Cześć
Niestety spotkało mnie najgorsze i złamałem swój najlepszy okoniowy kij.... (208cm 05-5g cw, fast)
Na część zapasową czekam długo i kosztuje mnie to 33% wartości wędki (opcja serwisowa - odsyłam uszkodzony element)
I teraz pytanie.
Pękła tuż pod ostatnią przelotka, w pratyce na łączeniu. Naprawa tego - ponowne wklejenie górnej szczytówki w punkcie złamania na pewno jest możliwe - praktycznie ta sama szerokość szczytówki - kij skróci sie o niecałe 2 cm (normalnie 208). Jak taka naprawa wpłynie na pracę kija? Jak bardzo go "ogłusz"?
Pomysł jest wymienić szczyt nie w opcji serwisowej (50% wartości) i mieć dwa elementy szczytowe - tylko czy to ma sens z punktu widzenia praktycznego i jak bardzo ucierpi akcja samej wędki....
Dzięki za wszelkie sugestie