To chyba pomyłka....... .
#1 OFFLINE
Napisano 27 luty 2007 - 07:08
#2 OFFLINE
Napisano 27 luty 2007 - 08:15
#3 OFFLINE
Napisano 27 luty 2007 - 08:30
Natomiast obszary z dużą ilością wód poddawane są regularnie o wieeeeele większej presji kłusowniczej niż wynika to z cytowanego tekstu. I to jest bardzo smutne.
pozdrawiam
#4 OFFLINE
Napisano 27 luty 2007 - 09:02
Teraz zrozumiałem Twoje intencje
#5 OFFLINE
Napisano 27 luty 2007 - 11:24
Znajoma opowiadała mi o gościu, który w ubiegłym tygodniu oferował pod Universamem na Grochowie sporego suma. W bezpośredniej rozmowie powiedział, że ten sumek to jest nic w stosunku do szczupaka z ubiegłego tygodnia (ponad 110 cm)
Ponoć facet się nie krył czyli mógł być widziany (i pewnie był) przez patrole Policji i Straży Miejskiej.
Żałuję, że nie dowiedziałem się o temacie wcześniej...
Pozdrawiam,
P.
#6 OFFLINE
Napisano 27 luty 2007 - 12:54
#7 OFFLINE
Napisano 27 luty 2007 - 12:57
#8 OFFLINE
Napisano 27 luty 2007 - 13:39
Co innego ptaszki, myszki....generalnie to, co widac...co mozna medialnie latwo sprzedac.
Ostatnio mozna zaobserwowac, jakie cisnienie spowodowala sprawa Rospudy...
Ciekaw jestem czy GreenPeace dostrzega tak samo problem klusowania tej rzeki (degradacja w zwiazku z zaburzeniem nat. rownowagi biologicznej) czy wyrzucania tam starych lodowek, jak teraz ta obwodnice, ktorej sila rzeczy nie da sie zrobic kameralnie,w kilkunastu po cichu, o zmierzchu, albo o swicie...
Gumo
#9 OFFLINE
Napisano 27 luty 2007 - 19:45
Bo kogo tam jakies rybki obchodza...cholera wie czy one tam rzeczywiscie w tej wodzie sa czy tylko ci dziwni faceci, co jak czaple nad woda laza, tak twierdza...?
Co innego ptaszki, myszki....generalnie to, co widac...co mozna medialnie latwo sprzedac.
Ostatnio mozna zaobserwowac, jakie cisnienie spowodowala sprawa Rospudy...
Ciekaw jestem czy GreenPeace dostrzega tak samo problem klusowania tej rzeki (degradacja w zwiazku z zaburzeniem nat. rownowagi biologicznej) czy wyrzucania tam starych lodowek, jak teraz ta obwodnice, ktorej sila rzeczy nie da sie zrobic kameralnie,w kilkunastu po cichu, o zmierzchu, albo o swicie...
Gumo
Gumo
GreenPeace może i dostrzega te zjawiska, o których piszesz, ale nie są tak medialne jak autostrada, a oni starają się być widoczni.
#10 OFFLINE
Napisano 28 luty 2007 - 08:28
#11 OFFLINE
Napisano 28 luty 2007 - 09:28
A co z jeziorami w dzierżawie, właściciele , łapią co chcą i kiedy chcą , wymiar niewymiar , okres ochronny nieważny, wszystko do wora. Byłem na kaszubach nad jeziorkiem, właściciel niedość , że kasawał 20pln za dzien to jeszcze chwalił się , że żadnej ryby nie ma bo już wszystko sieciami wyciągnął i nie ma zamiaru dbać i zarybiać , bo to ostatni sezon i zdaje jeziorko państwu.
#12 OFFLINE
Napisano 28 luty 2007 - 10:08
Ponad to co napisano LP są właścicielami wód leżących na terenach leśnych więc pilnują swojego.Niech mnie ktoś oświeci co ma straż leśa do rybackiej??
#13 OFFLINE
Napisano 28 luty 2007 - 10:25
#14 OFFLINE
Napisano 28 luty 2007 - 11:39
Lasy Państwowe posiadają Gospodarstwa Rybackie
...i gejówki
#15 OFFLINE
Napisano 28 luty 2007 - 19:17
Cyfry mówią same za siebie To nie są już grupki głupawych kłusoli ale zorganizowane grupy czerpiące z tego duże pieniądze i takie też kary(wysokie) trzeba takim dop.... .Panowie,to już nie jest kłusownictwo,to zwykły rabunek .Jeśli ten proceder będzie ciągle postrzegany jako niska szkodliwość
,a kary(pieniężne) będą takie jakie są to niestety pozbędziemy się tylko tych drobnych kłusoli(choć dobre i to),a ci przemysłowcy robić to będą do tąd dokąd będzie się im to opłacało
Pozdr.Seba
#16 OFFLINE
Napisano 28 luty 2007 - 20:04
#17 OFFLINE
Napisano 28 luty 2007 - 20:25
#18 OFFLINE
Napisano 28 luty 2007 - 20:29
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych