Romana do remontu - pomysły sugestie
#41 OFFLINE
Napisano 17 lipiec 2012 - 09:24
Jedna uwaga co do komor powietrznych...w mojej lodce wykonanej z laminatu dobrej klasy (podobno ) i w miare nowej...niedawno wylalem po kilkadziesiat litrow wody z kazdej z komor.
Facet, ktory sie ze mnie smial, ze mam lodz dziurawa, w tym sezonie (bo mu sie jakos tak linia wody poglebila ), rozcial komore i ...spedzil ze 2 dni na wywalaniu zgnilej pianki...
Ja mam komory puste, bez pianki..teraz dorobilem sobie takie odkrecane na gwint zaworki, jak uslyszysz, ze sie nazbieralo to lodke do gory kolami.....
Najlepszym rozwiazaniem byloby (ale mi sie nie chce rozcinac laminatu) wsadzic tam na twardo pozakrecane butelki po wodzie mineralnej - wtedy komora bedzie na bank wypornosciowa.
Woda nacieka pomimo braku dziury i zabezpieczeniu laminatu jak sie nalezy, na zasadzie dyfuzji chyba.
Gumo
#42 OFFLINE
Napisano 17 lipiec 2012 - 09:30
Jest pianka która nie nasiąka (zamknietoporowa) i taką nalezy stosować a nie zwykłą budowlaną.
Mysłałem że zamiast butelek można wykorzystać też kanistry po chemikaliach, są większe i niedrogie na allegro tego pełno
#43 OFFLINE
Napisano 17 lipiec 2012 - 10:18
Facet mial pianke wodoodporna z zamknietymi porami i tez nasiaknala...
Gumo
#44 OFFLINE
Napisano 17 lipiec 2012 - 10:37
#45 OFFLINE
Napisano 17 lipiec 2012 - 10:53
Ja mam komory puste, bez pianki..teraz dorobilem sobie takie odkrecane na gwint zaworki, jak uslyszysz, ze sie nazbieralo to lodke do gory kolami.....
Gumo
nie chcę się wymadrzać ale lepsze byłoby chyba coś takiego
http://allegro.pl/listing.php/search?string=luk+hermetyczny& amp; amp; amp;sourceid=Mozilla-search
Pytanie tylko czy te komory są aby napewno hermetyczne i czy woda się do nich nie dostaje inaczej, najlepsze rozwiązanie chyba jednak to co poniżej (kanister)
Co do komór wypornosciowych to całkiem niezły materiał znalazłem tutaj 60 litrów kosztuje 12 zł
http://allegro.pl/kanister-beczka-55l-60l-na-paliwo-bialy-i2 488848364.html
#46 OFFLINE
Napisano 17 lipiec 2012 - 12:10
tutaj tylna (pod siedzeniem) widac tez na dole korek spustowy chroniony deseczka by go noga nie przetracic:
tutaj przednia (pod spodem tej trojkatnej bakisty):
dolozylem sam od siebie korek na dnie by latwiej sobie radzic po deszczu (czyli codziennie w irlandii - raz jak zapomnialem wyjac tego korka to mialem w lodce po tygodniu wody jakies 70cm? - dobrze ponad 30 minut wylewala sie przez ten koreczkek fi 10czy 20mm, ale juz na codzien dziala to super (znaczy jak sie nie zapomni wyjac).
#47 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 08:15
Ja mam po prostu w 2 miejscach zrobione zamkniete przestrzenie, ktore robia za komory.
Jak juz napisalem, z tego co slucham, najbezpieczniej jezeli ktos ma rozwiazanie podobne nie wypelniac tego zadna masa tylko wlozyc cos co rzeczywiscie w razie czego utrzyma lodz na powierzchni - Zbiornik a najlepiej butelki bo sie nie beda telepac.
Mozna pzreciez zast. rozny asortyment ,np. zbiornik i dopchac butelkami...
