Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Pytanie- Drwęca i Rypienica.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Ziom

Ziom

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 171 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 lipiec 2012 - 15:55

Witam, w przyszłym tygodniu wybieram się na kilka dni w okolice Rypina i oczywiście zabieram ze sobą spinning :D Mam pytanie do osób łowiących w tej okolicy: czy na Drwęcy lub jej dopływach takich jak Rypienica da się poganiać za kleniem, jaziem i bolkiem? Jeżeli tak to czy może są jakieś miejsca godne polecenia? Czy w Rypinie można opłacić składkę PZW na tę rzekę? Kompletnie nie znam tej rzeki więc każda informacja będzie dla mnie pomocna. :D

#2 OFFLINE   Ziom

Ziom

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 171 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 07 lipiec 2012 - 15:13

Do wyjazdu 3 dni a ja dalej nic nie wiem. Nikt na prawdę tam nie łowi?

#3 OFFLINE   Bootleg

Bootleg

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 658 postów
  • LokalizacjaNDM/Brodnickie

Napisano 07 lipiec 2012 - 17:39

Ja czasami zawitam na Drwęce, z tymże bliżej strony Brodnicy. Nie sądzę jednak, żeby rzeka różniła się za wiele na odcinku o którym pytasz od tego co jest u mnie. Więc tak na klenie masz na pewno szansę, z tymże jeżeli chodzi o spinningu to ciężko w moich stronach. Klenio-jazie są tak przyzwyczajone do kuku, wiśni itd. że na spinna łapie się je sporadycznie (ot miejscowi tak je wytresowali). Niemniej na pewno jest szansa na klenia czy jazia o ile znajdziesz dobre stanowiska.

Co do Bolków to owszem są, z tymże mają swoje rewiry za które się nie zbyt często wychylają (tu szczególnie szansę rosną pod wieczór 19-20 i dalej) wcześniej będzie ciężko. Gdzie ich szukać?, na dużych zakolach oraz na pograniczu spokojnej wody i szybszego nurtu. Rozmiarowo bywa różnie, ale zauważyłem przynajmniej u mnie że jedno stanowisko w sensie np. zakręt oblegają przeważnie 2-3 ryby. Często jest jeden większy i jeden mniejszy (w tamtym roku miałem 4 krotnie taką sytuację).

Drwęca to trudna rzeka, nastaw się na pewno na kilka strat w przynętach co poza tym uważaj na podmyte brzegi, strome burty i dziury po bobrach których jest mnóstwo.
Jeżeli będziesz miał dojście do łach (starorzeczy) to warto tam się na chwile zatrzymać - ja wolę starorzecza szczerze mówiąc bo czasem fajnie zaskakują. Tu jest szansa na szczupaka, okonia, czy też spinningową wzdręgę.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych