Napisano 22 czerwiec 2021 - 12:47
Piotrze, przytoczyłeś statystyki Szwedów z Hiszpanią. Tymczasem oni wyszli zdobyć punkt, a jak się nadarzy okazja, wygrać. Taki zespół, taka kalkulacja i filozofia gry. Jak widać główkowali słusznie, bo awans już mają po dwóch meczach. Możnaby pokusić się raczej o spekulacje, jak zagrają z Polską wobec zapewnionej gry w 1/8? Czy dadzą odpocząć pierwszemu składowi, czy będą celować w korzystną drabinkę, czy też wyjdą wygrać mecz? Polacy, jak dziś Szkoci, muszą wygrać. Zagadką jest postawa Szwedów. To jest turniej i w ostatecznym rozrachunku za kalkulacje w fazie grupowej nikt ich nie będzie rozliczał. Hiszpanię na tym Euro wyrzuciłbym z wszelkich porównań i dywagacji, bo gra fatalnie i nic nie wskazuje na poprawę. Mamy grupę o zdecydowanie najniższym poziomie i, co ciekawe, bez zdecydowanego, silnego faworyta. Siłą rzeczy ciężko w niej o mecz, który możnaby nazwać dobrym. Takie futbolowe flaki z olejem.