Zaworek mam podobny do wskazanego, z wkrecanym korkiem zabezpieczonym uszczelka. Mam to w lawce od gory bo chyba to nie jest dobry pomysl, zeby przedziurawiac dno.
Jak sie komus nie chce przewracac lodki to sa jeszzce pompki reczne, mozna wybrac taka, do ktorej króćca ssawnego da sie zalozyc rurke.
Te rurke wsadzac w otwor po odkreconym korku...
http://www.osprzetzeglarski.eu/korek-spustowy-40mm,id2491.ht ml
Tego typu aczkolwiek w tym modelu trudno by bylo z ta rurka...
http://www.gokajak.c...owa-id-226.html
Gumo
#48 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 09:29
Pompa zezowa jest znakomitym pomyslem w trakcie lowienia ryb, ale do normalnego przechowywania lodzi szcegolnie w irlandii sie nie sprawdzi - od kwietnia dni z brakiem deszczu bylo prawdopodobnie tyle co palcow na rece - pada codziennie mniej badz bardziej - juz bym wolal po deszczu wiaderkiem wode wybierac niz taka pompecka...
dodatkowo w zimie snieg pada mi do lodzi - po pierwszym wiekszym sloncu sie topi (tutaj rzadko jest zima w polskim rozumieniu tego slowa) i mamy lodz pelna wody w dzien a lodu w nocy....
a wiercac dziure od spodu mam z dyni oba problemy (deszcz i snieg).
Od razu pisze, ze wszelkie plandeki to mz nieporozumienie - mialem taka zrobiona i jak tylko sniegu/deszczu napadalo to niezaleznie jak byla naciagnieta zaczynala sie zapadac i po 2ch dniach mialem plandeke pelna wody(pekly sznurki trzymajace ja bo bokach) - niewielka roznica w stosunku do lodki pelnej wody... Na zime (jak bedzie w tym roku - poprzednia byla lagodna) ew planuje dac jakies rusztowanie z drewna pod plandeke by miala na tyle skosne scianki by sie mokry snieg nie lepil, ale jakos mi sie wydaje ze pierwszy wiatr mi to porwie wtedy...
#49 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 10:10
Sposób na komory wypornościowe.
Wziąść kanistry z allegro, ewentualnie butelki po wodzie mineralnej np. 5-cio litowe. Napełnic je zwykłą pianką budowlaną i pozakręcać naketki. w ten sposów pianka w środku nie będzie nasiąkać wodą a butelki nie będą się rozprężać.
Całóść można skleic jakimś sikafleksem czy czymś i gotowe komory wypornościowe
#50 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 10:21
Rozumiem, ze te komory sa by lodz utrzymala wypornosc nawet peknieta/zalana woda (to moje rozumowanie moze jestem w bledzie?)
ale w takim przypadku jesli one sa zalaminowane i uszczelnione to czym sa wypelnione chyba nie ma znaczenia? a jak juz pekna to tym bardziej.... bo czy w miejsce powietrza wleje sie woda czy te butelki sie wysypia jeden czort...
Chyba, ze to na wypadek pekniecia kadluba, ale wystarczajaco malego by butelki nie wypadly a jednoczenie na tyle duzego by woda wlewala sie do srodka...
#51 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 10:27
przede wszystkim chodzi o to żeby nie zatonęła jak się do niej woda naleje. Np kiedy się przewróci albo fala naleje się do środka.mnie tylko meczy ciagle pytanie - po co? jak sie juz cala lodka rozpadnie to bedziesz siedzial na takiej 5l butelce z flaga w rece i czekal az palma obok wyrosnie?
Rozumiem, ze te komory sa by lodz utrzymala wypornosc nawet peknieta/zalana woda (to moje rozumowanie moze jestem w bledzie?)
ale w takim przypadku jesli one sa zalaminowane i uszczelnione to czym sa wypelnione chyba nie ma znaczenia? a jak juz pekna to tym bardziej.... bo czy w miejsce powietrza wleje sie woda czy te butelki sie wysypia jeden czort...
