[hm62]

Branie w drugim rzucie na shad tezza 19 cm a następnie przez kolejne 5 godzin nawet odprowadzenia, temperatura wody trochę się podniosła więc może już niedługo odpalą
Poduszka a na niej ryba 86 cm :-)

[AdamCh]

Taka rybcia wpadła na jerka od Hegemona:
 20210509_115253_copy_2016x1134.jpg   75,76 KB   78 Ilość pobrań
Mamuśka siedziała w płytkiej zatoce (1.5m), branie bardzo fajne, delikatne, takie z wyczuciem.
Wędka to Dragon Ultima do ok.60gr. Rayobi Arctica 5000, plecionka 0.23mm Power Pro, fluo 1mm robiony przez kolegę z forum.
Pozdrawiam.

[Pietruk]

I mi się trafił weekend "konia"

 

 

Sobota

 sobota1.JPG   44,76 KB   88 Ilość pobrań

 

Deszcz, grad, wiatr dużo ryby w toni i rodzynek z 7 metrów

 

Niedziela

 

 niedziela1.JPG   54,28 KB   84 Ilość pobrań

 

Poprawa pogody, słonko błyskało, wiatr, w toni brak ryby. Z 3 metrów z zielska pozostałego z zeszłego roku.

Użytkownik Pietruk edytował ten post 11 maj 2021 - 20:40

[Michal_]

Po ostatnim czwartku człowiek nakręcony, to się szarpnąłem wstać rano, do wody ok 50min drogi. Gumiak nadmuchany i 5:20 szybkie wodowanie bo zabrałem tylko jerkówkę, kij do gumek do 140g i armatę do 15oz, plus dużo mniej przynęt, nawet echa nie wziąłem. W weekend była totalna zmiana pogody,  prognozy: poniedziałek-czwartek stabilnie: wiatr 25-35km/h, zachmurzenie zmienne bez opadów, także poniedziałek sobie odpuściłem, a dziś niestety mega lampa cały dzień, wieje konkretnie ale cieplutko. Słońce takie że moja morda wygląda teraz jak wędzona szynka i smaruję ją cudamispecyfikami od oparzeń słonecznych. Plan był sprawdzić busterami czy ryby aktywne, jeśli tak przesiadka na grubszy kaliber. Z rana nic się nie dzieje, lecę ok 20 min dryfy zmieniając dość często kolory i sposób prowadzenia. 7:20 jakiś króciak odbija się od bustera  w kolorze papugi, po dobrej godzinie bez kontaktu zmieniam taktykę. Jeden dryf jedna przynęta ale wchodzą gumy 23-30cm na wolno, najpierw kopyta (pigi, proshady), później twisterowate, najpierw naturalne, później wszystko co w pudełku, swimy, x-bustery, fatso, skinner,  Cisza. No to teraz stawiam na max naturalesy swimbaity: roache 18 i 25 oraz trout 20 ayu i hasu. No i jest zły znak: ciekawskie okonki odprowadzają mi trouty . Zmieniam totalnie miejscówki i od początku kombinacje z przynętami. Cisza. O 14:30 mam w końcu świetne branie, na wolno prowadzonego rippera ryba się nie wcina ale po 2sek poprawia i 70dziesiątaka ląduje w podbieraku  , nie mierzyłem, dobre miejsce bo dużo ubiegłorocznych roślinek, fotka, wypuszczam, rzut i siedzi następny! niestety króciak straszny, po zluzowaniu linki sam się wypina. Pierwsza myśl: ruszyły! po kolejnych godzinach bez brania zapał powoli gaśnie. Resztę popołudnia spędziłem trenując formę fizyczną: w ruch poszedł babyshad, herringi 32, pike 37, replicant 35 (btw rzucanie nie męczy tak jak kręcenie, trzeba w powerhandle zainwestować do nowej besti, przed chwilą sprawdzałem i PH od HaCl nie podejdzie), co jakiś czas sprawdzając wodę czymś mniejszym.

