Wybór elektrycznego silnika dziobowego
#21 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2010 - 21:25
#22 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2010 - 08:44
Już mam pomysła i przekładnię.Zastosuję przekładnię ślimakową którą posiadam [jest to przekładnia od ustawiania fotela z samochodu wolna a bardzo silna , da mi ona dużą moc obrotu z niewielką prędkością,a gdyby było za szybko to zjadę napięciem jak za wolno podniosę bez uszczerbku na silniku.I sterowanie wszystkim na desce rozdzielczej.Zostało sprytne podnoszenie i opuszczanie silnika to będzie mechaniczne bez wspomagania elektryką.
- popek lubi to
#23 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2010 - 17:56
Władziu a ty opowiadasz na motorowodnym forum ze jestes na bakier z elektroniką EhhJuż mam pomysła i przekładnię.Zastosuję przekładnię ślimakową którą posiadam [jest to przekładnia od ustawiania fotela z samochodu wolna a bardzo silna , da mi ona dużą moc obrotu z niewielką prędkością,a gdyby było za szybko to zjadę napięciem jak za wolno podniosę bez uszczerbku na silniku.I sterowanie wszystkim na desce rozdzielczej.Zostało sprytne podnoszenie i opuszczanie silnika to będzie mechaniczne bez wspomagania elektryką.
#24 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2010 - 19:12
#25 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2010 - 20:07
Ja bym powiedział, pomysłowy DobromirPietia znam o wiele lepszych, więc jestem mały amator
#26 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2010 - 20:11
#27 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2010 - 20:29
#28 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2010 - 20:36
http://www.seamedia....SENG13_prev.pdfPrzedmówco Ty już pampersy szukaj bo dzisiaj właśnie już pogłaskałem zachcianek w postaci F100A A Ty wiesz co się będzie działo ha. ha.ha.
Tylko zanim zamustruję, to muszę czapeczkę z nausznikami, coby uszu nie oberwało
Załączone pliki
#29 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2010 - 20:57
#30 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2010 - 23:41
Władku a co z Evinrudem sprzedałes ?
Poza tym Yamaszka CUUUUDO
#31 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2010 - 14:24
Czy aby ten elektryk nie bedzie za slaby zeby lajbe suwac...?
Gumo
#32 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2010 - 00:07
#33 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2010 - 00:11
#34 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2010 - 11:17
4km prędkości to mi wystarcza jako dół.
hmm... za szybko jako dół moim zdaniem nie wszystkie woblery będą dobrze pracować przy tej prędkości. Taka prędkośc to na szwecję, u nas dół to jest 2,5-3 km/h - tak mi wychodzi przynajmniej
#35 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2010 - 16:00
X RAP dep runer, [tak to się pisze? ] i jakoś rybki fajnie siadały może wolniej było by jeszcze lepiej Nie wiem.Ale przyglądając się z jaką prędkością podrywamy gumę czy koguta wydaje mi się że można jeszcze szybciej w trolu jechać.W tym roku trochę po eksperymentuje i zwolnię prędkość zmianą śruby na najmniejszy skok i zobaczę co będzie się działo na efekty trzeba długo czekać bo za dużo nie wiadomych jest w tym wszystkim, ale prędkość da się ustalić od razu.Można rzucić dryf kotwę ale nie próbowałem.
#36 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2010 - 19:55
#37 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2010 - 22:25
Temat jest bardzo ciekawy ale trzeba dyskusji i praktyki aby zaistniał poza spinem i castem a i tak widać kto łowi a kto nie.
#38 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2010 - 22:47
Ale z tym kłapaniem ozorem to sam sobie przeczysz chyba - bo jak się nie bedzie o aspektach trollingowych dyskutować, to właśnie takie stereotypy będą trwały w najlepsze - a nie o to przecież chodzi
#39 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2010 - 23:02
#40 OFFLINE
Napisano 15 marzec 2010 - 00:48
No niestety tak to juz jest, ze w sieci czesto mozna przeczytac pierdoly...jednakze tutaj pracujemy, zeby pierdol bylo jak najmniej
I tutaj akonto predkosci do trolingu moge napisac, ze bałamutne jest twierdzenie, ze tu i tam to tylko taka predkosc bedzie najlepsza...wszystko zalezy jaka przyneta, kiedy i w jakich warunkach...ale zapatrzonych w gps dodam, ze w/w uwzglednia predkosc wylacznie wzgledem satelitow. Nie uwzglednia predkosci wody i to nie tylko w rzece ale rowniez jeziorze (znana jest wszak cyrkulacja wody w jez. np. po dzialaniu silnego wiatru)..nie uwzglednia takze rodzaju przynety (celowo nie napisalem-woblera) i do czego ta przyneta jest przywiazana....i od kilku jeszzce rzeczy, ktore mozna poznac wylacznie podczas wielu godzin lowienia w danej wodzie, w danych warunkach...
Gumo
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych