Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jezioro Tatarak


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
40 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   scOOtt

scOOtt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 800 postów
  • LokalizacjaLubin
  • Imię:Łukasz

Napisano 06 listopad 2020 - 12:52

Kolejne jezioro w naszej okolicy zbliża się ku "końcowi" ?

https://wroclaw.tvp....ak-w-jakuszowie

 

Pamiętam parę ładnych lat wstecz jak jeszcze wędkowałem z brzegu feederem jakie piękne leszcze wchodziły. Teraz chyba tylko karpiarze na brzegach siedzą :)

 

Spinningowo parę razy byłem ale większych rewelacji nie zanotowałem. Natomiast na powyższy artykuł - mający już w sumie rok - wpadłem dopiero teraz.

 

 



#2 OFFLINE   alex71

alex71

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaLubin

Napisano 06 listopad 2020 - 18:18

Kolego ,jeszcze trochę i nie będziemy mieli gdzie wędkować w naszej okolicy ,Słup niedługo spustoszeje ,zostanie tylko Odra do wędkowania jak nie będzie wylewać jak w tym sezonie . Ostatnio byłem  na Jaśkowicach ,rekreacyjnie ze spinem ,chciałem zobaczyć gdzie zrobili slip, zlokalizowałem tabliczkę z napisem SLIP ,wjazd do wody  bez komentarza ,tylko terenówka.Zamiast lepiej jest coraz gorzej.,Pozdro.


Użytkownik alex71 edytował ten post 06 listopad 2020 - 18:24


#3 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14826 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 06 listopad 2020 - 18:33

Kolego ,jeszcze trochę i nie będziemy mieli gdzie wędkować w naszej okolicy ,Słup niedługo spustoszeje ,zostanie tylko Odra do wędkowania jak nie będzie wylewać jak w tym sezonie . Ostatnio byłem na Jaśkowicach ,rekreacyjnie ze spinem ,chciałem zobaczyć gdzie zrobili slip, zlokalizowałem tabliczkę z napisem SLIP ,wjazd do wody bez komentarza ,tylko terenówka.Zamiast lepiej jest coraz gorzej.,Pozdro.


Lepiej to już było :(

#4 OFFLINE   cinn

cinn

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 613 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:W

Napisano 06 listopad 2020 - 20:00

... Płoć karłowacieje, nie ma dużych leszczy... 😂

O Jezu...
A skąd ma być.
Dobrze nie wpuszczą a już wyłapią...

Podobnie z karpiami na innych bajorach.
Hy, karpiami...
Ledwo wymiarowe wpuszczą, amatorzy młodego mięska dostaną cynk że "karpi" na wpuszczali tu i tam i później "wędkarze" po złapaniu takiego Kroczka pół godziny go mierzą bo może przez ten czas urośnie.

To co człowiek na ogląda się nad wodą powoduje opadnięcie rąk po kostki i z wielkimi gałami ucieka w popłochu do domu żeby nie widzieć tego komedio-dramatu nad wodą.
Sami mordują wszystko co większe od palca i później się dziwią że nic dużego nie ma w wodzie.

Kiedyś koledze udało się na wyciągać z rowu, jak spuszczali stawy hodowlane, okoni, takich około wymiarowych do 20cm.
Przywiózł je w do jednego bajora i tam wypuszczał.
Nawoził się ich tam trochę.
Przypadkiem jakiś zagubiony spinningista zapuścił się w tamte rejony.
Chordy "wędkarzy" z trokami, blachami, czym się dało systematycznie przenieśli te piękne rybki z bajorka do reklamówek jakie że sobą mieli.
Jeździli tam dopóki przestało cokolwiek pływać w wodzie.
  • Guzu lubi to

#5 OFFLINE   alex71

alex71

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaLubin

Napisano 06 listopad 2020 - 20:39

Smutne



#6 OFFLINE   scOOtt

scOOtt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 800 postów
  • LokalizacjaLubin
  • Imię:Łukasz

