problem z hamulcem walki?
Started By
pitt
, 19 lut 2007 19:40
4 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 19 luty 2007 - 19:40
sytuacja wyglada tak ...
wyplywamy na wode i zaczynamy lowic, hamulec walki jest oczywiscie uregulowany tak jak trzeba, z czasem, powiedzmy po 5 godzinach zaczyna nam 'plywac' - cos jak by ktos posmarowal tarcze jakims smarowidlem ...
macie jakies pomysly, dlaczego moze sie tak dziac?
wyplywamy na wode i zaczynamy lowic, hamulec walki jest oczywiscie uregulowany tak jak trzeba, z czasem, powiedzmy po 5 godzinach zaczyna nam 'plywac' - cos jak by ktos posmarowal tarcze jakims smarowidlem ...
macie jakies pomysly, dlaczego moze sie tak dziac?
#2 OFFLINE
Napisano 19 luty 2007 - 20:52
hmm... zagwozdka... zastanawiam sie czy moze miec to zwiazek z temperatura otoczenia? Tzn, czy dzieje sie tak zawsze czy tylko jak na zewnatrz jest zimno, poiwedzmy w okolicach 0 stopni lub ponizej ?
#3 OFFLINE
Napisano 19 luty 2007 - 21:37
Nie wiem na ile pomoge ale mi sie tak działo zanim multi zczezł zupełnie - jakimś sposobem się smar dostawał między podkładki hamulca.
#4 OFFLINE
Napisano 19 luty 2007 - 22:42
sytuacja wyglada tak ...
wyplywamy na wode i zaczynamy lowic, hamulec walki jest oczywiscie uregulowany tak jak trzeba, z czasem, powiedzmy po 5 godzinach zaczyna nam 'plywac' - cos jak by ktos posmarowal tarcze jakims smarowidlem ...
macie jakies pomysly, dlaczego moze sie tak dziac?
Pitt, jaki to multik? Rozkręć go i zobacz, czy elementy hamulca nie są posmarowane - to częsty przypadek bo one są w bezpośrednim sąsiedztwie przekładni. Kiedy zaczynasz kręcić możliwe, że smar pod wpływem ruchu, zmiany tmeperatury zaczyna pracować. Rozkręć go i zobacz czy są tam ślady smaru, oliwki itd.
Pozdrawiam
Remek
#5 OFFLINE
Napisano 20 luty 2007 - 18:46
to nie byl moj multi
ja tez tak raz mialem, rozebralem, wyczyscilem, wyprofilowalem podkladke sprezynowa tak jak trzeba (bo fason stracila) i wszystko gra jak trzeba ...
problem kolegi tez sie rozwiazal, cos mu sie z podkladem i plecionka, ewentualnie z wezlem laczacym te dwa sznury, nie udalo
dzieki za idee
ja tez tak raz mialem, rozebralem, wyczyscilem, wyprofilowalem podkladke sprezynowa tak jak trzeba (bo fason stracila) i wszystko gra jak trzeba ...
problem kolegi tez sie rozwiazal, cos mu sie z podkladem i plecionka, ewentualnie z wezlem laczacym te dwa sznury, nie udalo
dzieki za idee
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych