[Perez.]

Baśka wyłożyła się pod koniec całego ambarasu,plyciutko tam,kamienie, plus kąt żyłki wiadome co mogło się stać .W ogóle to i tak mają jeszcze kilkanaście dni okres ochronny ☺️ aż musiałem sprawdzić do kiedy,nie pamiętam 😉 u mnie zresztą wszytko ma całoroczny okres ochronny hehe 😁

[polny]

Ja wlaśnie walcze w tym sezonie z pelcionka +fluorocarbon bo muszę pogodzić klenia I bolenia jednym zestawem a rapiszon na 0.18 w Dunajcu to może być ciężko. Bardo specyficzna rzeka, kto.nie łowił nie zrozumie nas

[bartkano]

Plecionka + fluoczarboom pisali na JB fajny węzeł nie puszcza nie plącze i nie zrywa. Wiem jak się wiąże bo sam tak robię, ale nie wiem jak się nazywa

[ginel]

Nie wiem Panowie po co te kombinacje z tymi średnicami linek i wyszukane węzły.

Polny po co "walczyć"? zakładasz jakąkolwiek żyłkę 0,20mm i obsługujesz w Dunajcu wszystko co pływa.Wiem bo łowię nie w teorii tylko w praktyce.To samo robię na Wisełce za bolkiem i kleniem.

[Paweł R.]

Dodatkowo w każdej chwili może nam się uwiesić "czarny" a ostatnimi laty coraz go więcej w Dunajcu, wiem bo łowię

[jerzy6]

Koło Czchowa Dunajec też jest piękny jak dawniej, tylko ryb znacznie mniej.. Chociaż 1 pstrąga udało mi się złowić, synowi 1 spadł.  20170615_183116.jpg   55,79 KB   9 Ilość pobrań

[ag53]

Wypad nad Dunajec, przetestować osopodobne i mój kręgosłup.   Test osopodobnych wypadł pomyślnie, mojego kręgosłupa na dwa razy, dolej trochę boli. Pogoda wspaniała bolki się pluskały ale nawet nie próbowałem do nich niepokoić.

 

 

 

[ginel]

Fajna skarpa, ale nie każda rybna nad Dunajcem:)

[Perez.]

Trzy dni wolnego...trzy razy nad Dunajcem...wyniki bardzo średnie

Dziś na moją uklejke uwiesił się szczupaczek,bolki biły aż miło,ale nie w woblery.

Woda fajna,lekko podniesiona, pogoda jeszcze lepsza,fajny czas nad wodą.

[Perez.]

Mieliście kontakt z sandaczem w tym roku na woblera?Czy w poprzednich latach...

Pływa coś jeszcze w naszym Dunajcu? 

[polny]

Ja nie

[jerzy6]

A w Dunajcu w Łukanowicach nawet bakterie śmiertelnej czasami laseczki zgorzeli gazowej bytują i przedostają się do wody wodociągowej.http://pssebrzesko.wsse.krakow.pl/

Nic dziwnego jak stacja uzdatniania jest jaka jest , a z oczyszczalni ścieków idzie to i owo, a potoki wpadające do Dunajca np.Brzozowianka czy Paleśnianka..hm wystarczy czasami powąchać..

K...a ani się napić ani wymyć nie można! w domu tylko woda gazowana i wódka, której nie piję

Użytkownik jerzy6 edytował ten post 20 czerwiec 2017 - 23:02

[Perez.]

Jadąc dziś nad wodę w radiu mówili,o 14-latku którego dziś porwał Dunajec, chyba gdzieś wyżej Tarnowa.

Przykra sprawa

Użytkownik Perez. edytował ten post 20 czerwiec 2017 - 23:34

[jerzy6]

Tak w Jurkowie, bylismy z synem tam kilka dni temu...bardzo silne prądy wiry, na Dunajec to musi być dobry pływak.

W sumie słyszałem o utonięciach w Dunajcu już wiele razy w ciągu swojego życia, tragedia dotyczyła dwa razy moich znajomych...

Są niebezpieczne uskoki dna , kamienne przykosy, dołki i jeszcze często baardzo silny nurt.

W dziecinstwie sam się topiłem, na szczęście po paru minutach wyciągnął mnie ratownik , ale uczucie niezbyt przyjemne, chociaż  po kilku minutach bezwładnego już spływu miałem tylko sny...nagłe szarpnięcie ręką ratownika mnie obudziło...

Użytkownik jerzy6 edytował ten post 21 czerwiec 2017 - 00:21

[ag53]

Dunajec jest bardzo zdradliwą rzeką, z płycizny można od razu znaleźć się na głębi i w dodatku z wirami.

[patzaw26]

Co do żyłki ubiegly sezon lowilem caly czas na 0,18 i spokojnie z bolkami dawalem rade (największy 70cm) jedyny minus ze podczas lowienia na ciezkie bezsterowce rwaly się przy rzucie, ale do sterowcow jak najbardziej wystarczalo

[ag53]

Taki sobie widoczek, w pobliżu parę niezłych miejscówek.

 

 

[Tomek Wielgus]

Dziś rybki nemrawe... Bolki świtem nie uwidaczniały swej aktywności na powierzchni , uklei też nie było widać...

Jeden uderzył , ale spudłował, niestety...

Trzeba spróbować jutro

[ag53]

Przynajmniej pogoda jest niezła, chociaż jest za ciepło. Ale nad wodę zawsze można iść jak nie z wędką to poopalać się

[Tomek Wielgus]

No ja na opalanie raczej szans nie mam...Nad wodą bywam przed pracą , czyli najczęściej od 4 do 6.30