Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Sandacze 2022


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
79 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   pablo40404

pablo40404

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 122 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 26 wrzesień 2022 - 21:32

Wiślany siedemdziesiontak. Przykotłował jeszcze za dnia w małą gumkę

Ps. znowu pstrągowy podbierak 😄

Załączone pliki


Użytkownik pablo40404 edytował ten post 26 wrzesień 2022 - 21:37


#42 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1361 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 06 październik 2022 - 10:20

Zedziki jeszcze ciepłe sprzed "chwili" 😁

Załączone pliki



#43 OFFLINE   andego

andego

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 318 postów

Napisano 07 październik 2022 - 18:21

Sandacz złowiony na wobler Tomasza Miernika  :)

 

zander-70.jpg



#44 OFFLINE   volfi

volfi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 154 postów
  • LokalizacjaRuda Slaska

Napisano 08 październik 2022 - 10:05

*
Popularny

Dawno nic nie wrzucalem wiec leci fota z 90 z plusikiem ;)​ 

Załączone pliki



#45 OFFLINE   volfi

volfi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 154 postów
  • LokalizacjaRuda Slaska

Napisano 08 październik 2022 - 13:44

dzieki ryba odrzanska wzial godz po zmroku na tzw wjechanego bez pstryka,przyneta lunker city shaker 12cm na 7gr

sprzetowo stradick 3000 plecionka asso light game 16lb wedeczka shimano technium 3-14gr rybka juz ciezka jesienna;)

pozdrawiam


  • malinabar, Aries i michal7709 lubią to

#46 OFFLINE   volfi

volfi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 154 postów
  • LokalizacjaRuda Slaska

Napisano 08 październik 2022 - 19:12

Wjechal przy podbiciu😉
  • jerzy6 i michal7709 lubią to

#47 OFFLINE   MSZ-64

MSZ-64

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 157 postów
  • LokalizacjaOświęcim
  • Imię:Mirek
  • Nazwisko:S

Napisano 11 październik 2022 - 23:22

Sandacz 66 cm z jeziora złowiony na spinning z brzegu.

Załączone pliki



#48 OFFLINE   michi666

michi666

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 13 postów
  • LokalizacjaKock
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Czerski

Napisano 12 październik 2022 - 18:24

Jesienny 💪💪💪

Załączone pliki



#49 OFFLINE   michi666

michi666

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 13 postów
  • LokalizacjaKock
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Czerski

Napisano 12 październik 2022 - 18:25

Jesienny

Załączone pliki



#50 OFFLINE   MSZ-64

MSZ-64

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 157 postów
  • LokalizacjaOświęcim
  • Imię:Mirek
  • Nazwisko:S

Napisano 28 październik 2022 - 04:57

Dwa sandacze 71 i 70 cm. z jeziora.

Załączone pliki



#51 OFFLINE   MSZ-64

MSZ-64

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 157 postów
  • LokalizacjaOświęcim
  • Imię:Mirek
  • Nazwisko:S

Napisano 15 listopad 2022 - 16:40

Moje listopadowe sandacze 76 i 75 cm z jeziora.

Załączone pliki



#52 OFFLINE   Miru

Miru

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 95 postów
  • LokalizacjaGdzieś nad Wartą

Napisano 16 listopad 2022 - 18:43

Minimalnie ponad forumowe minimum, ale jest🙂

Załączone pliki



#53 OFFLINE   RokiFishBoa

RokiFishBoa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1039 postów
  • Imię:Zbigniew

Napisano 16 listopad 2022 - 20:50

Panowie, dzieje się. W końcu, po tylu latach błądzenia i nocnego latania za zedami! Jest, rozpracowane. Kluczem okazały się jak zwykle leszcze. Ostatnio 68, później 70 by dziś kumpel z tego miejsca 92cm... Łzy radości płyną po policzku. A jak widać, przymrozki dopiero przed nami. Będziem eksploatowwać metę 



#54 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1361 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 19 listopad 2022 - 17:56

*
Popularny

Witam, wczoraj od godziny 17 łaziłem po domu od okna do lodówki i tak przez 3 godziny zanim się zdecydowałem pojechać sprawdzić czy bardzo przelotki zamarzają bo termometr wskazywał -2. Szybkie przewiązanie zestawu na nowy fc i zmiana kotwic w woblerze bo były tępe że nawet w palca mi ciężko było wbić :) Ze względu na mróz pomyślałem że nie będę się zbytnio oddalał od domu zanim nie sprawdzę jak szybko przelotki zamarzają. Przyjechałem na miejsce, zmiana obuwia na cieplejsze, rozkładanie sprzętu i schodzę w dół ze skarpy na opaskę, chwila spojrzenia na wodę w dół do góry i cisza , pierwszy rzut na rozprostowanie linki taki nie siłowy jakieś 10-12 metrów w środek rzeki, jestem w połowie drogi i mam mocne walnięcie  :o pierwszy lekki odjazd i pompen do siebie, jeszcze kilka krótkich odjazdów i jest blisko, zastanawiam się czy uda mi się go zmieścić za pierwszym razem do podbieraka 60x50 ale idealnie się ułożył  i jest mój  :) chwilę stoję i nie wyciągam go z wody bo jest duży, odkładam na bok wędkę i dopiero za obręcz biorę i przekładam na trawę. Szybka wypinka woblera z pyska (jeden grot wbity) i ustawiam telefon do szybkiego selfie ale spada po trawie w dół i tak 3 razy więc rezygnuje z selfie i robię zwykłą fotę, na koniec szybki pomiar około 92cm i do wody. W ułamku sekundy kiedy go puściłem zanurkował w głębinie  ;) na tym nie koniec historii, bo pojechałem w inne miejsce i złowiłem jeszcze jednego około 80cm a drugi spadł, mimo że było zimno byłem spocony  :D  

 

Załączony plik  20221118_200632.jpg   76,72 KB   54 Ilość pobrań Załączony plik  20221118_231352.jpg   35,58 KB   49 Ilość pobrań Załączony plik  20221118_231358.jpg   35,05 KB   50 Ilość pobrań

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"                                                         :good:


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 21 listopad 2022 - 10:37


#55 OFFLINE   malinabar

malinabar

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2310 postów
  • Lokalizacjapłd.-zach.
  • Imię:Bartek

Napisano 21 listopad 2022 - 21:59

*
Popularny

Po fatalnych dwóch pierwszych miesiącach sezonu sierpień okazał się absolutnie beznadziejny . Praktycznie brań sandaczowych nie zanotowałem , a i zapisów na echu mogących dawać choćby cień nadziei na kontakt nie stwierdziłem . Jedynie dwa lub trzy wyjazdy na jeden z większych zbiorników zaporowych w rejonie dały mnogość pstryków , kontaktów i holi rybek nie tylko nie zdjęciowych , ale i niewymiarowych . Oddałem się zatem bez reszty poszukiwaniom pasiaczków przeplatanych niewielkimi , szczupaczymi przyłowami . Poziom wody w tym czasie osiągnął najniższy w tym roku pułap , który ocierał się już o ryzyko niżówki katastrofalnej . Po kilku dniach intensywnych opadów zanotowałem jeden z najbardziej spektakularnych przyborów na moich małych kałużach . W ciągu zaledwie dwunastu mniej więcej godzin poziom wody na całym zbiorniku podniósł się o dobre 70 cm , osiągając tym samym jeden z najwyższych wyników w historii . Dość powiedzieć , że niewielka skarpa , przy której cumuję łódkę , zrównała się nieomal z lustrem wody a ja , chcąc pakować się na łajbę , musiałem to robić w woderach . Ciekawe doświadczenie ...

Pierwsza ryba po tej bardzo długiej przerwie melduje się na początku września . Miejsce jedno z nielicznych , dających już w tym roku wyniki . Klasyczne zejście z twardej półeczki w mulisty dołek . Na samym pograniczu mocne i wyraźne sieknięcie . Ryba łyknęła gumę bardzo pewnie . Zapięta twardo w sam koniec paszczęki . Bardzo waleczna i silna . Branie wieczorem i bez świadków na szczęście . 

 

Załączony plik  IMG_20220903_194242.jpg   62,85 KB   44 Ilość pobrań

 

Po dwóch tygodniach to samo miejsce i ta sama mniej więcej godzina . Jest całkiem chłodno jak na tę porę roku , choć woda jeszcze ciepła . Tym razem branie na płytkim i twardym blacie , na pełnym wyrzucie . Mocne walnięcie i hol z dużej odległości . Silny byczek , który łyknął nieśmiertelne 4,5 cala głęboko po samą główkę . Krwawi przy wyhaczaniu jak mi się wydaje ale okazuje się , że jest tak silny i dynamiczny , że jeszcze przy zdjęciu haracze mi nieco palce . Odpływa wściekły i zły w ten niepowtarzalny dla sandaczy sposób , który uwielbiam ...

 

Załączony plik  IMG_20220914_182538.jpg   52,65 KB   40 Ilość pobrań

 

Koniec miesiąca przynosi prawdziwe spektakle pogodowe pełne niepowtarzalnych zachodów słońca , chmur spektakularnych i kilkukrotnych ulew w pełnym słońcu , dających tęcze tak piękne i pełne , że aż nierealne . 

