[marcin]

Witam.
Interesuje mnie jakis niedrogi wyjazd za granice na weekend majowy okolo tygodnia. Moze ktos gdzies sie wybiera i szuka jakis osob do kompletu??
Pozdrawiam!

[Salmo_Salar]

Luknij na stronę Eventur Fishing. Tam znajdziesz coś dla siebie.

Pozdr.

Salmo

[Kuba]

Wiesz co, niedrogi to pojecie wzgledne. Za 500zl gwarantuje ze nic nie znajdziesz, przeplyniesz sie najwyzej promem.
A od tzw. wedkarskich biur podrózy trzymam sie z daleka co i innym radze. Ale jesli nie próbowales dotad turystyki wedkarskiej, to mozesz spróbowac utopic u nich troche kaski.

[marcin]

To co w takim razie Kuba radzisz?? Dlatego umiescilem info z zapytaniem czy ktos kogos szuka na wyjazd ( tzn ma wolne miejsce )

[explorator73]

Tegoroczny majowy weekend daje nam możliwość połowić 9 dni - tj 28.04-06.05. Osobiście myślę o południu Litwy i za te pieniądze o których wspomniałeś masz szansę przeżyć i połowić.
W skandynawii tydzień łowienia (dojazd, zakwaterowanie, jedzenie z Polski, licencja) musi kosztować 1200 PLN na osobę. Jeśli ktoś ma sposób za mniejsze pieniądze to będę wdzięczny za info.
Pozdrawiam,
P.

[krzysiek]

W nawiązaniu do wypowiedzi Kuby:

A od tzw. wedkarskich biur podrózy trzymam sie z daleka co i innym radze. Ale jesli nie próbowales dotad turystyki wedkarskiej, to mozesz spróbowac utopic u nich troche kaski.

chciałbym spytać, czy ktoś ma dobre, bezpośrednie namiary na norweskie fiordy? Interesuje mnie centrum (np. Hitra)lub północ...

Będę wdzięczny za pomoc.

[witek]

Krzysiek, jest tego od cholery w necie. Trzeba troszkę poszukać. Skorzystaj z norweskiego googla, wpisz: rorbu, hytte, itp i masz na talerzu.

[krzysiek]

Dzięki, Witku. Tak też zrobię.

[witek]

A z resztą... co mi tam... Masz tu: http://rlb.no/seahouse
I tu: http://rlb.no/cabin/page/0

i mów mi: wujku

[krzysiek]

dobry wujku

Bardzo dziękuję!

[witek]

Życia nie starczy

[marcin]

Dajac taka informacje pisalem z nadzieji ze ktos napisze jakies konkrety jesli ktos szuka chetnych na wyprawy a nie pisanie nie na temat! Widze juz czesc osob zmienia temat! Prosilbym o konkrety!

[Dejv]

Cześć!
ile masz kasy? w ile osób chcesz jechać?

[KOMANCZ]

Chyba wiem co miał na myśli Kuba ! Kuba i Gumofilc chyba domyślam się, gdzie spędzicie weekend w maju !?

[rognis_oko]

@Kuba,

...A od tzw. wedkarskich biur podrózy trzymam sie z daleka co i innym radze...

- zdziwiło mnie trochę co napisałeś. Dlaczego tak uważasz?
Ja jeżdżę od kilku lat z biurami podróży i jestem bardzo zadowolony. Ceny nie są wcale wygórowane. Kupując np. bilety promowe przez biuro podróży jest taniej niż bezpośrednio u przewoźnika.

[witek]

Sebastian, obiecałem niektórym osobom się nie wypowiadać na temat biur ale... nie mogę sie powstrzymać. Zerknij na linki, które podesłałem Krzysztofowi. I porównaj ceny. I weź pod uwagę, że osoba prywatna (ja, Krzysztof i inni) mogą się targować. I niejednokrotnie z tych cen można zbić 20 a nawet 30%!! Pokaż mi biuro, które tyle opuści.
Dam ci przykład. 18 lipiec-8 sierpień 2007, z ceny 16 tys. NOK utargowałem do 12 tys NOK. I mam 2 duże łodzie z silnikami 40 KM, sondą i GPS w tej cenie. Dom ma 250 m powierzchni, jest przeznaczony dla 10-12 osób. Co daje na osobę ok. 600 zetów za 2 tygodnie.
Daj mi namiary na biuro, które mi zapewni urlop na 2 tygodnie za tą ceną w takich warunkach.
Jak dasz to przyrzekam, że odszczekam publicznie wszystko za Kubę i siebie.

Owszem, można zapłacić i jechać na gotowe. Do tego wynajęty gajda, który powie, pod którym kamieniem ryba stoi i na cxo ma apetyt. Jak kogoś stać to dlaczego nie?
Natomiast ja lubię organizować wszystko sam. Łącznie z biletami na prom i całą logistyką.

[rognis_oko]

@Witek,

...Daj mi namiary na biuro...

- nie muszę ci nic dawać
Ja jestem zadowolony i tyle. Nie trzymam się z daleka od biur podróży jak sugeruje innym Kuba.
Każdy ma prawo sam wybrać co jest dla niego lepsze i wygodniejsze.

[witek]

@Witek,

...Daj mi namiary na biuro...

- nie muszę ci nic dawać

[rognis_oko]

Do tego wynajęty gajda, który powie, pod którym kamieniem ryba stoi i na cxo ma apetyt. Jak kogoś stać to dlaczego nie?

- ja też nie preferuję wędkarstwa z przewodnikiem. Na łowiskach szukam ryb sam.
Jednak dwa razy w życiu skorzystałem z usług profesjonalnego przewodnika, czego akurat nie żałuję. Miałem okazję zobaczyć i złowić wielkie ryby z Morza Czerwonego. Bez przewodnika i jego łodzi nie byłoby to możliwe.

[wujek]

Oczywiste jest że jadąc na własną rękę wyjdzie taniej, ale taniej nie oznacza lepiej. Ja korzystałem do tej pory z usług A.Zduna,który oprócz tego że jest organizatorem to dodatkowo przewodnikiem, więc podliczając wszystko to co oferuje wyjazd nie wychodzi drogo. Zależy kto czego oczekuje.
Osobiście nie skorzystałbym z usług dużej firmy, gdzie grupa liczy kilkadziesiąt osób.
pozdrawiam Wujek