Emblema nasmarowałem ale rotor za bardzo wystaje. Nie dodawałem dodatkowych podkładek pod łożysko. W tej chwili jest tak, że ten pypek nie zbija kabłąka i ta mała zębatka dotyka w najniższym położeniu piniona. Ma ktoś jakiś pomysł?
Poza tym zrobiło sie masełko...
I ktoś juz wcześniej dołożył prawe łożysko i łożysko wałka posuwu szpuli od strony rotora. Tak więc zamiast 4+1 jest 6+1
Maszynka dużo prostsza w budowie od Shimano. Demontaż i montaż duuużo prostszy.
A przed smarowaniem wyglądał tak (młynek z forum) i to już wcześniej lekko oczyszczony:
Użytkownik godski edytował ten post 06 marzec 2013 - 19:59