Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Warszawska i podwarszawska Wisła


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12676 odpowiedzi w tym temacie

#7121 Guest_DAWIDspinn_*

Guest_DAWIDspinn_*
  • Guests

Napisano 14 listopad 2018 - 21:11

Kiedyś często spotykaliśmy się podczas lowienia, teraz ja przeniosłem się w inny rewir i ostatnio się styknelismy przypadkowo co zaowocowało dzisiajszym łowieniem ;)

Użytkownik DAWIDspinn edytował ten post 14 listopad 2018 - 21:12

  • korol i mikryb lubią to

#7122 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2255 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 14 listopad 2018 - 22:08

Też wróciłem i też zlowiłem. Podobnego jak Dawid, no troszkę grubszego;p. Wypad na duzy plus. Nie ma to jak przepustka od zony i dobre towarzystwo nad woda.
  • mikryb lubi to

#7123 Guest_DAWIDspinn_*

Guest_DAWIDspinn_*
  • Guests

Napisano 14 listopad 2018 - 22:17

No i super :) Do następnego 😁!
  • korol lubi to

#7124 OFFLINE   harp

harp

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 15 listopad 2018 - 10:04

Zarybienie dzisiejsze z lekkim poslizgiem . 11.30 .

#7125 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2255 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 15 listopad 2018 - 10:16

mikryb, z tym mistrzem to nie przesadzajmy. Zwykle, klasyczne obławianie książkowych miejsc (jak w książce M.SZ.) i obserwowanie wody.
Wczoraj to i tak miałem fatalną passę. Najpierw zerwałem ulubionego nocnego woblera z całym flurocarbonem, zapomniałem nożyczek do plecionki, a potem ze dwa razy rozplątywałem brodę. Dopiero potem się ogarnąłem i wczułem w rzekę.

Z takich pozytywnych wiadomości. Spotkałem ostatnio w Centrum nad wodą starszego spinningistę który również liczy ryby w centymetrach i wszystko wypuszcza :)

 


  • spinnerman i malcz lubią to

#7126 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5858 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 15 listopad 2018 - 12:44

Bieda to często stan umysłu nie portfela. Jak ktoś jest gownozjadem to wiek nie ma żadnego znaczenia.
A z takich fajnych rzeczy to z miesiąc temu wodowalem się w miejscu gdzie wędkarze mieli zarzucone gruntówki. Grzecznie ich poprosiłem czy mogę się zwodowac w tym miejscu. Przestawili wedki bez problemu. Fakt że leszcze się pkuskaly w siatce, ale akurat leszczy to im nie żałuję.

Użytkownik wujek edytował ten post 15 listopad 2018 - 12:44

  • korol lubi to

#7127 OFFLINE   JaroSpinn

JaroSpinn

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 12 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Jarek

Napisano 15 listopad 2018 - 12:59

Start:dziś 6:30 rano z łazienkowskiego po stronie praskiej
meta 12:55 most gdański
Wynik: 4 szczupaczki od 33 do 42cm..
Od cholery się nałaziłem, zerwalem parę przynęt,opier..liłem jakiegoś dziadka za wzdychanie i cmokanie w chwili gdy puszczalem rybkę..
  • kaziu_92 lubi to

#7128 Guest_DAWIDspinn_*

Guest_DAWIDspinn_*
  • Guests

Napisano 15 listopad 2018 - 14:46

Pierwsze skrzypce ostatnio gra u mnie Bielik Zander, wczoraj w nocy też ;) Ogólnie zaczynam uczyc się nocnego łowienia czuje ze w następnym sezonie dużo tak połowie, statystycznie łowię więcej ryb i o kiju zejść się nie zdarzyło ;)
Załączony plik  IMG_20181115_140344.jpg   37,35 KB   44 Ilość pobrań
  • Adrian Tałocha i Krzysiek Rogalski lubią to

#7129 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2255 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 15 listopad 2018 - 15:15

Moim zdaniem, noc to jest najlepsza pora łowienia i jakbym mógł, lowilbym (niemal?) wyłącznie w nocy. A tak, cóż....jest co jest.

U mnie spisał się zaczarowany ołówek.

#7130 OFFLINE   mikryb

mikryb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 552 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Mikołaj

Napisano 15 listopad 2018 - 17:21

Bielika sandaczowego utopiłem stojąc na przelewie i zmieniając przynetę. Chwila nieuwagi i plum...
Fajny wobek.
Ale fajnych jest sporo. Najważniejsza wiara w skuteczność.
U mnie działają Krakuski, Kenarty, Sieki, Widły i inne. Nawet moje brzydale z balsy z malowaniem pożal się ....

#7131 OFFLINE   Ciastek

Ciastek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 201 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 15 listopad 2018 - 20:06

Mi ostatnio sprawdziły się Sendale 9cm i Sieki 8cm

#7132 OFFLINE   jacekp29

jacekp29

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1656 postów
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Popławski

Napisano 15 listopad 2018 - 20:14

Tak patrzę na wasze posty i dalej ryb w Wiśle nie przybyło. O tej porze roku sandaczyki 50-60 to był niechciany prze ze mnie przyłów

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
  • Pisarz.......ewski Piotr lubi to

#7133 Guest_DAWIDspinn_*

Guest_DAWIDspinn_*
  • Guests

Napisano 15 listopad 2018 - 20:18

Niestety, choć jak mówię nie oceniaj rybostanu po moich sandaczowych wynikach, tak naprawdę to moje pierwsze kroki w stricte sandaczowym nocnym łowieniu ;)

#7134 OFFLINE   jacekp29

jacekp29

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1656 postów
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Popławski

Napisano 15 listopad 2018 - 20:42

Dawid przestałem w Tej Wiśle kilkanaście lat w nocy a naprawdę sandaczy -70 nie liczyłem. Prawda jest taka że implant w kręgosłupie , starość , ostatni mój nocny sezon z trzema sandacza mi +70 i 30 osób spotkanych w nocy zakończyło moje wieloletnie natręctwo . Ostatni mój sandacz 89 spokojnie czekał przyklejony do dna 20 minut. Po prostu po braniu wyczułem że jest grubo i zluzowałem żyłkę widząc kilka osób mogących widzieć rybę.Dopiero jak poszli kabłąk zaskoczył i gość na mnie czekał .
Ale po temu przyszła refleksja , i ja tak nie chcę .
Życzę wielkiego sandokana bez niepotrzebnych świadków

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

#7135 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2255 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 15 listopad 2018 - 21:08

Jacek, czyli uważasz, że populacja drastycznie spadła?

I jak oceniasz występowanie dużych-80+? Losowo pośród malych, czy też wysypowo w pojedynczych miejscowkach/zimowiskach które po prostu trzeba znać dla danego stanu wody i pory?

#7136 OFFLINE   jacekp29

jacekp29

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1656 postów
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Popławski

Napisano 15 listopad 2018 - 21:30

Piotrek , populacja sandacza moim zdaniem spadła o ,+- 70% . I tego małego i tego ok. O tym że ktoś gdzieś coś złowił coś przyzwoitego ,podtrzymuje tylko ilość łowiących. Ja łowiłem sandacze głównie w nocy na woblery , wiesz tego złego , wiecznie najeżonego . W tej ołowianej listopadowej wodzie po godzinie wsłuchiwania się w odgłosy miasta przy braniu coś ci chciało wędkę wyrwać z ręki. Naprawdę to nie były brania typu poczułem pstryka , więc tylko najnowszy Phoenix . Zdarzały się noce przestane bez brania, oczywiście , ba tygodnie ale człowiek miał przeświadczenie że w tej wodzie coś na niego czeka . Mieliśmy taką prawie oswojoną wydrę która zjadała ryby 3 metry .... Dobranoc bo nostalgia mnie dopadła

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

#7137 OFFLINE   Mr.Happy

Mr.Happy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 764 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Maciek

Napisano 15 listopad 2018 - 23:34

U mnie dziś dyżurny wymiarek, ale tam gdzie brały w poniedziałek dzisiaj była cisza. Znalazlem je trochę głębiej ale szału nie było :) z plusów to mega pogoda :)

#7138 OFFLINE   harp

harp

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 16 listopad 2018 - 07:06

Tak jak informowałem. Wczoraj odbyło się zarybienie warszawskiej Wisły szczupakiem. Mimo,że ogłoszenie zamieściłem w kilku miejscach w internecie. Mimo, że ostatnio mocno były dyskutowane afery zatybieniowe. Wielu narzekało ,że nie są ujawniane terminy takich akcji. Na zarybiemiu nie pojawił się nikt z was. Były jak zawsze te same osoby.

Użytkownik harp edytował ten post 16 listopad 2018 - 07:06


#7139 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2255 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 16 listopad 2018 - 08:04

Cóż powiedzieć 11.30 w czwartek to środek komitetu inwestycyjnego. Ciężko coś zrobić w dni pracujące. Nie możesz mieć pretensji.

A tymczasem u mnie drugi szczupakowy przylow. Duzo mniejszy 55-60.
  • asp, pioo i kaziu_92 lubią to

#7140 OFFLINE   harp

harp

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 16 listopad 2018 - 08:44

Tak wiem . Też pracuję. Dzieci mam. I masę obowiazków. No gdyby ryby brały to zerwać sie z pracy nie byloby problemu dla wiekszości. Ci co pracuja na drugie zmiany też nie mogą. Mogą tylko ci co zawsze. Czy mam pretensję? Zawiodłem się chyba sam na sobie. Poniosła mnie fantazja. Mialem nadzieję, że coś w tym Mazowieckim PZW da się zmienić. Czytam na forach, ludzie się żalą, że źle, że mało ryby... jak zmienić.... A tak naprawde dominuje onanizm sprzetowy i chęć zabłysniecia w necie kolejną rybką choc mialby to być leszcz za kapotęlub szczupaczek 60cm. Nie wszyscy pamiętają czasy kiedy nad Wisłę szło się wyłowić a nie spocić przemierzajac kilometry bez ryby. Szczupaki były w każdej zatoczce. Bolenie tłukły stadami przeganiając klenie na opaskach. Wiem, że częsć czeka aż PZW upadnie. Co się wtedy zmieni? Duza część wód zostanie w rekach prywatnych i dostęp do nich będzie ograniczony a opłaty dużo wyższe niż obecnie. Ktoś powie, że powstaną towarzystwa. Może i tak ale tam też będą zarybienia. Trzeba będzie pilnować wody i płacić. Płacic za każdy odcinek rzeki czy zbiornik oddzielnie. Cos jeszcze o zarybieniu. To naprawdę przyjemna i niezpomniana rzecz wpuszczać młode ryby do swojego łowiska. Chcialem się tym z Wami podzielić ale wyszło jak zawsze.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 11

0 użytkowników, 11 gości, 0 anonimowych