Witam!
Właśnie skończyła mi się pucha białej farby której używałem jako podkładu, trzeba kupić coś nowego. Woblery robię z balsy, i od święta z lipy impregnowanej Drewnochronem. Zastanawiałem się nad podkładami dwuskładnikowymi tylko nigdy tego nie używałem.Jakie macie z tym doświadczenia? Jak wygląda malowanie takim dwuskładem, zanurzeniowo czy nanosimy to pędzelkiem? Jakich podkładów Wy używacie dwuskładnikowe jednoskładnikowe , jakie są ich zalety i wady itp
Macie jakieś propozycje bielusieńkiego podkładu który dobrze sprawdził by się do akryli natryskiwanych aerografem i lakierowania domaluxem lub hartzlakiem ?
Farby podkładowe
Started By
xyzzvpc
, 21 lip 2012 19:20
3 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 21 lipiec 2012 - 19:20
#2 OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2012 - 22:38
Zapewne nie napiszę nic nowego, czego inni nie wiedzą.
Spróbuj z włoską ICA, ja używam ją, od kiedy się pojawiła w Polsce. Jest tania i wystarczająca na wszelkie zastosowania. Używam od drewna po stal (poliuretan), jest też acryl i poliester, od podkładu po finish. W Lublinie znajdziesz na ul. Zemborzyckiej, (sprawdziłem Twoją miejscowość, ja jestem z Białegostoku, więc to nie reklama, a sugestia, sam jestem użytkownikiem tych farb,) jest tam jakiś przedstawiciel lub mieszalnia. Zarzuć jakieś podkłady jednoskładnikowe, gdyż twardniejąc muszą odparować rozcieńczalnik i stąd to „bąblowanie”, na które wielu się uskarża. Balsa, lipa topola wymagają „ciężkich” (płytko penetrujących) podkładów, które w pierwszym podejściu zmykają pory drewna, reszta to kosmetyka i artyzm. Podstawowe podkłady są białe, więc masz bazę pod laserunek lub przejścia tonalne na warstwach, z amatorskimi hologramami włącznie, a to są farby szybkie, ale to już technika, a pytałeś o materiał. Popytaj, co Ci potrzebne na miejscu, lecz bardziej ufaj kartom technologicznym niż sprzedawcom i ucz się własną, a najlepiej czyjąś praktyką. Bo gdyby to opisać, wyszłaby bardzo obszerna książka. Z farbami i lakierowaniem param się ponad 30 lat i trochę już tego przerobiłem.
Spróbuj z włoską ICA, ja używam ją, od kiedy się pojawiła w Polsce. Jest tania i wystarczająca na wszelkie zastosowania. Używam od drewna po stal (poliuretan), jest też acryl i poliester, od podkładu po finish. W Lublinie znajdziesz na ul. Zemborzyckiej, (sprawdziłem Twoją miejscowość, ja jestem z Białegostoku, więc to nie reklama, a sugestia, sam jestem użytkownikiem tych farb,) jest tam jakiś przedstawiciel lub mieszalnia. Zarzuć jakieś podkłady jednoskładnikowe, gdyż twardniejąc muszą odparować rozcieńczalnik i stąd to „bąblowanie”, na które wielu się uskarża. Balsa, lipa topola wymagają „ciężkich” (płytko penetrujących) podkładów, które w pierwszym podejściu zmykają pory drewna, reszta to kosmetyka i artyzm. Podstawowe podkłady są białe, więc masz bazę pod laserunek lub przejścia tonalne na warstwach, z amatorskimi hologramami włącznie, a to są farby szybkie, ale to już technika, a pytałeś o materiał. Popytaj, co Ci potrzebne na miejscu, lecz bardziej ufaj kartom technologicznym niż sprzedawcom i ucz się własną, a najlepiej czyjąś praktyką. Bo gdyby to opisać, wyszłaby bardzo obszerna książka. Z farbami i lakierowaniem param się ponad 30 lat i trochę już tego przerobiłem.
#3 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2012 - 00:09
chyba coś nie przeszło-ponawiam
Zapewne nie napiszę nic nowego, czego inni nie wiedzą.
Spróbuj z włoską ICA, ja używam ją, od kiedy się pojawiła w Polsce. Jest tania i wystarczająca na wszelkie zastosowania. Używam od drewna po stal (poliuretan), jest też acryl i poliester, od podkładu po finish. W Lublinie znajdziesz na ul. Zemborzyckiej, (sprawdziłem Twoją miejscowość, ja jestem z Białegostoku, więc to nie reklama, a sugestia, sam jestem użytkownikiem tych farb,) jest tam jakiś przedstawiciel lub mieszalnia. Zarzuć jakieś podkłady jednoskładnikowe, gdyż twardniejąc muszą odparować rozcieńczalnik i stąd to „bąblowanie”, na które wielu się uskarża. Balsa, lipa topola wymagają „ciężkich” (płytko penetrujących) podkładów, które w pierwszym podejściu zmykają pory drewna, reszta to kosmetyka i artyzm. Podstawowe podkłady są białe, więc masz bazę pod laserunek lub przejścia tonalne na warstwach, z amatorskimi hologramami włącznie, a to są farby szybkie, ale to już technika, a pytałeś o materiał. Popytaj, co Ci potrzebne na miejscu, lecz bardziej ufaj kartom technologicznym niż sprzedawcom i ucz się własną, a najlepiej czyjąś praktyką. Bo gdyby to opisać, wyszłaby bardzo obszerna książka. Z farbami i lakierowaniem param się ponad 30 lat i trochę już tego przerobiłem.
Zapewne nie napiszę nic nowego, czego inni nie wiedzą.
Spróbuj z włoską ICA, ja używam ją, od kiedy się pojawiła w Polsce. Jest tania i wystarczająca na wszelkie zastosowania. Używam od drewna po stal (poliuretan), jest też acryl i poliester, od podkładu po finish. W Lublinie znajdziesz na ul. Zemborzyckiej, (sprawdziłem Twoją miejscowość, ja jestem z Białegostoku, więc to nie reklama, a sugestia, sam jestem użytkownikiem tych farb,) jest tam jakiś przedstawiciel lub mieszalnia. Zarzuć jakieś podkłady jednoskładnikowe, gdyż twardniejąc muszą odparować rozcieńczalnik i stąd to „bąblowanie”, na które wielu się uskarża. Balsa, lipa topola wymagają „ciężkich” (płytko penetrujących) podkładów, które w pierwszym podejściu zmykają pory drewna, reszta to kosmetyka i artyzm. Podstawowe podkłady są białe, więc masz bazę pod laserunek lub przejścia tonalne na warstwach, z amatorskimi hologramami włącznie, a to są farby szybkie, ale to już technika, a pytałeś o materiał. Popytaj, co Ci potrzebne na miejscu, lecz bardziej ufaj kartom technologicznym niż sprzedawcom i ucz się własną, a najlepiej czyjąś praktyką. Bo gdyby to opisać, wyszłaby bardzo obszerna książka. Z farbami i lakierowaniem param się ponad 30 lat i trochę już tego przerobiłem.
#4 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2012 - 21:18
Miałem wcześniej bardzo fajny podkład no name który ojciec załatwiał mi w pracy. Niestety zakład gdzie pracuje tata lakiernie zlikwidował jakiś czas temu i źródełko się wyczerpało.
Dzięki napawano kupię i opisze jak się sprawdziła.
Dzięki napawano kupię i opisze jak się sprawdziła.