Napisano 06 listopad 2020 - 21:23

To jest obraz nędzy i rozpaczy.
Nie mniej jednak przyłożę się do tego zbiornika w tym roku. Wiem, że jest tam dużo suma. Szczupaki i sandacze w odwrocie. W lato bawiłem się z okoniami takimi 20-30 cm. Chyba jednak dużo większy potencjał niż Jaśkowice.
Kwestia podejścia, tyle lat myślałem, że na Koskowicach to tylko drobna ryba a wszyscy widzieliśmy jakie okazy padły po tej przydusze.
  • adam4242 lubi to

#7 OFFLINE   cinn

cinn

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 613 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:W

Napisano 06 listopad 2020 - 21:40

Tego nie wiadomo czy jest go tam dużo.
Sądząc po ilości i jakości łowionych tam innych ryb, można by sądzić że i sum nie ma tam lekko.

#8 OFFLINE   alex71

alex71

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaLubin

Napisano 07 listopad 2020 - 08:43

Czy któryś z kolegów tam pływał z echo? ,chodzi mi o dno jest płaskie czy są tam jakieś górki. 



#9 OFFLINE   bymes

bymes

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 86 postów
  • LokalizacjaChojnów

Napisano 07 listopad 2020 - 10:58

Jezioro płaskie jak deska, a la delikatny lej. Nie ma czegoś takiego jak górki czy dołki tam. Drobnica skumulowana w paru miejscach ( zawsze tych samych)

 

Co do ryb i narzekań niektórych to proponuję poczytać o tzw ODŁOWACH KONTROLNYCH - i pooglądać fotki z przed paru lat co tam się wyprawiało.

 

W tamtym roku brał sandacz i sumiki po 70 cm, wszystko wywożone na potęgę w workach przez pseudowędkarzy .... sandacz przecież pyszne mięsko a sum wiadomo - szkodnik to brać trzeba co popadnie


  • alex71 lubi to

#10 OFFLINE   alex71

alex71

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaLubin

Napisano 07 listopad 2020 - 11:59

A jak z wodowaniem pontonu,nie ma problemu? Przyznam się ,ze nie byłem tam ani razu.


Użytkownik alex71 edytował ten post 07 listopad 2020 - 11:59


#11 OFFLINE   cinn

cinn

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 613 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:W

Napisano 07 listopad 2020 - 14:32

Z pontonem spokojnie się zwodujesz
  • polyari i alex71 lubią to

#12 OFFLINE   scOOtt

scOOtt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 800 postów
  • LokalizacjaLubin
  • Imię:Łukasz

Napisano 07 listopad 2020 - 19:56

@Bymes podrzucisz linka do tego co napisałeś?
Widuje tam jednego wędkarza. Pływa na jednoosobowym pontonie. Potrafi stać pół dnia w jednym miejscu. Rzuca za sandaczem. Różnie z wynikami. Ale zazwyczaj łowi jedna sztukę i spływa. Daje rybie w łeb ale przynajmniej nie wywozi w reklamowce nadmiaru. Mimo wszystko szanuje takich ludzi patrząc przez pryzmat tego co zdążyłem już zobaczyć.
Jutro robimy tam rekonesans. W tygodniu parę razy też poplywamy.
Parę dni wstecz wyjechał szczupak 85 cm.
Jest kilka stoków ale generalnie jezioro to wanna

Użytkownik scOOtt edytował ten post 07 listopad 2020 - 19:57

  • alex71 lubi to

#13 OFFLINE   bymes

bymes

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 86 postów
  • LokalizacjaChojnów

Napisano 09 listopad 2020 - 09:42

poszukam, było nawet na ich oficjalniej stronie PZW . znajdę to wkleję zdjęcia

 

w tym roku wynajęli rybaka do odłowu suma bo to szkodnik , rybak słaby chyba bo nie połowił sumów zbytnio



#14 OFFLINE   scOOtt

scOOtt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 800 postów
  • LokalizacjaLubin
  • Imię:Łukasz

Napisano 09 listopad 2020 - 15:23

2 dni na wodzie

Efekt mizerny. Jeden krótki sandaczyk i szczupaczek.

