![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/uploads/profile/photo-45569.jpg?_r=0)
Warsztaty - "Wszystko o łowieniu bolenia na Hermesa".
#1
OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2007 - 10:07
Spotkanie odbędzie się na Odrze, w okolicach Sulechowa.
W imieniu organizatora serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników połowu tej ryby.
Szczegóły w linku:
http://www.gloog.pl/index.php?option=com_content&task=vi ew&id=83&Itemid=45
#2
OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2007 - 10:22
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
ale z Wawy - tylko 530 km i juz sie jest na miejscu...
![:unsure:](/public/style_emoticons/default/unsure.png)
#3
OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2007 - 10:35
osobiście bardzo chętnie pojechałbym nawet ponad 500km na te warsztaty, ale w tym czasie jesteśmy w Szwecji...
Miejsce w którym będą warsztaty jest bardzo atrakcyjne wędkarsko, a na spotkaniu będą Mleczko i Firlej. Myślę, że warto podpatrzeć ich sposoby połowu boleni.
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#4
OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2007 - 13:20
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Na 90 % się zjawie na tych warsztatach. Mam bardzo blisko do Sulechowa.
Pozdro
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#5
OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2007 - 13:38
![B)](/public/style_emoticons/default/cool.png)
#6
OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2007 - 15:10
![:(](/public/style_emoticons/default/sad.png)
#7
OFFLINE
Napisano 07 kwiecień 2007 - 10:01
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
#8
OFFLINE
Napisano 07 kwiecień 2007 - 18:06
Czysty marketing
#9
OFFLINE
Napisano 08 kwiecień 2007 - 09:14
Dziwne tylko, że będą propagować przynęty, na które sami nie łowią...
Czysty marketing
Mario,
Z tego co wiem to oni zaprojektowali tą przynętę. Po drugie nie można mieć do nich pretensji, nawet jeśli nie łowią, bo tak już jest zbudowany świat i nie ma w tym nic dziwnego, że znani wędkarze podpisują się pod przynętami, wędkami, linkami itd. Ważne jest by autorytet podpisywał się pod czymś dobrym, sprawdzonym, do czego sam ma przekonanie o jakości. Gorzej jest jak taki ktoś podpisuje się pod produktami wątpliwej jakości - wtedy wraz z marką tonie jego autorytet. W zeszłym roku łowiłem na Hermesy i jak na razie zaliczyłem na tego woblera życiówkę. W tym roku konkurencja będzie zdecydowanie silniejsza bo mam kilka innych, nowych przynęt.
Pozdrawiam
Remek
#10
OFFLINE
Napisano 08 kwiecień 2007 - 12:03
Po drugie nie można mieć do nich pretensji, nawet jeśli nie łowią, bo tak już jest zbudowany świat i nie ma w tym nic dziwnego, że znani wędkarze podpisują się pod przynętami, wędkami, linkami itd. Ważne jest by autorytet podpisywał się pod czymś dobrym, sprawdzonym, do czego sam ma przekonanie o jakości. Gorzej jest jak taki ktoś podpisuje się pod produktami wątpliwej jakości - wtedy wraz z marką tonie jego autorytet.
To taki samo ustawiający się układ - autorytet promuje badziew ->ludzie się nacinaja i narzekają->autorytet w czasie przeszłym.
Ja sam często kupuję produkty z signature - linki muchowe Lefty'ego Kreha (rewelacja, nawet przeciętniak potrafi tym rzucić niezłą odległość), kij Pete Maina - naprawdę no1 jeśli najdzie mnie fioł w rzucaniu cegłówkami do celu
![<_<](/public/style_emoticons/default/dry.png)
Sądzę że nasi mistrzowie są na tyle już uświadomieni że pod byłe czym sie nie podpiszą, szczególnie z dzisiejszą prędkością informacji. Ich obecność dobrze robi dla wiarygodności imprezy.
Czekam na serię megabassa Remek signature
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
#11
OFFLINE
Napisano 08 kwiecień 2007 - 13:32
Dziwne tylko, że będą propagować przynęty, na które sami nie łowią...
