[WOBLER-W1]

Tak rozpoznaje się rękę mistrza , a nam pozostaje tylko popatrzeć i nacieszyć oko   .

[wildriver]

Picasso lurebuildingu świetne wykonanie Kielo.

[Greed111]

O kurcze, nawet nie wiedziałem, że można tak odpicować woblera xd gratulacje

[krzyko]

Jeszcze się troszkę przyłóż do detali .Super wyszły .Widzę ze się podobają bo mocno czuć zazdrość w okolicy

Użytkownik krzyko edytował ten post 28 wrzesień 2013 - 12:22

[wujek]

Jakie ma być przeznaczenie tych kiełbików? Jak mnie pamięć nie myli o chyba coś o nich pisaliśmy. Ile mają długości?

[Kielo]

Wujek maja 6cm ,4wolnotonące i 6 pływaków ,schodzą na 1,5 - 2m ,jakie jest przeznaczenie? hmm... ja będę łowił nimi klenie ,jazie i myślę że całkiem spore okonie ,ale pod pstrąga będą też dobre ,boleń by się też skusił myślę :-) zobaczysz prace na filmiku i sam ocenisz ,ja myślę że są bardzo uniwersalne jeśli chodzi o gatunek ryby ,generalnie raczej nie na wodę 1m , do obławiania troszkę głębszych tych takich fajnych :-) ciemnych dołków na małych i średnich rzeczkach :-).

[krzyko]

No dobra żeby nie było za słodko przyczepię się do płetw bo przy takim ogromnym wkładzie pracy jaki włożyłeś w wykonanie tych wobasków płetwy wyszły nie specjalnie.Wiem że wiele osób nie zauważa tego że  wyszły Ci za mało przeźroczyste i zbyt ciemne w porównaniu z oryginałem.W dwóch woblerach położonych skrajne w poziomie według mnie zrobiłeś je zbyt długie.Nie traktuj moich uwag jako złośliwości czy zazdrości bo jestem pod wrażeniem tego jakie robisz ogromne postępy w bardzo krótkim czasie.

pozdrawiam Krzysiek

[wujek]

Wujek maja 6cm ,4wolnotonące i 6 pływaków ,schodzą na 1,5 - 2m ,jakie jest przeznaczenie? hmm... ja będę łowił nimi klenie ,jazie i myślę że całkiem spore okonie ,ale pod pstrąga będą też dobre ,boleń by się też skusił myślę :-) zobaczysz prace na filmiku i sam ocenisz ,ja myślę że są bardzo uniwersalne jeśli chodzi o gatunek ryby ,generalnie raczej nie na wodę 1m , do obławiania troszkę głębszych tych takich fajnych :-) ciemnych dołków na małych i średnich rzeczkach :-).

To zrób takie 4cm pod brzanę, ale muszą zejść na 1,5 w silnym nurcie, a to nie takie proste. W tym malowaniu będą ok.

[Kielo]

Wujek nie wiem jakie woblery robi się pod brzanę ,znaczy nie wiem czym powinna się charakteryzować ich praca ale jeśli chodzi o głębokość schodzenia 4cm na 1,5m to nie ma problemu :-) nawet w najsilniejszym Wiślanym nurcie :-).

Problem jest tylko taki że wcześniej przerobiłem już sporo 4 cm ,w zasadzie od takich wyszedłem a teraz chciałbym zobaczyć co uda mi się wykrzesać z troszkę większych wobasków.

Myślisz że taki wąziutki i niski kiełbik brzanie nie podejdzie?

Użytkownik Kielo edytował ten post 28 wrzesień 2013 - 14:16

[moher3]

woblerki ( Woblerki )całkiem spoko, ale zdecydowanie za jasne te fioletowe kropki, widziałem dużo kiełbi i dużo złapałem u mnie nad rzekom(rzeką) i kiełb inaczej wyglonda (wygląda), a poza tym jest bardzo smacznom(smaczną) rybom( rybą ). Polecam się podszkolić trochę w łowieniu a dopiero później brać sie (się ) robote (robotę )

 

 

Doprawdy , krytyka na wysokim poziomie .

Użytkownik WOBLER-W1 edytował ten post 28 wrzesień 2013 - 18:39

[Piotrek Milupa]

woblerki całkiem spoko, ale zdecydowanie za jasne te fioletowe kropki, widziałem dużo kiełbi i dużo złapałem u mnie nad rzekom i kiełb inaczej wyglonda, a poza tym jest bardzo smacznom rybom. Polecam się podszkolić trochę w łowieniu a dopiero później brać sie robote

Polecam podszkolić się najpierw w pisowni, a dopiero potem brać się za udzielanie rad.

Dodatkowo proponuję trochę pokory, kiełb, kiełbiowi nierówny.

 Gobio_gobio.jpg   108,78 KB   145 Ilość pobrań

[Krystekwolf]

Polecam podszkolić się najpierw w pisowni, a dopiero potem brać się za udzielanie rad.

Dodatkowo proponuję trochę pokory, kiełb, kiełbiowi nierówny.