Na wodzie 8 jednostek.

Fajne echa ryb ale kompletnie nie aktywne.



#15 OFFLINE   alex71

alex71

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaLubin

Napisano 09 listopad 2020 - 17:12

2 dni na wodzie

Efekt mizerny. Jeden krótki sandaczyk i szczupaczek.

Na wodzie 8 jednostek.

Fajne echa ryb ale kompletnie nie aktywne.

Osobówką się  tam dojedzie do wody ,droga dobra?



#16 OFFLINE   scOOtt

scOOtt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 800 postów
  • LokalizacjaLubin
  • Imię:Łukasz

Napisano 09 listopad 2020 - 17:49

Bez najmnjejszego problemu. Jest żwirowy parking przy "rybaczówce" i slip, który de facto mógłby by być zrobiony trochę sensowniej (kawał śliskiej gumy wpuszczony do wody).



#17 OFFLINE   cinn

cinn

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 613 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:W

Napisano 09 listopad 2020 - 18:40

Na tej gumie swego czasu nieźle orła wywinąłem.
Aż sam z siebie się śmiałem.

#18 OFFLINE   scOOtt

scOOtt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 800 postów
  • LokalizacjaLubin
  • Imię:Łukasz

Napisano 09 listopad 2020 - 19:00

Na tej gumie swego czasu nieźle orła wywinąłem.
Aż sam z siebie się śmiałem.

Właśnie w tym kontekście piszę.

Dziś mieliśmy nie fajną "przygodę". Z racji wąskiego obłożonego kamlotami dojazdu do slipu, małej ilości miejsca na manewrowanie przed nim i to, że sam w sobie jest wąski i obłożony betonowymi klocami - przyczepę z łodzią ręcznie ustawiamy przed slipem i później autem wjeżdzamy przyczepką do wody wodując łódź. Wczoraj jak i dziś pełno błota, ślisko wszędzie - niebezpiecznie. Przyczepa nam złapała uślizg na błocie wjechała sama do wody powodująć totalne sponiewieranie kolegi. Uderzył głową w dyszel, łokciem o betonowy klocek przy slipie i skąpał się po jaja. Nie fajna sytuacja. A można byłoby wodowanie na tej wodzie rozwiązać sensowniej, bezpieczniej.



#19 OFFLINE   alex71

alex71

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaLubin

Napisano 09 listopad 2020 - 19:19

Nie miła sytuacja ,Porządny slip powinien być na każdym łowisku ,przede wszystkim bezpieczny z dobrym dojazdem do wodowania ,a nie jak to ma miejsce  na Słupie, Jaśkowicach czy Tataraku. Sami widzicie co się dzieje ile trzeba się namęczyć, żeby dojechać do wody ,zwłaszcza teraz  w tych  jesiennych deszczowych dniach  ,kiedy jest ślisko i grząsko pełno błota a o wypadek nie trudno.Akurat nie posiadam przyczepki ,dmucham przy brzegu, no ale trzeba jakoś dojechać. 



#20 OFFLINE   cinn

cinn

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 613 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:W

Napisano 09 listopad 2020 - 20:16

Udostępnili jeziora do połowu ze środków pływających to wędkarze niech się martwią jak się na nich zwodować.

Z pontonem jeszcze niema tragedii.
W razie co, pod pachę i można zanieść.

Myślałem o zakupie łodzi wędkarskiej, ale po tym jesiennym odwiedzaniu jezior, po tych opadach, błocie, próbach wodowania na nie betonowych slipach stwierdzam że jednak dętka jest całkiem spoko.