz Brantki.
Dzierżno , Pławniowice, Pogoria , Chechlo , Rogoźnik, Wisła , Odra i jeszcze parę obiecujących miejsc.
A może lepiej wybrać się gdzieś troszkę dalej , do kolegów z Opola lub Częstochowy ?
#6 OFFLINE
Napisano 22 maj 2012 - 16:36
#7 OFFLINE
Napisano 22 maj 2012 - 21:29
Pozatym ZROZUM że tam gdzie pojadę i będę łowił , dołożę starań żeby żaden szczupak czy inna ryba , nie ucierpiały zanadto.
#8 OFFLINE
Napisano 23 maj 2012 - 11:32
#9 OFFLINE
Napisano 23 maj 2012 - 17:14
P.S. Pogoda zmienna więc ryba niemrawa i ciężko coś polecic bo w jeden dzień biorą w sześc dni nie. Czarna przemsza jest zawsze pewna
#10 OFFLINE
Napisano 31 maj 2012 - 22:23
Niektórzy się zachowują na tym forum jakby mieli zdradzić wielką tajemnice i któryś z nas miał by im wyłapać wszystko ludzie opanujcie swoją chciwość i zazdrość zawsze można koledze podpowiedzieć na priv nie zabierze wam wszystkich ryb .Trzeba sobie pomagać a nie wymądrzać się jak co niektórzy wyżej
Polacy to ludzie o dziwnej mentalności
- Luciano79 lubi to
#11 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2012 - 12:51
#12 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2012 - 15:52
#13 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2012 - 21:33
#14 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2012 - 21:57
@radek gliwice trochę przesadzasz, wiadomo nie jest różowo, ale tragedii też nie ma, mimo że mięsiarzy, którzy nie odpuszczą żadnej rybie jest zdecydowana większość, coś tam jeszcze pływa. W okolicach Gliwic są nie najgorsze łowiska, tyle że trzeba sporo czasu im poświęcić żeby efekty przyszły.
Powiedzmy - jesteś optymistą widzę.Poza pistoletami reszta to fuks
Koło gliwic jest jedna wielka lipa i tyle . Znam te zbiorniki od czasów połowów z tatą i niestety to już inne wody niż kiedyś.
Ja mam porównanie i niestety okolice gliwic s jak dlamnie przekreślone na najbliższy sezon.
#15 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2012 - 22:07
Powiedzmy - jesteś optymistą widzę.Poza pistoletami reszta to fuks
Koło gliwic jest jedna wielka lipa i tyle . Znam te zbiorniki od czasów połowów z tatą i niestety to już inne wody niż kiedyś.
Ja mam porównanie i niestety okolice gliwic s jak dlamnie przekreślone na najbliższy sezon.
No to niemiłosiernego mamy tego fuksa I oby nas nie opuścił i w tym roku Poza tym nie pisałem, że jest lepiej czy chodź by tak samo jak 15 lat temu, ale wiem po naszych wynikach, że nadal da się połowić.
#16 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2012 - 07:04
#17 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2012 - 16:24
30.05. Brantka. Przeszedłem ją dookoła . Nic nie złowiłem bo lowilem na grubo , tymczasem okonie baraszkowały jak gdyby nigdy nic.
02.06. Brantka. Dwa niewymiarowe szczupaki złowione na swimbaity, parę niezaciętych w tym jeden dość duży. Jakiś facet który łowił płotki spławikiem wyciągną węgorza 65cm i nie mógł się nadziwić . Inny gość miał chyba z metrowego szczupaka na lekkim zestawie. Szczupak dał dyla 2m od brzegu .
#18 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2012 - 20:21
#19 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2012 - 20:49
Kozłowa Góra - niedziela w lipcu 2011 - 7 godzin - 10 sandaczy w tym 8 >50 + kilka szczupaków, a 2 z nich >60
Tydzień później - jeden glut
2 tygodnie później - 0
Została resztka ryby, która jak nie jest na braniu to można sie ze.... i nic, a jak trafisz w dzień i miejscówkę, to można coś udziabać, ale kto ma tyle czasu, żeby jeździć wystarczająco często na ryby by na te branka trafić?
#20 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2012 - 14:23
Chyba nikt tu dzisiaj nic nie złapał .
Użytkownicy przeglądający ten temat: 5
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych