Po licznych płaczach w kąciku złamanych serc, usiadłem o tak na kolanie policzyłem:
Pierwszy z brzegu przykład, rolka w np. daiwce 2500:
nawój ok. 72 cm na obrót korby, średnica rolki 7,3mm i takitam rzut gumką ok. 50 metrów...
Na jeden obrót korby rolka obraca się około 31 razy...
Przy zwijaniu 50 metrów linki, rolka (no i łożysko) obróci się ponad 2100 razy... Przy tylko stu takich rzutach dziennie, robi się grubo ponad dwieście tysiecy obrotów, dochodzi obciążenie, woda i brudy wszelakie z tejże wody...
Ale jeśli ktoś uważa, że kropla łoliwki raz na pół roku mu wystarcza.. W sumie wolna wola...
RRolki w kołowrotkach-"ilość pracy"-smarować..? i czym...?
Started By
zorro
, 08 lip 2012 22:59
6 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 08 lipiec 2012 - 22:59
#2 OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2012 - 05:22
Słuszna uwaga Panie Tomaszku, to niby taki mały element ai le się musi nakręcić.Jak wędkuję w tygodniu 6-7 razy po 3-4godziny, to smarowanie rolki raz na miesiąc wykonuję, nie tylko na zasadzie zakroplenia oliwy, ale rozkręcam i czyszczę rolkę z brudu, dopiero później oliwka.
Łożysko, łożyskiem ale zbierający się w niej brud powoduje wycieranie elementów, przecież przy takim np. boleniowaniu ta roleczka zapiernicza jak mały samochodzik.
Łożysko, łożyskiem ale zbierający się w niej brud powoduje wycieranie elementów, przecież przy takim np. boleniowaniu ta roleczka zapiernicza jak mały samochodzik.
#3 ONLINE
Napisano 09 lipiec 2012 - 19:23
No nie wiem i tu taki cytacik ze stronki pierwszej z brzegu ot tam gdzieś na dole piszą
Byle wiertarka z REALA aż tyle obrotów w godzinkę wykręca. O co się tutaj ........ jeśli nie o czystość sprzętu chodzi?Przy tylko stu takich rzutach dziennie, robi się grubo ponad dwieście tysiecy obrotów, ..
#4 OFFLINE
Napisano 10 lipiec 2012 - 05:15
Waldek tu nie chodzi o łożysko tylko o ten brud co w rolce się zbiera a i suchość będzie powodować zużywanie podkładek i innych części bo nie tylko łożysko tam się znajduje.
Łożysko ma swoje wykręcić i do wymiany.
Łożysko ma swoje wykręcić i do wymiany.
#5 ONLINE
Napisano 10 lipiec 2012 - 17:06
#6 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 12:23
Może to zabrzmi troche jak zboczenie, ale już przed postem Pana Tomasza i jego obliczeniach stwierdziłem, że rolke jak i całe smarowanie młynka będe robił po 4-5 wyprawach na rybki
Przezorny, zawsze ubezpieczony. Jakoś nie wyobrażam sobie czekać pół sezonu, albo sezon na smarowanie młynków...
A powiem szczerze, że już po tych 4-5 wyprawach smarowidło w kręćku zmienia delikatnie kolorek...
Przezorny, zawsze ubezpieczony. Jakoś nie wyobrażam sobie czekać pół sezonu, albo sezon na smarowanie młynków...
A powiem szczerze, że już po tych 4-5 wyprawach smarowidło w kręćku zmienia delikatnie kolorek...
#7 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2012 - 12:41
Chyba nie ma potrzeby popadać w skrajności.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych