![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/public/style_images/tctc91_simplify/profile/default_large.png)
Wodziki w okrągłych multikach
#41
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 17:12
#42
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 17:20
#43
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 17:43
#44
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 18:58
Poszedłbym bardziej w jakość niż w ilość z tymi łożyskami szczególnie na szpulę
Do tej gramatury to niekoniecznie nawiercanie da jakiś wymierny efekt, spore odchudzenie da tylko łatwiejsze gaszenie szpuli kciukiem, ale takie osłabienie szpuli do takiej gramatury to nie warta skórka wyprawki
Szybkie łożyska szpuli, miękka linka i szybki dobrze ładujący się kij poprawią dopiero odległości wg mnie, tylko po co
- minecjusz lubi to
#45
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 19:16
#46
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 19:55
Ja akurat jestem zwolennikiem ruchomych wodzików przy "cięższych" przynętach. W abu rekordzie 41 mam ruchomy wodzik a lata naprawdę minimalnie gorzej niż CC201DC. Zadbać o czystość ślimaka wodzika oraz odpowiednia do niego oliwka i dobre łożyska posuwu wodzika, to z grubsza załatwia sprawę zbędnych oporów.
Użytkownik Tomek88 edytował ten post 26 październik 2015 - 19:56
#47
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 20:04
Tomek ale w czym pomaga ruchomy wodzik podczas rzutów ? Nowsze konstrukcje tego nie maja lexa 400 ryoga 2020 a nawet CC. Luna chyba tez nie miała ?
#48
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 21:07
Poprawić można wiele, w zależności od stanu "zaniedbania/ zapaćkania", skończywszy nawet na tym:
http://super-tuning....index page.html
Tuning w postaci inwestycji tego modelu odradzam, lepiej kasę przeznaczyć na bardziej podatne modele.
#49
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 21:14
Ciężki jerk, gruba linka zacieśniająca się pod dużymi obciążeniami i tutaj faza wodzika na szerokiej szpuli lub nawet niekoniecznie "robią robotę" tym samym wpływają na swobodne odwijanie linki ze szpuli bez dodatkowych tarć o wodzik w skrajnych położeniach oraz o sąsiednie zwoje plecionki przy ostrzejszych kątach. Na moją łopatologiczną logikę w danym multiplikatorze jest pewna wagowa wartość graniczna powyżej, której ruchomy wodzik podczas rzutu przestaje wpływać na odległość i tutaj zaczyna działać na plus odwijanie linki z miejsca szpuli za, którą w trakcie rzutu podąża ruchomy wodzik.
Coś jest inne nie znaczy, że gorsze lub lepsze, nie sugeruje się tutaj też innymi konstrukacjami, bo różne modele multików z różnymi parametrami użytkowymi wymuszają taką lub inną technologię i nie chcę wchodzić tutaj w buty konstruktorów.
Oczywiście do pewnego przedziału wagowego ruchomy wodzik ogranicza odległość, ale nie mówimy tutaj o lekkich albo nawet średnich zastosowaniach.
Jak będę miał czas w najbliższej przyszłości z polika zdemontuję plastikową zębatkę, która napędza wodzik i zobaczę jak się rzuca tym multi bez ruchomego wodzika
Użytkownik Tomek88 edytował ten post 26 październik 2015 - 21:39
#50
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 21:42
Bylo by super abyś porównał odległości z ruszającym sie wodzikiem i z stałym
![:)](https://jerkbait.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
#51
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 21:48
Jak chcesz rzucać tak:https://www.youtube....h?v=9-NgCPIm0H0
To niestety trzeba zainwestować w to :http://sportfiskebod...trim/trimsatser
- Meme lubi to
#52
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 21:54
Nie czuję się nobilitowany do powszechnej oceny dlatego w otwartej dyskusji przedstawiam tylko inną drogę, że tak też można
TWS zrobił na mnie wrażenie jak najbardziej pozytywnie jak i wiele innych unowocześnień, ale doceniam też starocie, staram się to logicznie równoważyć bez hura-optymizmu w jedną bądź drugą stronę
Postaram się porównać, chociaż nie sądzę, żeby ciężkie przynęty leciały z ruchomym wodzikiem w RCN41 dalej niż z odłączonym, ale po prostu podoba mi się koncepcja mniejszych tarć linki o wodzik, takie małe zboczenie Jednak już np. w toro 60/61 przy tak szerokiej szpuli sądzę, że odłączenie ruchomego wodzika to by była katastrofa z brodami. Niestety toro 60 nie mam tylko 51, ale też można odłączyć i porównać
- Meme lubi to
#53
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 21:54
- Meme i sucks_one lubią to
#54
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 21:55
Prawdopodobnie odległości będą podobne. Posiadam Abu Garcia Revo sx i Rekord 51. Jak część z Was wie Rewo to wodzik stały, natomiast Record to wodzik ruchomy. Często mam wrażenie, że w Revo plecionka jest "wyrywana" z pomiędzy kolejnych zwojów w skrajnym położeniu wodzika. Natomiast w Recordzie wysów plecionki jest ograniczony posuwem wodzika.
Lejesz miód na mą duszę
- Meme lubi to
#55
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 22:01
#56
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 22:46
Lejesz miód na mą duszę
Oj Tomek Tomek
Krzysztof - jakbyś miał kiedyś okazje porównać je nad wodą bym był wdzięczny - bez liczenia tak na oko oczywiście
#57
OFFLINE
Napisano 26 październik 2015 - 23:21
Kije mam podobnej długości, oba Dragon Select Guide, to tylko przepnę jerka.
#58
OFFLINE
Napisano 27 październik 2015 - 08:23
Być może przy lżejszych wabiach i tym bardziej nielotnych ma to znaczenie.
Miałem możliwość porównania możliwości i odległości rzutowych betoniarki C3 46 i STX gen3.
Szczerze to nie mam pojęcia jak daleko latają wabie, których używam bo jest to dla mnie mało istotne.
Odległości i komfort rzucanych 20g+3' gumiś jest dla mnie jako amatora zadowalający a zaczyna się od około 14g dla C3 i 10g dla STX.
Na obu mam założoną linkę 10lb PP.
Wracając do ruchomego wodzia czy tez stałego zdecydowanie wolę ruchomy. Jak to kolega napisał brak efektu jakby wyszarpywania linki ze szpuli.
Być może w STX wodzik jest zbyt blisko oddalony od szpuli i stąd taki efekt. Być może Curado bądź inne konstrukcje, które mają zdecydowanie dalej umieszczony wodzik od szpuli efektu takiego nie mają.
#59
OFFLINE
Napisano 27 październik 2015 - 11:27
Znalazłem na sąsiednim forum bardzo ciekawy temat
http://www.multiplik...hp?topic=2058.0
oraz
http://www.multiplik...p?topic=12664.0
#60
OFFLINE
Napisano 28 październik 2015 - 15:40
YyyyyyyyyDo mojego poprzedniego wpisu dodam tylko, że nawój plecionki na szpuli mam ciasny, ponieważ moje przynęty to w 90% jerki.
A jak się ma łowienie na jerki do ciasnego nawoju?
Bo wg mnie ciasny to jest przy woblerach typu SDR a Twoje spostrzeżenie nt jerkow trochę mnie zaciekawilo...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 9
0 użytkowników, 9 gości, 0 anonimowych