[atb69]

Ach ten Caps Lock...

[Stachu]

WITAM KOLEGÓW
JA TEZ ZAMÓWIŁEM 4000 Z FISHING MARU TYLE ZE ODESŁAŁEM. NIBY PEN TO PRODUKCJA USA A W TYM SKLEPIE NA KOłOWROKTA STOPCE MADE IN CHINA.
I ŻYCZĄ SOBIE PAŃSTWO 500 PLN Z PRZESYŁKĄ .
ALE JEST OBEJŚCIE NA CHIŃSZCZYZNE KUPIĆ U USA LUB W KANADZIE.
MODELE OD 2000-4000 SA PO 100$ A MODEL 5000 110$ + przesyłka 1,20$

Salar80, nie bierz tego do serca, ale ogarnij się kapke...
Je�źeli myślisz, �źe kupując w USA czy Kanadzie Penna Battle będziesz miał na stopce made in USA - to lepiej zagraj w Du�źego Lotka - tam masz chocia�ź cień szansy...
Z tego co się orientuję (jeśli się mylę - niech ktoś mnie poprawi) tylko najwy�źsza p�łłka Penna (czyli Penn Torque) jest z magicznym (dla niekt�łrych) napisem made in USA i kosztuje ok 660-700$ + przesyłka, poza modelem Torque - cała reszta to made in China i....de facto niewiele to zmienia.

Swoją drogą ciekawy pow�łd odesłania kręcioła...

pozdrowienia,
Stachu

[SALAR80]

Masz racje nie ukrywam ze chciałem go pomacać.
A i tak kupie go w kanadzie bo jest du�źo tańszy

[Piotrek Milupa]

Miałem dzisiaj okazję pokręcić 4000 ( zakupionym przez @bolenjanusza od @Stacha ) bardzo fajna maszynka za przyzwoite pieniądze .
Kołowrotek nowy więc co do trwałości nic nie powiem , ale znając inne konstrukcje Penna mo�źna spokojnie zało�źyć wieloletnie działanie

[roofi]

Witam, podczepię się pod temat �źeby nie zakładać nowego wątku. Czy ktoś z koleg�łw orientuje się mo�źe jaką szerokość ma szpula w Pennie Battle 2000 i 3000? I czy są szersze niz w Slammerze 260?

[kogut]

Battle 2000 i slam 260 mają średnice taką samą.

Załączone pliki

•  Kopia DSC04631.JPG   74,31 KB   2180 Ilość pobrań

[Jack__Daniels]

Po konsultacji z kołowrotkowym Guru, czyli Tomaszem, zorro niejakim zdecydowałem (i tak bym go rozebrał, ale po sezonie) się rozebrać mojego Penn'a. Tomasz powiedział, �źeby mu pokasować luzy ju�ź na samym początku i dorzucić podkładkę na koło zębate i pod kosz (tak to się chyba nazywa to coś co się naokoło szpuli obraca). Rozebrałem, pocmokałem, ale luz pod koszem zlikwidowałem całkowicie. Nakrętka, kt�łra go trzymała dała się odkręcić palcami, wystarczyło p�łł obrotu więcej, oczywiście kombinerkami i luz zniknął. Na koło zębate podkładki nie dałem bo wydawało mi się, �źe sobie taką dorobię... ale nie mam z czego. Być mo�źe jest to ciekawostka, ale wszystkie podkładki w nim były bardzo cienkie i na kole zębatym było ich 4 szt. W innych kołowrotkach mam po dwie, g�łra trzy, z tym, �źe ka�źde innej grubości. Inną ciekawostką, kt�łrą z nim znalazłem to (pewnie) teflonowe tulejki w kt�łrych porusza się ten drut, na kt�łry zakłada się szpulę.

ad kogut, co nawinąłeś na szpulkę swojego Battle'a? Jak się nawinęło?

[godski]

Jack, A jak bebechy? Mocno dostał w kość?

[benjam87]

mam pytanie odnośnie dokręcania śruby trzymającej rotor, JD napisał �źeby przykręcić ją na maxa a pamiętam kiedyś filmik japońca, kt�łry smarował młynek i on przykręcał tą śrubę palcami.
Dodatkowo ktoś z forum napisał �źe tak się to powinno robić. Co nasz Naczelny serwisowy na to powie?

