Wyniki zawodów z 25.10 na Dziećkach mówią za wszystko, ponad 50 osób nie złowiło nic poza okonkami, ani jednego szczupaka czy sandacza.
Robert nie łowią nic innego bo nastawiają się w 99% na okonie, inna sprawa trzeba też znać wodę. na jednych zawodach (Kozłowa gdzie jest mało okonia) zwycięzca złowił 4 sandacze i nie jest to przypadek, bo zna tą wodę jak własną kieszeń . Ja będąc na dziećkach przede wszystkim łowiłem okonie, sporadycznie szczupaczki, sandaczy w ogóle
@Woytec ale jak to rzeź, czy tej wody nie mieli pilnować nowi ludzie ? Chyba że mylę wody
Użytkownik ROOS edytował ten post 08 listopad 2015 - 20:08