Chyba, ze to na wypadek pekniecia kadluba, ale wystarczajaco malego by butelki nie wypadly a jednoczenie na tyle duzego by woda wlewala sie do srodka...
#52 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 10:28
przede wszystkim chodzi o to żeby nie zatonęła jak się do niej woda naleje. Np kiedy się przewróci albo fala naleje się do środka.
to samo powietrze w zbiornikach nei wystarczy?
#53 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 10:48
#54 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 11:16
Wiec moim zdaniem wszelka woda w tych komorach bierze sie z kondensacji czy innego podobnego zjawiska a nie z przeciekania i tutaj MZ wystarczylby taki korek spustowy.
Oczywiscie to tylko moje przemyslenia, ale preferuje proste rozwiazania i jesli u mnie nie ma tam wody = da sie zrobic tak by nie cieklo + jesli pianka gnije a bez pianki nie ma co gnic to po co ladowac pianke?
ps zbiorniki u mnie domyslam sie sa wykonane z identycznego laminatu jak cala lodka - tj okolo 4-5mm grubosci
#55 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 11:29
Odnośnie pianki to napewno spełnia jeszcze jedną ważna funkcję tj. usztywnia konstrukcję np ławki na której sie siada
#56 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 11:38
#57 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 12:07
1.Jak zostalo powiedziane nawet szczelna komora puszcza wode i predzej czy pozniej wszystko w srodku namieka. Jak przy... w ten sposob, ze rozwali ktoras z komor to modl sie szybko bo lodka jest w kawalkach.
2.Jezeli opady sa duze to jest kilka mozliwosci: lodka pod zadaszeniem, plandeka na stelazu z rurek z wł. szklanego, duze wiadro albo...jak duzo wody sie zbiera w dzisiejszych czasach mozna sie pokusic o zamontowanie pompki na prund...pompka reczna jest nie do wylewania (choc ma spora wydajnosc) setek litrow a siegniecie do zakamarkow, gdzie nie da rady wiadro.
3. Wiercenie dziury w dnie pozostawie bez komentarza
Aczkolwiek przeciez sie montuje przetworniki typu thru hull...
Gumo
#58 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 12:59
angielska nazwa tego wynalazku to hull plug lub drain plug3. Wiercenie dziury w dnie pozostawie bez komentarza
jak sama nazwa wskazuje zluzy do spuszczania wody w szczegolnosci z kadluba. se wersje duze metalowe i male plastikowe (ja uzylem malej bo nie mialem wystarczajaco miejsca na duza).
W niektorych lodziach (przynajmniej tutaj) jest montowany fabrycznie. Moj jest z obu stron zamocowany na blasze o identycznym ksztalcie jak czesc nylonowa i wszelkie szczeliny sa wypelnione specjalistycznym siliconem przeznaczonym do uzywania na morzu (nie pamietam nazwy byl dosyc drogi i na pudelku byla informacja, ze jest 1x uzytku - znaczy cokolwiek zostanie idzie do smieci bo tylko nowy swiezo otwarty produkt ma gwarancje etc.. sruby/nakretki uzyte do montarzu to rownierz secjalne albo z mosiadzu (marine brass) albo z nierdzewki (juz nie pamietam) tez kupione w sklepie specjalistycznym na sztuki.
Modyfikacja ma conajmniej rok i absolutnie nic sie nie dzieje do tej pory.Nie wiem co mialo by sie stac bo nawet jakby odpadl to dziure tej wielkosci mozna wiekszym twisterem zatkac
#59 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 13:25
Warto jednak spojrzec nieco szerzej, kazda lodka to inny problem z innym wahlarzem mozliwych rozwiazan...
Gumo
#60 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 13:27
CZyli generalnie nic sie nie da i musi byc jak jest.
Warto jednak spojrzec nieco szerzej, kazda lodka to inny problem z innym wahlarzem mozliwych rozwiazan...
Gumo
wiem. przecie ja sie nie kluce tylko wymieniam opinie. stad sie zapytalem o te butelki etc....
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych