Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Bajkowa Wisła - foto


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
989 odpowiedzi w tym temacie

#261 OFFLINE   Yeah

Yeah

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 760 postów
  • LokalizacjaDar es Salaam

Napisano 11 grudzień 2008 - 21:11

@slider@
to drugie to wawa czy okolice puław?
twoje zdjęcia?

#262 OFFLINE   @slider@

@slider@

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2730 postów

Napisano 11 grudzień 2008 - 21:28

@slider@
to drugie to wawa czy okolice puław?
twoje zdjęcia?


Jest to warszawska Wisła
To są moje zdjęcia :D

Pozdrawiam
Slider

#263 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 12 grudzień 2008 - 00:15

Slider
To drugie zdjecie to miedzy Tarchominem a powiedzmy, Legionowem w tle.

#264 OFFLINE   CEBUL

CEBUL

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 109 postów
  • LokalizacjaŁomianki

Napisano 12 grudzień 2008 - 08:24

Slider
To drugie zdjecie to miedzy Tarchominem a powiedzmy, Legionowem w tle.

Faktycznie-znajome klimaty :D

#265 OFFLINE   Zack

Zack

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 411 postów
  • LokalizacjaTorun

Napisano 12 grudzień 2008 - 09:33

Wisła za Toruniem

Załączone pliki



#266 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5827 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 14 grudzień 2008 - 15:39

Załączone pliki



#267 OFFLINE   Rutt

Rutt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 534 postów
  • LokalizacjaOstrów Maz.

Napisano 14 grudzień 2008 - 15:53

świetny zimorodek :mellow:

#268 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 14 grudzień 2008 - 16:55

Janek, gratuluję fotki, zimorodki są bardzo płochliwe. Mnie ponad 20 lat temu zimorodek usiadł na bambusowym kiju. Szkoda, że wtedy nie było takich aparatów jak teraz.

Zimorodek to najładniejszy chyba ptak żyjący w Polsce.

#269 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5827 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 14 grudzień 2008 - 17:03

Zawsze chciałem zrobić zdjęcie tego ptaka, ale jak napisałeś są bardzo płochliwe i zanim wyjmowałem aparat zawsze znikał. Dzisiaj stałem bez ruchu i nagle patrzę siedzi w odległości jakiś 7 metrów. Na szczęście miałem na szyji przygotowany aparat i powolutku uniosłem go do góry i zrobiłem jakieś 7 fotek z których ta wyszła najlepiej. Oprócz tego dzisiaj jak zwykle widziałem bieliki, tracze nurogęsie, gagoły, kruki i nowych zimowych gości czyli perkozki, ale te nie chciały zapozować z bliskiej odległości. Na zdjęciu pilnowany przez wronę młody bielik sidzący na wyspie.

Załączone pliki



#270 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3756 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 06 styczeń 2009 - 18:58

To oczywiście nie Wisła, ale dopływ. Zdjęcie bardzo na czasie.

Załączone pliki



#271 OFFLINE   Tomek_N

Tomek_N

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1229 postów
  • LokalizacjaFrankfurt nad Menem

Napisano 06 styczeń 2009 - 19:11

Swietna fotka :D

#272 OFFLINE   pablom

pablom

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2024 postów
  • LokalizacjaSulejówek

Napisano 06 styczeń 2009 - 19:21

Robert wymiatasz, przez Ciebie w kompleksy popadam

#273 OFFLINE   pafek

pafek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 772 postów
  • Lokalizacjapstrągowe strumienie

Napisano 06 styczeń 2009 - 20:14

No to jest zima :D

U mnie za oknem takie same widoki piękne, drzewa w szadzi, rzeczki zamarzają, -25 nad ranem. Troszkę się boję latać z aparatem w takich warunkach, Robert jak sobie radzisz w zwarciu mróz-lustrzanka.

Nie wiem jak wstawisz jeszcze ze 2 zdjęcia to jutro wyjdę z aparatem rano i też rozruszam migawkę :D

Ps. Jaki czas ustawiłeś i czy był statywik ?

Edit:

Tutaj taki szronik, co prawda nie znad wisły ale nad wisłą też zapewne nie brakuje :D

Załączone pliki

  • Załączony plik  szron.jpg   62,56 KB   651 Ilość pobrań


#274 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3756 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 06 styczeń 2009 - 20:47

Nie mam lustrzanki, ale co by nie było to aparat pod kurtkę. Jak zamarznie, to znaczy, że nie żyjesz Fotka ze statywu bo robiona z daleka i rano jak światło ma jakiś inny kolor niż biały. Czas? Chyba 1/20. Po za tym ja nie chodzę i nie poluje na plenerek tyko jadę w konkretne miejsce i wiem z góry co chcę zrobić. A potem to robię. Magiczne światło trwa bardzo krótko więc trzeba mieć „umówiony” plener. Tu największą trudnością było wejście w butospodnie :D

#275 OFFLINE   abarth7

abarth7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 588 postów
  • LokalizacjaWołomin

Napisano 07 styczeń 2009 - 00:03

Robert,myślę,że ta fota śmiało może być w kalendarzu Jerkbaita,w pozycji styczeń,jest rewelacyjna :D Mistrzostwo świata :D

#276 OFFLINE   Piwoluka

Piwoluka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 181 postów
  • Lokalizacjaziemia
  • Imię:Łukasz

Napisano 07 styczeń 2009 - 00:28

Fotka jak z Opowieści z Narnii - po prostu bajka. Gratuluje.

#277 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 07 styczeń 2009 - 08:39

Nie mam lustrzanki, ale co by nie było to aparat pod kurtkę. Jak zamarznie, to znaczy, że nie żyjesz



Tylko nie pod kurtką!!!! Po pierwsze aparat w instrukcji ma napisane, że pracuje do 0C. No ale producenci tak piszą by się zabezpieczyć. Po drugie można pracować w zimnych warunkach (ostatnio robiłem na -22C dwoma aparatami, kilka godzin dziennie i jakoś przeżyły) ale:
- wyciągamy aparat na zimnie i ... tak go trzymamy, nie wsadzamy pod kurtkę bo nastąpi kondensacja pary wodnej (gwałtowna zmiana temperatury z ujemnej na dodatnią) - wszystko zaparuje, a jak wyciągniemy ponownie na taki mróż to może nam wszystko zamarznąć

Ogólne zasady to:
a) po skończonej fotografii na mrozie wkładamy aparat do worka foliowego (też na dworze), szczelnie go zamykamy i tak wnosimy go do domu (najlepiej by ocieplanie było fazowe) - nie otwieramy worka zbyt szybko - trzeba to wyczuć, ja robiłem to po 2-3h (bo musiałem szybko móc kontynuować pracę).
B) jeśli nastąpi kondensacja to nie ogrzewamy, nie wycieramy tylko pozostawiamy do odparowania,
c) przy bardzo ujemnych temperaturach lepiej nie trzymać aparatu zbyt blisko twarzy (w przypadku lustrzanek to trochę trudne) ponieważ każdy oddech to osadzanie się lodu na przyciskach i monitorku aparatu (blokowanie funkcji).
d) wymianę obiektywów robimy z daleka od twarzy(!) by nie wprowadzić pary z naszych ust do środka aparatu. Uwaga też na sypiący śnieg by nie wpadł na lustro.
e) kondensacja pary wodnej występuje również na kartach danych(!) więc nie wkładajcie ich od razu do czytników (właściwie trzeba je doprowadzić do używalności tak samo jak aparat - przez worek).

Niestety ja w ostatni dzień swojego wyjazdu na lód włożyłem na chwilę aparat pod kurtkę i ... miałem dłuższą przerwę w robieniu zdjęć - zaparowało lustro, zaparowała matryca mimo, że mój aparat jest solidnie uszczelniony. Było wtedy tylko z -5C, nie chcę myśleć co by się wydarzyło przy - 22C (dzień wcześniej). W tym gorszym dniu zamarzł tylko jeden z obiektywów. Trzymałem cały czas aparaty albo na ramieniu, albo w plecaku albo w specjalnej torbie plastikowej (na czas transportu) i pracowały bez najmniejszych problemów.

Pozdrawiam
Remek

#278 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3756 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 07 styczeń 2009 - 09:07

Remku, to co napisałem nie miało znamion rozwiniętej instrukcji. Ja też trzymam aparat w worku bo TO BARDZO WAŻNE ze względu na wilgoć i kurz. Jak robię fotki na mrozie to trwa to bardzo krótko i nigdy nic mi nie zdążyło zaparować. Problem z tym mam w dużo bardziej łagodnych warunkach, np. wiosną. Kiedy jestem od szarówki nad wodą, aparat się oziębia. Jak wychodzi słonce i chce coś pstryknąć to jest zimniejszy od otoczenia a wilgoci wówczas mnóstwo i aparat zaparowuje. Wówczas jedynym sposobem to potrzymanie go pod ciuchami w folii aby się zagrzał, albo dać sobie spokój z fotografowaniem. Worek foliowy to w naszych warunkach podstawa, bo zmiany temperatury występują bardzo często.

#279 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 07 styczeń 2009 - 09:15

Robert,
instrukcja powstała ponieważ jak już zacząłem pisać to ... stwierdziłem, że dobrze byłoby dać wyczerpującą odpowiedź bo nie tak dawno sam jej szukałem by odpowiednio przygotować się do ujemnych/niskich temperatur, tak by móc bezawaryjnie pracować kilka godzin. W zasadzie to chciałem odnieść się do wkładania aparatu pod kurtkę :D Aparat się nie przeziębi więc trzymanie go w plecaku, pokrowcu itd. na niskich temp niczego nie zmieni, ale zbliżanie go do źródeł ciepła na mrozie może bardzo źle się skończyć. Tak jak napisałem ja tak zrobiłem w ostatni dzień fotografowania na lodzie i ... musiałem zastanawiać się co dalej (dobrze, że miałem zapasowy aparat), a było to takie oczywiste, że pod kurtką jest .... jakieś 20C różnicy (co najmniej).

Pozdrawiam
Remek


#280 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3756 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 07 styczeń 2009 - 09:57

Odporność na mróz to indywidualna sprawa poszczególnych modeli. Miałem z tym problemy w innych modelach. Radzę przed wystawieniem na mróz poczytać na forach co piszą o tym inni aby nie mieć bliskiego spotkania z pazernym serwisem :D