 

Teraz zareklamuję produkty forumowego kolegi (wybacz ale nie chce mi się szukać Twojego nicku), łowiłem na te gumki dwa razy, w ubiegłym sezonie w sierpniu na innej wodzie na "policjanta" miałem odprowadzenie grubej dziewięćdziesiątki, dziś rybkę oraz króciaka. Bardzo fajne gumki.

 

 2.jpg   27,79 KB   61 Ilość pobrań  1.jpg   50,6 KB   62 Ilość pobrań

 

Na koniec jeszcze taka sytuacja: w którymś dryfie trafiłem takie truchło:

 3.jpg   129,73 KB   60 Ilość pobrań

40cm z plusem, szkoda że spotkanie w takich okolicznościach.

 

ps: co chłopaki polecacie na mega lampę? oprócz kremu z filtrem.

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                                                     

Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 12 maj 2021 - 09:33

[wujek]

Solix robi robotę 

Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 17 maj 2021 - 11:11

[Pietruk]

Solix robi robotę 

Solix na chwilę obecną to u mnie mapy i nawigacja. Jeszcze nie wykorzystałem go do poszukiwań rybek, poza tym co pokazywał w toni. 

W przypadku tych szczupaków to LiveScope robiło robotę.

[Robert Dorado]

W słoneczku też brały

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[kostom63]

Flauta i słońce. Były pod powierzchnią czy raczej trochę głębiej?
Tomek

[Robert Dorado]

Flauta i słońce. Były pod powierzchnią czy raczej trochę głębiej?
Tomek

Na płyciznach (woda kryształ) trzeba było być o świcie potem przesuwały się do dołków 2,5-3m gdzie woda była już ciemniejsza i wyskakiwały do przynęt. Jak ucichło to się robiło kilka kółek w trolu i znów z rzutu coś się działo.
A jeszcze jedno temperatura wody podniosła się z 10 do 13,5 stopnia.

Użytkownik Robert Dorado edytował ten post 15 maj 2021 - 06:56

[hm62]

Dzisiejsze popołudnie na wodzie,4 ryby 72,82,83 i 102, wszystko z trolingu na wodzie ok 5 m , przynęta shad tezz 22 i 19 cm

[DominikSy.]

Pierwszy poważniejszy w tym sezonie, odprowadził pod same nogi ,zrobiłem ósemkę i haps siedzi na krótkim dyszlu,podebrany do ręki,fotka i do wody . przynęta trout 25cm łowione z łapy z brzegu. 

Załączone pliki

•  IMG_9093.jpg   134,99 KB   84 Ilość pobrań

[Michal_]

Dzisiaj krótki raport. Zdjęć już nie chce mi się wrzucać. Jestem co dwa-trzy dni na  mojej płytkiej wodzie. Temperatura dobija wczoraj w płytkich miejscach do 19st. Potarłowe żarcie raz tylko trafiłem na początku maja. Z rana nie jeżdżę bom leń, ale czasem zostawałem do zmroku. Z rybką większą jak 80 ciężko. Ogólna średnia to trzy ryby na dzień, dwa króciaki i jedna siedemdziesiątka. Woda bardzo powoli zaczyna zarastać. Wczoraj widziałem lina do 2kg jak mi trouta 25 cm odprowadził. Trochę pogadałem z "gumofilcami" i żywczarze to w ogóle wyników tej wiosny nie mają. Rybki mocno miejsca zmieniają. Trzeba najpierw brać poprawkę  na wiatr (zalew 100ha). Jerki robią robotę, jak nie ma kontaktów to średnia guma 22-25cm, wolno prowadzona da 70+--->. Raz znowu miałem strzała na babyshada 32, w wieczornych godzinach.

[hm62]

Zauważyłem, że jak nie chcą gadać z ręki to troling je rusza

[karkoszek]

Ja wczoraj brałem udział w Garmin Fishing Online i łowiłem 9,5 cm Hooligan Roach cały dzień. Efekt - 10 szczupaków, największy 77 cm grubasek i trzecie miejsce w klasyfikacji
 received_197970215506691.jpeg   65,59 KB   62 Ilość pobrań

[Mateo1989]

Niestety bateria siadła i największe ryby się nie nagrały

[bartolomeo]

U mnie na weekendzie gryzły, 2x80+, jeden spadł w okolicach 90 no i odpasiony rodzynek. Wszystko na gumę 20 cm dopaloną oliwka 6 gr w szybkim prowadzeniu.

