[olo86]

Olo a jak wielkościowo z resztą ryb? Jeśli chodzi o ilość to zdecydowanie OK, pomimo że CW to rybny sektor - ryby jednak słuchają się tylko @Skorio, także dobra robota. Lubię tam łowić, bo pomimo presji i sporej ilości ludzi - nie tylko wędkarzy - to pachnie ładną rybą. Darzył odcinek przed górską rzeką czy poniżej?

Pozdrawiam,
Malcz

Jeden kleń 40+, jeden pod 40, reszta +-30cm. Jazie 2 pow 40.

Spadł mi ładny jaź i chyba najładniejszy kleń w sezonie.

Z 6 wędkarzy w zasięgu wzroku nie widziałem nic oprócz okonka

A jednego chciałem utopić jak mi w woderach wlazł na kamień z którego zdejmowałem klenie...

 

Przy tej wodzie łowię tylko w dół od "przemiałów"

Użytkownik olo86 edytował ten post 11 sierpień 2016 - 21:52

[malcz]

Jeden kleń 40+, jeden pod 40, reszta +-30cm. Jazie 2 pow 40.

Spadł mi ładny jaź i chyba najładniejszy kleń w sezonie.

Z 6 wędkarzy w zasięgu wzroku nie widziałem nic oprócz okonka

A jednego chciałem utopić jak mi w woderach wlazł na kamień z którego zdejmowałem klenie...

 

Przy tej wodzie łowię tylko w dół od "przemiałów"

Piękna sprawa, taki wynik

 

Działało coś wielkości narybku Tomus-a? Czy łowiłeś "ciężej"?

[olo86]

"wylęg" cośtam złowił. Ale rządziły bzyki - bo dolatywały do celu

[osiak]

Jeden kleń 40+, jeden pod 40, reszta +-30cm. Jazie 2 pow 40.

Spadł mi ładny jaź i chyba najładniejszy kleń w sezonie.

Z 6 wędkarzy w zasięgu wzroku nie widziałem nic oprócz okonka

A jednego chciałem utopić jak mi w woderach wlazł na kamień z którego zdejmowałem klenie...

 

Przy tej wodzie łowię tylko w dół od "przemiałów"

To chyba mnie chciałeś utopić ale nie wiem do końca o co chodzi, przed tobą stał jeszcze jeden facet a ja wlazłem dopiero za nim, wcześniej pytając go czy ma coś przeciwko.

Ale jak przeszkodziłem to przepraszam

Większe rybki podeszły trochę później

Użytkownik osiak edytował ten post 12 sierpień 2016 - 07:30

[olo86]

Ty i ten gość przyszliście sporo pozniej.. wcześniej był taki artysta, który przywitał się ze mną, zszedł poniżej mnie, wszedł do wody i ruszył w moją stronę..

Co tam się pozniej pojawiło?

[osiak]

coś większego buszowało po kamykach

bobra też widziałem, jakiś oswojony chyba

[korol]

I ja wczoraj chwilę porzucałem. Zanotowałem jedno branie czegoś większego, niestety ryba się nie przycięła.

[Qcyk]

Ja dzisiaj szybkie 2h. Po godzinie zacząłem sprzątać brzeg z kolegą łowiącym obok (nic kompletnie się nie działo) nawet całkiem nowy kołpak odkopaliśmy Kiedy było już czysto postanowiłem jeszcze chwilę porzucać... Efekt to 3 bolenie z przedszkola i chyba Pan z wąsem nie dał mi najmniejszych szans...Także ostatnie 30min ciekawe.Woda bardzo w dół od ostatniego razu...

Użytkownik Qcyk edytował ten post 12 sierpień 2016 - 09:14

[malcz]

Odwiedziłem wczoraj prosto po pracy gościnnie sektor CW. Błyskawicznie przedostałem się z Ożarowa i już przed 18 zacząłem łowić. Zawinąłem się trochę po 20ej.

 

Czułem się trochę jak na zawodach...presja gigantyczna....jeśli chodzi o rybki, to doznania zupełnie inne niż zazwyczaj w takich miejscach przy takiej taktyce. Nastawiałem się na ilość, chciałem się pobawić z kleniami, więc łowiłem głównie wobkami 2-3cm. Na ogół, brań, pstryknięć, macnięć, dotknięć itp w kamieniach jest mnogo - wczoraj nie było. Brań było kilka, ale konkretne. Dwa przedszkolaki po 15cm, jeden gimnazjalista około 30cm i jeden wczesne liceum 35+. Tuż przed CW, woda aż się gotowała od ryb zbierających z powierzchni robactwo, niestety żadne powierzchniowe robale czy inne smużaki nie były wstanie nawet sprowokować rybek do próby zbiórki....może muszkarz dałby radę....

 

Pozdro!

[_Junak_]

Witam. Był ktoś może na czajce? Nie byłem dwa tygodnie i się zastanawiam czy nie podjechac w poniedziałek:p

[jacekp29]

Woda cały czas opada 1 klenik trzydziestak  ,okoń  około 25 cm i jako przyłowik bolek 60+

 Zdjęcie0329.jpg   88,13 KB   30 Ilość pobrań

[pieczywko]

Dzisiejszy rapiszon na Bielika

Załączone pliki

•  70 cm.jpg   66,39 KB   33 Ilość pobrań

[korol]

U mnie dwa klenie. Taki z 45cm i mniejszy 37-38. Kiepska pogoda, mocno wiało.

Ten większy ładnie wyskoczył z woblerem nad wodę. Wziął ze 3-4m ode mnie.

Użytkownik korol edytował ten post 13 sierpień 2016 - 20:16

[Epidares]

U mnie boleń 60+ oraz niewymiarowy sandacz

[SpinDoktor]

Staje nad przelewem, zakładam 5 centymetrowy płytki wobler J. Widła. Trzeci rzut i siedzi. Kołowrotek gra, ryba ciągnie w dół rzeki. Myślę nic tylko sum. Walka. Schodze w dół z pięćdziesiąt metrów, pokazuje się przeciwnik. Boleń, grube 65 cm. zachaczony za płetwe grzbietową. Podciągam go do opaski, biorę w rękę a boleń robi oberka przypon zachaczony za kamień pęka i ryba odpływa z "widłem" w grzbiecie. Taką miałem przygodę. Po godzinie miałem jeszcze nietoperza zalątanego w plecionke ale to już oddzielna historia.

[malcz]

Jaki przypon tak strzelił?

[SpinDoktor]

Przypon fluorocarbonowy.

[dreadknight]

Dzisiaj dwa brania i dwie wyjęte ryby. Na zdjęciu ta większa.

Załączone pliki

•  20160814_124248s.jpg   104 KB   26 Ilość pobrań

[jacekp29]

Kto tam buszuje po rafie po pachy w wodzie ?

[olo86]

No w końcu coś wkleileś Grzesiu napiszesz coś więcej? Jaki odcinek? Powierzchniowo, czy głębiej?