Gobio_gobio.jpg

Piotrek, po co zwracać uwagę fachowcowi z postu wyżej ,On wie na bank lepiej co i jak .

Podejrzewam że założył konto do tego typu zabawy,odpuścić ,sam się usunie,jak nikt nie będzie reagował,kupa nie dotykana mniej śmierdzi.

Przepraszam Kielo za OT.

Użytkownik Krystekwolf edytował ten post 28 wrzesień 2013 - 18:36

[wujek]

Wujek nie wiem jakie woblery robi się pod brzanę ,znaczy nie wiem czym powinna się charakteryzować ich praca ale jeśli chodzi o głębokość schodzenia 4cm na 1,5m to nie ma problemu :-) nawet w najsilniejszym Wiślanym nurcie :-).

Problem jest tylko taki że wcześniej przerobiłem już sporo 4 cm ,w zasadzie od takich wyszedłem a teraz chciałbym zobaczyć co uda mi się wykrzesać z troszkę większych wobasków.

Myślisz że taki wąziutki i niski kiełbik brzanie nie podejdzie?

Praca jest ograniczona przez nurt, czyli jak jest bardzo silny to wobler ma mieć taką akcję żeby była wyraźna, ale nie za szybka i nie za agresywna bo kij z ręki wyrwie. Najważniejsze żeby postawiony w nurcie wobler pracował wyraźnie przy dnie (jak rybka,a nie rybka na spidzie) i nie uciekał na boki. Swoje brzany łowiłem jak na razie na woblery do 5cm, ale na pewno wszystko zależy od kształtu. Baryły były wielkości 3,5-4cm, a smukłe jak Twój kiełb 5cm. Jeszcze jedno, wobler musi znieść dociążenie śruciną zamiast dolnej kotwicy, choć idealna sytuacja byłaby tak żeby tego dociążenia nie stosować, tylko łowić bez dolnej kotwy i żeby zszedł na odpowiednią głębokość. Malowanie jest bardzo fajne. 

[Parf]

Kiełb kiełbiowi nie równy. Nigdy nie wiadomo jaki akcent na woblerze będzie istotny na danej wodzie. A te kiełbie są ok i tyle.

[Kielo]

Wujek myślę ze kiełbaski były by OK a jakby tam jeszcze przy dnie to w prawo się troszkę przemieścił to w lewo stojąc w miejscu to chyba by było dobrze ,ale będę musiał coś wykombinować żeby to sprawdzić albo raczej kogoś :-)

Użytkownik Kielo edytował ten post 29 wrzesień 2013 - 08:01

[moher3]

Panowie, proszę się nie obruszać już, tamten pierwszy post to był żart i mała prowokacja, żeby zobaczyć reakcję użytkowników na krytykę tych wspaniałym ręcznych wyrobów Jak widać zadziałało aż nadto dobrze (pozdrawiam moderatora, który ruszył do akcji z prędkością błyskawicy). Gwarantuję wam, że jakość wobków robionych przez Tomka jest najwyższej jakości i zawsze jeszcze lepiej wyglądają na żywo niż na zdjęciach, a że dość często miewam okazję żeby bywać u Tomka w warsztacie to możecie wierzyć moim słowom    Pozdrawiam

[Kielo]

Hubert nie będzie kiełbasy do testowania :-) :-) :-)

[woblery z Bielska]

(..) tamten pierwszy post to był żart (..)

Słaby to żart, z którego tylko autor się śmieje

[Kielo]

No dobra żeby nie było za słodko przyczepię się do płetw bo przy takim ogromnym wkładzie pracy jaki włożyłeś w wykonanie tych wobasków płetwy wyszły nie specjalnie.Wiem że wiele osób nie zauważa tego że  wyszły Ci za mało przeźroczyste i zbyt ciemne w porównaniu z oryginałem.W dwóch woblerach położonych skrajne w poziomie według mnie zrobiłeś je zbyt długie.Nie traktuj moich uwag jako złośliwości czy zazdrości bo jestem pod wrażeniem tego jakie robisz ogromne postępy w bardzo krótkim czasie.

pozdrawiam Krzysiek

 

No może za ciemne troszkę ,może w niektórych za długie :-) chciałem piórka tam wstawić ale potem musiał bym ostro lakierem zalewać żeby nie odstawały a to już mogło by wpłynąć na pracę a tego bym nie chciał :-)

 

PS.

Pokaż co tam ostatnio wyskrobałeś :-)

[Ubik]

Panowie, proszę się nie obruszać już, tamten pierwszy post to był żart i mała prowokacja, żeby zobaczyć reakcję użytkowników na krytykę tych wspaniałym ręcznych wyrobów Jak widać zadziałało aż nadto dobrze (pozdrawiam moderatora, który ruszył do akcji z prędkością błyskawicy). Gwarantuję wam, że jakość wobków robionych przez Tomka jest najwyższej jakości i zawsze jeszcze lepiej wyglądają na żywo niż na zdjęciach, a że dość często miewam okazję żeby bywać u Tomka w warsztacie to możecie wierzyć moim słowom    Pozdrawiam

 

No, no, panowie, trochę jakby kiepsko wyszło z tym żartem.