 20210515_182043.jpg.3be79360571ebeb59879877e5e26888b.jpg   86,64 KB   62 Ilość pobrań

Użytkownik bartolomeo edytował ten post 18 maj 2021 - 21:39

[Michal_]

Wczoraj wyprawa na rybki. Trochę inna niż zwykle bo ze znajomym i na pożyczonej "łajbie". Pierwszy raz z nim byłem na rybach. Kolega taki trochę stereotypowy, bo kij do niecałych 30g i "a co to się łowi na takie gum?" ale tu się nie dziwię bo chodzi głównie po Wieprzu za szczupaczkiem i z doskoku w wolnych chwilach.  Pozytywny bo problemu z wypuszczaniem nie ma i ciekawy castingu. Osobiście to ja byłem ciekaw jakie będzie miał wyniki jeśli rybki będą współpracować. Dzień wybrałem nieprzypadkowo: trzeci dzień łagodnego wzrostu ciśnienia, pochmurno przelotne deszcze, wieje mocno z zachodu, do południa stabilnie, później pogorszenie z mocno narastającym wiatrem, a od ok 18stej przejaśnienia. Na wodzie jesteśmy ok 6:30. Jak zaczynam szukać to sprawdzony już na tym łowisku buster i ok 7:00 mam pierwszego króciaka oraz dwa widowiskowe brania tuż przy burcie również króciaków. Kolega chwile później zalicza swoją niedużą rybkę oraz traci ogonek w canibalu 12. W następnym dryfie trafiam coś 60+. Znajomy traci ogonek w kolejnej gumie oraz pod łódką spada mu podobna rybka coś do 60. Trochę zmieniamy miejsca, ja kombinuje z większymi gumami, kolega zalicza kolejne króciaki. Robi się powoli nieprzyjemnie zimno, padają przelotne deszcze. W którymś dryfie mam coś pod 70dziesiąt, kolega wyjmuje tak pod 60siąt, a chwilę później trafiam  w końcu fajniejszą rybkę 81. Spływamy ubrać się cieplej i zjeść coś na ciepło. Po przerwie zostaje nam tak 2h łowienia bo kompan chciał się zwinąć ok 16stej. Stawiam na pigi 26 w kolorach bloody/ice spotted i prawie do końca nie mam brania. Znajomy coś tam dłubie. Ustawiamy ostatni dryf, wracam do bustera i mam tym razem 83. Pora powoli kończyć. 

Ogólnie wyjęte 11 ryb, u mnie 6. Jakościowo przepaść. U mnie wszystko na bustera.

 

 1.jpg   78,38 KB   58 Ilość pobrań  2.jpg   83,51 KB   58 Ilość pobrań  3.jpg   62,12 KB   56 Ilość pobrań  4.jpg   73,84 KB   57 Ilość pobrań  5.jpg   69,24 KB   57 Ilość pobrań  6.jpg   85,34 KB   58 Ilość pobrań

 

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                                                      

Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 21 maj 2021 - 09:06

[Pietruk]

Dobra passa trwa. 

Wczoraj kolejny sierściuch podbił "n-kartę" na łodzi. 

 

 DSC_320022.jpg   49,02 KB   56 Ilość pobrań

 

[hm62]

Taki forumowy stykacz :-)zarzarł Megabass Max lbo i przetestował Avida :-)

[Zander Hunter]

Taki glut

Woda  5 metrów, branie agresywne prawie jak sandacz w czerwcu, silna bardzo bo odjazdy w liczbie 5 najmniej. 

Blaszka firmy na J i na końcu N więc kto wie ten wie.\

Wędka st.croix do 18 g

 

 F38D1D73-B04C-4A50-8E5F-936F8C64A0CC_1_201_a.jpeg   61,55 KB   58 Ilość pobrań