Czysty marketing
To nieprawda że nie łowią na Hermesy
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Napewno nie zawsze, ale często widziałem jak rzucali nimi na różnych odrzańskich zawodach.
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#12
OFFLINE
Napisano 08 kwiecień 2007 - 16:31
nigdzie nie sugerowałem, że Hermes jest złą przynętą. Nie napisałem też, że nie oni byli jego konstruktorami, bo to wiem.
Chciałem tylko, może w zbyt dużym skrócie, powiedzieć, że mają wiele łowniejszych przynęt, które stosują w połowach boleni. I niekoniecznie są to Hermesy.
Pozdrawiam/
Mario
#13
OFFLINE
Napisano 08 kwiecień 2007 - 16:35
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
#14
OFFLINE
Napisano 08 kwiecień 2007 - 16:36
Remek,
nigdzie nie sugerowałem, że Hermes jest złą przynętą. Nie napisałem też, że nie oni byli jego konstruktorami, bo to wiem.
Chciałem tylko, może w zbyt dużym skrócie, powiedzieć, że mają wiele łowniejszych przynęt, które stosują w połowach boleni. I niekoniecznie są to Hermesy.
Pozdrawiam/
Mario
No pewnie, że mają zdaję sobie z tego sprawę no ale ... wiadomo, że muszą mieć coś dla siebie - jak każdy z nas.
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Pozdrawiam
Remek
#15
OFFLINE
Napisano 08 kwiecień 2007 - 16:40
a na czym polega skuteczniejszość innych przynet od Hermesa? Bo są na rynku dłużej? Bo większosć używajacych lepiej opanowało łowienie na inne typy przynęt, bo więcej okazowych ryb zostało złowionych? Hermes dopiero co się pojawił poczekajmy minimum jeden sezon z autokatywnymi ocenami. Jestem pewien, że charakter pracy Hermesa przypadnie do gustu rapom w moim regionie. Napewno będę dużo łowił na ten wabik w tym sezonie.
pozd JW
#16
OFFLINE
Napisano 08 kwiecień 2007 - 16:43
Witam
a na czym polega skuteczniejszość innych przynet od Hermesa? Bo są na rynku dłużej? Bo większosć używajacych lepiej opanowało łowienie na inne typy przynęt, bo więcej okazowych ryb zostało złowionych? Hermes dopiero co się pojawił poczekajmy minimum jeden sezon z autokatywnymi ocenami. Jestem pewien, że charakter pracy Hermesa przypadnie do gustu rapom w moim regionie. Napewno będę dużo łowił na ten wabik w tym sezonie.
pozd JW
Skuteczność innych przynęt od Hermesa polega na tym że.. są lepsze
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
Moim zdaniem wobler boleniowy powinien mieć wyraźną pracę, a Hermes to typowy przecinak. Każdy ma inny gust.
Hermesa miałem na kiju kilka razy, nie jest to praca która mi odpowiada.
#17
OFFLINE
Napisano 08 kwiecień 2007 - 20:10
![:o](/public/style_emoticons/default/ohmy.png)
![:wacko:](/public/style_emoticons/default/wacko.png)
Załączone pliki
#18
OFFLINE
Napisano 08 kwiecień 2007 - 20:41
Bardzo dużo zależy od: pory roku, pory dnia/nocy, stanu wody oraz szybkości jej przepływu, aktywności żerowania, tego na czym aktualnie ryby żerują itp, itd (można by tą wyliczanką jeszcze nieźle pociągnąć). W pewnym warunkach przynęta A będzie przysłowiowym killerem, podczas gdy na przynętę B bolenie nie łypną nawet okiem. Ale np. 2 km niżej, lub w tym samym miejscu, ale dajmy na to o innej porze roku - role się odwrócą...
Trzeba przede wszystkim myśleć nad wodą, analizować fakty i wyciągać wnioski, oraz próbować, próbować i jeszcze raz próbować...
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Proste, prawda...?
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
jeszcze 3 tygodnie... a będzie coraz trudniej usiedzieć...
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
#19
OFFLINE
Napisano 26 kwiecień 2007 - 13:23
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#20
ONLINE
Napisano 26 kwiecień 2007 - 13:26
![:(](/public/style_emoticons/default/sad.png)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych