Szanowni
A może byśmy tak najmilsi
wpadli na chwilę nad czerniakowskie?
Piąteczki byśmy przybili
dyskretnie coś zjedli i wypili?
Wędeczki pokazali
przynęty z drewna, gumy i stali?
Nareszcie jest szansa spotkać się bez maseczek. Ja będę tradycyjnie na plaży od ulicy Jeziornej od 10tej. Jest szansa kolejnego spotkania. Tegoroczny GS7 pokazał jak ważne są bezpośrednie relacje.
Już kilka razy spotykaliśmy się w tym miejscu pod hasłem " casting UL" .
W tym roku proponuję po prostu "Cieszmy sie dniem i róbmy co chcemy" (tylko bez przesady! )
Zapraszam
PS jeszcze nie mam żadnych pomysłów organizacyjnych, ale jestem pewien, że pomożecie ogarnąć temat