[Jack__Daniels]

ad godski.
Nie dostał w kość bo mam go za kr�łtko. Nad wodą był mniej ni�ź 10 razy.
Rozmontowałem stare kołowrotki i powyciągałem z nich podkładki. Pennowi dodałem tylko jedną o grubości 0,1mm i luz zninął całkowicie, przy podkładce 0,2 pojawił się op�łr więc zmieniłem ja na tę pierwszą.

Co do dokręcania palcami to wydaje mi się, �źe będzie to za słabo... chyba, �źe ktoś jest z zawodu kowalem . Wystarczy złapać kosz i sprawdzić czy sie porusza prawo-lewo. Je�źeli tak to kluczyk lub kombinerki i dokręcić. Oczywiście wszystko z czuciem a nie na chama. U mnie to dokręcenie polegało z przekręcenia nakrętki z godziny pierwszej na trzecią, na tyle daleko, �źeby śrubka blokująca nakrętkę dała sie wkręcić.

Penn po tych czynnościach stał się sztywny, a pracuje tak jak powinien pracować nowy kołowrotek. Tak samo zrobiłem w Stradicku gtm z 98 roku. Luz�łw się pozbył. Z braku czasu w innych młynkach nie grzebałem, ale to tylko kwestia kilku dni.

[godski]

Dzięki za info. Do mnie ju�ź jedzie 4000 za 413,00 z wysyłką i gwarancją.

[Patryk1125]

odświe�źam, gdzie mo�źna kupić w PL ten młynek

[mifek]

moze tu?
http://www.sklepikwedkarski.pl/product_info.php/manufacturer s_id/47/products_id/5868?topSsid=afd56d664310da63bdebe149e44 8e7d2

[wobler129]

Mam 4000 i łowię nim szczupaki, w PL nie mogłem znaleźć kolejnego modelu do kolekcji w dobrej cenie. Szukałem rozmiaru 2000. Tata właśnie dzwonił, �źe kupił mi go w Niemczech - le�źał na p�łłce za 150€, a ostatecznie tata nabył go za 90€ - z dwiema szpulami w komplecie. Czyli niecałe 400zł, myślę, �źe to dobra cena w por�łwnaniu do jakości tego młynka - no i 2szpule. Teraz będę miał ju�ź 2 battle.

[tomuś]

Wobler, a jak ma się sprawa nawijania pletki w battle. W slammerze nie wygląda to dobrze..

[wobler129]

Zrobię w weekend fotkę, ju�ź wcześniej miałem ale jakoś zapomniałem. Jak dla mnie nie jest źle, miałem splątania pletki tylko przy u�źyciu małych woblerk�łw, jak łowię gumami od 4cali w g�łrę na 5-7g gł�łwkach to ani razu jeszcze nie miałem splątań itp, nie nawija te�ź linki jak Zauber pod pokrętło hamulca.

[wobler129]

Podkład 20lb Power Strike, gł�łwna 8lb firmy Fenwick i Penn Battle 2000.

3000 kupione w USA i 2000 kupione w Niemczech r�ł�źnią się. 3000 z USA nie ma mo�źliwości kręcenia korbką w obie strony, 2000 z DE ma taką mo�źliwość wraz z pokrętłem.



Uploaded with ImageShack.us

[wobler129]

Dodam jeszcze, �źe Battle w por�łwnaniu z Zauberem jeśli chodzi o splątania wygląda du�źo lepiej. W zauberze często plecionka wje�źd�źała mi pod pokrętło i dziwnie owijała się po szpuli, w Pennie ani razu mi się to jeszcze nie zda�źyło

[Piotrek Milupa]

To nie kwestia miejsca zakupu , 2000 jako jedyny Battle ma mo�źliwość wyłączenia i włączania blokady ruchu wstecznego.
Moja 5000 czeka cały czas na pierwsze łowienie, ju�ź mi 2 raz z rzędu odwołali rejs

[wobler129]

To nie kwestia miejsca zakupu , 2000 jako jedyny Battle ma mo�źliwość wyłączenia i włączania blokady ruchu wstecznego.
Moja 5000 czeka cały czas na pierwsze łowienie, ju�ź mi 2 raz z rzędu odwołali rejs

Nie wiedziałem Ok czyli sprawa wyjaśniona.