 

Załączony plik  IMG_20220920_192514.jpg   52,25 KB   36 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_20220928_181118.jpg   58,57 KB   39 Ilość pobrań

 

Ostatni dzień września daje fajnego i silnego szczupaka , natomiast w pierwszym tygodniu października trafiam wreszcie na dobre zapisy na echu . Miejsce z takich typowo późnojesiennych . Jest głębiej i miękko ,choć w pobliżu twardego . Są ryby , jest pokarm , więc nadzieje na stołówkę sandaczową rosną . Tylko ludzi na brzegu znowu jakby więcej ... Tego dnia najpierw na płytkim trafiam pięknego okonia . Później łowię grubaśnego , choć nie zdjęciowego szczupaczka . Przy korycie bierze mi niewielki sumek . Dzieje się absurdalnie dużo po tygodniach posuchy . Praktycznie już nieomal po zmroku trafiam na miejsce z pięknymi zapisami . Rzucam cierpliwie obławiając rejon . Jest już dawno po zachodzie słońca , jednak bardzo jasny księżyc daje niebywały komfort łowienia . Wreszcie miękki wjazd w przynętę połączony z momentalną eksplozją złości na końcu zestawu . Ryba chodzi ciężko i nieco dziwnie , ale jest już przyjemnie masywna w odbiorze . Po kilku nerwowych chwilach w świetle czołówki pakuję smoczka do podbieraka . Jest wpięty centralnie w krawat , stąd to nietypowe zachowanie . Próbuję jakoś zrobić zdjęcie ale jest tak ciemno , że trzeba działać nieco na oślep głównym aparatem . W międzyczasie , po cichutku podpływa do mnie ponton ze starszym jegomościem , który próbuje mnie uprzedzić o wywiezionych niedaleko zestawach . Ręce opadają ... Ebię go nieco obcesowo za wpłynięcie w moje łowisko , starając się zamaskować gatunek ryby , którą właśnie fotografuję . Będę spotykał jeszcze ten ponton nie raz niestety ...

 

Załączony plik  IMG_20221004_190916.jpg   23,45 KB   44 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_20221004_191639.jpg   31,8 KB   48 Ilość pobrańZałączony plik  IMG_20221004_200328.jpg   19,39 KB   50 Ilość pobrań

 

Te wydarzenia i ten rejon były niejako preludium do tego , co zadziało się w tym miesiącu i choć obyło się bez potworów niestety , to było i tak pięknie  :D .

Sprzętowo MXS72L od Dąbka , Stellka 2500 18' , Duel Hardcore x8 PE 1,0 , wolfram 10 kg 35 cm i najczęściej ES 4,5 " w kolorach żywych i wesołych  ;) .

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"                                                          :good:


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 22 listopad 2022 - 10:14


#56 OFFLINE   mr.8legs

mr.8legs

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 234 postów

Napisano 24 listopad 2022 - 20:15

86 cm z Angiielskiej zaporowki. Wędka kraag elite 16 lb . Przynęta fox zander pro. 74ddfeec34f9cdf1b8d331ed5c3e6059.jpg7186ef177398bb14f4125e6bb4b21895.jpg

Sent from my SM-S901B using Tapatalk

#57 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1361 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 04 grudzień 2022 - 20:26

Wybicie na środek boiska i prowadzenie wzdłuż lewej lini (prawie miałem aut) nagle kopnięcie/zacięcie i gooool 😁 tą rybkę złowiłem w czesie meczu Polska/Francja 😉

Załączone pliki



#58 OFFLINE   RokiFishBoa

RokiFishBoa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1039 postów
  • Imię:Zbigniew

Napisano 04 grudzień 2022 - 22:38

Wybicie na środek boiska i prowadzenie wzdłuż lewej lini (prawie miałem aut) nagle kopnięcie/zacięcie i gooool tą rybkę złowiłem w czesie meczu Polska/Francja

Gdyby tylko Bielikowi chciało się wracać do obrony, to może więcej byś takich zanderów wyjął 


  • tibhar i Gad1979 lubią to

#59 OFFLINE   Grzesiek

Grzesiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 413 postów
  • LokalizacjaPołudnie :)

Napisano 06 grudzień 2022 - 12:39

Wybicie na środek boiska i prowadzenie wzdłuż lewej lini (prawie miałem aut) nagle kopnięcie/zacięcie i gooool tą rybkę złowiłem w czesie meczu Polska/Francja

To dlatego Polska przegrała ! Kibiców zabrakło :D Gratulacje Piotrze :)

P.S. Jakiego statywu do robienia zdjęć używasz ?



#60 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1361 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 06 grudzień 2022 - 15:10

Kamień, korzeń lub plecak :)