Obok parkingu, widać go na Google maps jak bardziej powiększysz.
Wysłane z mojego SM-G715FN przy użyciu Tapatalka
Dziękuję
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 01 maj 2020 - 11:36
Obok parkingu, widać go na Google maps jak bardziej powiększysz.
Wysłane z mojego SM-G715FN przy użyciu Tapatalka
Napisano 01 maj 2020 - 13:01
Bo to dla nich najłatwiesze. Wpuszczą kilka ton karpia do wanny z wodą, karpiarze zaraz wyłowią i wszyscy są zadowoleni. Zauważcie że praktycznie w ogóle nie jest wpuszczany narybek karpia tylko takie które się mieszczą na patelnię.No i dalej nie kumasz o co biega ..w moim poście . Nie pochwalam zarybiania karpiem , ale rozumiem że DEMOKRATYCZNIE nie mam szans .
Napisano 01 maj 2020 - 15:17
Napisano 01 maj 2020 - 17:17
Pytanie do osób z Tychów, czy rybaczówka jest czynna i wypożycza łodzie? Na stronie koła brak komunikatów na ten temat. Dzwoniłem na oba numery i brak odzewu. Ktoś coś wie?
Napisano 10 maj 2020 - 16:41
Napisano 10 maj 2020 - 16:47
Napisano 11 maj 2020 - 07:38
Napisano 11 maj 2020 - 10:37
Dziećkowice, cały zachodni brzeg i łąka zajęte przez grunciarzy, markery setki metrów od brzegu, także w dzień, co jest zabronione. PZW powinno się zastanowić dla kogo jest to łowisko. Obecnie wypożyczanie łodzi ma mały sens.
Łatwo się pożalić na forum, ah jak to jest źle.
A dlaczego kolega jeśli widział taką sytuację nie zadzwonił na policję? Twierdzenie z góry, że nic nie zrobią nic nam nie da. Jeśli ktoś widzi łamanie prawa, powinien to zgłosić!
Napisano 11 maj 2020 - 13:11
Napisano 11 maj 2020 - 13:27
Jeśli chcesz usłyszeć niemiłe słowa o Twojej matce, groźby ataku pontonem itd., to spróbuj takiej akcji .
Napisano 11 maj 2020 - 13:31
Ale w czy problem. Nie mogą mnie tknąć. A ja spiningiem mogę się bawić
Jeśli chcesz usłyszeć niemiłe słowa o Twojej matce, groźby ataku pontonem itd., to spróbuj takiej akcji .
Napisano 11 maj 2020 - 23:01
Odwiedziliśmy znane, dawno nie odwiedzane miejscówki na naszej dużej rzece, było trochę kłopotu z przejazdem przez nowe wały polderu ale końcu się udało. Stan wody niski, brak widocznej aktywności ryb ale udało nam się co nieco połowić i dzień zaliczyliśmy do udanych.
Niestety tuż za zakrętem zobaczyliśmy najnowsze "dzieło" naszych meliorantów i uwierzcie na słowo aktywność ryb skończyła się razem z dzikim brzegiem.
Napisano 12 maj 2020 - 08:24
Napisano 12 maj 2020 - 10:14
A to na pewno Śląsk jest? tak czy siak gratuluję udanego wypadu.
Na pewno
Napisano 12 maj 2020 - 10:51
Napisano 12 maj 2020 - 18:49
Napisano 23 maj 2020 - 00:06
Cześć, spinninguje tu ktoś może na Pogoriach? Majówkę i ostatni weekend spędziłem na wodzie, jednak wyniki mocno przeciętne. Na p3 udało się połowić trochę około wymiarowych, na p4 na zero na miejscówkach z zeszłego sezonu. Mieliście wyniki na tych zbiornikach w tym roku? Pogorie 4 staram sie rozpracować od dłuższego czasu, więc chętnie wymienię się spostrzeżeniami jak nie tutaj to na priv, pozdrawiam JC
Napisano 23 maj 2020 - 19:44
Obawiam się że P4 to tak jak Dziećkowice , duża woda i do sensownego łowienia tylko z łódki . Okolice wysp ?
Napisano 26 maj 2020 - 20:01
Obawiam się że P4 to tak jak Dziećkowice , duża woda i do sensownego łowienia tylko z łódki . Okolice wysp ?
Nie orientuje się jak wygląda dno na Dziećkowicach, ale tutaj na P4 z mielizny (gdzie trzeba uważać na silnik, żeby nie zaryć) są spadki na kilkanaście metrów - zbiornik powyrobiskowy. Pływają już tutaj okazowe sztuki, ale ryba jest bardzo rozproszona i ciężka do zlokalizowania. Czasami mam wrażenie, że wszystko tu dzieje się trochę na przekór książkowym definicjom, jeśli chodzi o migracje ryb, tarło, pory brań etc.. dlatego szukam kogoś kto również tu wędkuje, żeby wspólnymi siłami, na bazie doświadczeń znad wody zdiagnozować to łowisko : >
Napisano 26 maj 2020 - 22:22
Z pewnością policja porzuca sprawdzanie objętych kwarantanną i wszystko inne i zasuwa nad jezioro sprawdzić, czy markery są wystawione na odpowiednią odległość. Przyjeżdżając ma odpowiednią łódź i też policjantów mających RAPR w jednym palcu. Ludzie ogarnijcie się. Jeżeli sami wędkarze nie będą przestrzegali przepisów to i kompania ZOMO nie pomoże.Łatwo się pożalić na forum, ah jak to jest źle.
A dlaczego kolega jeśli widział taką sytuację nie zadzwonił na policję? Twierdzenie z góry, że nic nie zrobią nic nam nie da. Jeśli ktoś widzi łamanie prawa, powinien to zgłosić!
0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych