Szczupaki 2007
#701 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2007 - 21:29
http://jerkbait.pl/?p=128
#702 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2007 - 09:26
#703 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2007 - 09:30
Spójrzcie jak różnie wyglądają ryby.. Obydwa szczupaki wg łowców mają 95 cm, a wyglądają zupełnie inaczej.. po raz kolejny okazuje się jak ważna jest dobra fotka.
Pozdrawiam
#704 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2007 - 13:28
poniżej trochę inna fota która lepiej prezentuje rybę.
dziękuję za gratki.
pozdrawiam!
Załączone pliki
#705 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2007 - 16:05
#706 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2007 - 19:53
Faktycznie szczupak mojego brata sie powyginal do fotki i wydaje sie krotszy. Na dodatek jego mina, brata , nie dodaje uroku fotce
#707 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2007 - 21:55
jerkowa zbieram baty od claudio ktory lowi na gumy i przy
wysokich temperaturach ta metoda jest duzo bardziej skuteczna
Załączone pliki
#708 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2007 - 21:58
Załączone pliki
#709 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2007 - 21:59
To się nazywa umiejętność ;d
#710 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2007 - 23:28
#711 OFFLINE
Napisano 18 wrzesień 2007 - 10:23
Fajny szczupły - właściwie wcale nie szczupły, bo grubiutki ...
A propos wędki na wędkę - może po prostu ktoś łowił po drugiej stronie zatoczki i spodobał się Tobie jego kijek ??? Oczywiście żart ...
Ciekawi mnie również, gdzie można takie ładne szczupaki łowić w Hiszpanii? I nie pomyślałbym, że takie teraz u Ciebie temperatury, że trzeba łowić w swetrze ...
Saludos desde Polonia,
marcinesz
#712 OFFLINE
Napisano 18 wrzesień 2007 - 10:54
#713 OFFLINE
Napisano 18 wrzesień 2007 - 11:01
#714 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2007 - 08:54
Po za nim nic. Zero bran . W miejscach gdzie bankowo zawsze sa, lub byly ryby, tez zero. Ciekawe. Moze to szczupak ktory teraz tam buszuje, mialem go ostatnio na kiju, je przeploszyl?
Szczupak wyladuje dzis na grillu. Zrobilem tak tylko z powodu ze tata dzis wyprawia urdoziny. Chialem mu zrobic przyjemnosc.
Pozdrawiam
#715 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2007 - 18:43
Łowiłem nowym kijem 3m 2-15gr. żyłka 0,16 i bez przyponu.
Od rana do 13,00 złowiłem kilka małych okonków.
o 13.00 wykonałem rzut [małym denaturatowym kopytkiem - 3cm], ściągam i mówie do taty jest [stał obok] a potem powtarzałem juz tylko O Boże! ale wielki był to szczupak. Z racji na mój sprzęt sprzęt robił ze mną co chciał a ja tylko modliłem sie żeby nie odgryzł żyłki. Po ok 1 min. udało mi sie oderwać go od dna i podciągnęłem pod powierzchnię. Wielkie Cielsko przewinęło się i luz rozgiął główke... chyba nie wiedział że go uwolnie. jestem troche zły, bo do tej pory mój PB w szczupaku to - 55cm. Tego oceniliśmy z tatą że miał napewno ponad 80.
Potem dołowiłem jeszcze kilka rybek [ale wszystkie tego dnia wzięły na denaturat]
#716 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2007 - 18:54
Czasem biora kiedy nie trzeba
Pozdrawiam
Slider
#717 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2007 - 20:08
#718 OFFLINE
Napisano 23 wrzesień 2007 - 08:54
#719 OFFLINE
Napisano 23 wrzesień 2007 - 09:21
gratuluje wielkiego szczupaka na kiju. No niestety tak juz jest. U mnie na rzece jest zawsze ryzyko ze walnie w przynete szczupak, dlatego lowie z przyponem, nie zawsze stalowym; ktory mi tez nie daje 100% bezpieczenstwa. Zalezy to wszystko od tego na jakie przynety lowie.
Pozdrawiam
#720 OFFLINE
Napisano 23 wrzesień 2007 - 09:23
Łowiłem ja i tata, każdy z nas miał po 2 spinningi [jeden na szczupaka, drugi na klenia czy okonia] no i pech chciał że szczupak walnął akurat w ten okoniowy zestaw
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych