Warszawska i podwarszawska Wisła
#7841 Guest_DAWIDspinn_*
Napisano 27 czerwiec 2019 - 11:16
- Pisarz.......ewski Piotr, malcz, szczupły Krzysiek i 1 inna osoba lubią to
#7842 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2019 - 11:31
Ja byłem ostatnio po południu. Bolek ok. 50 cm, ładny okoń, nawet ładny kleń, a potem bolek 80 cm, za którym biegłem po brzegu ponad 100 metrów wśród dopingującej młodzieży. Nie byłem w stanie go zawrócić pod prąd. Okazało się, że podhaczony więc zdjęcia nie będzie, ale emocje niesamowite. Pływa dalej i mam nadzieję na spotkanie jeszcze kiedyś tym razem z wobkiem w paszczy.
- jacekp29 i Pisarz.......ewski Piotr lubią to
#7843 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2019 - 12:29
Swoje zrobił też spacer martwą pustą rafą (nawet ryby nie mogły znieść panującego obok zgorszenia..) oraz relacja z wypadu kolegi nad Odrę...inne światy, przepaść
Piotrek jeśli piszesz o zgorszeniu , to w grę wchodzi tylko jedna warszawska rafa.
Jeden z naszych kolegów po nocnym powrocie z tej rafy , stwierdził "Nigdy więcej"
Ja byłem ostatnio po południu. Bolek ok. 50 cm, ładny okoń, nawet ładny kleń, a potem bolek 80 cm, za którym biegłem po brzegu ponad 100 metrów wśród dopingującej młodzieży. Nie byłem w stanie go zawrócić pod prąd. Okazało się, że podhaczony więc zdjęcia nie będzie, ale emocje niesamowite. Pływa dalej i mam nadzieję na spotkanie jeszcze kiedyś tym razem z wobkiem w paszczy.
Brawo za Fair Play.
Użytkownik Pisarz.......ewski Piotr edytował ten post 27 czerwiec 2019 - 12:29
- jacekp29, korol i mikryb lubią to
#7844 ONLINE
Napisano 27 czerwiec 2019 - 14:10
dekosz choć info nie z bulwarów a z dołu z "krzaków" to sytuacja przedstawia się tak, że najgorsze są dwie godziny od zmroku 22/24. Później jest już lepiej. Jak się dobrze spryskasz i stoisz mniej więcej w jednym miejscu to jest spokój. Często po zmianie miejsca znów trzeba się spryskać i znowu sytuacja opanowana, ogólnie da się łowić
Dzięki, trzeba będzie sprobować wyskoczyc przed pracą w takim razie. ultrahton zakupiony
#7845 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2019 - 14:37
Piotrek jeśli piszesz o zgorszeniu , to w grę wchodzi tylko jedna warszawska rafa.
Jeden z naszych kolegów po nocnym powrocie z tej rafy , stwierdził "Nigdy więcej"
Brawo za Fair Play.
Tak, masakra na brzegu, fuuuuj!, a w wodzie pustynia. Na tyle potencjalnych stanowisk złowiłem tylko jednego bolenia i prawie żadnej drobnicy nie widziałem.
- Pisarz.......ewski Piotr lubi to
#7846 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2019 - 16:00
Tak, masakra na brzegu, fuuuuj!, a w wodzie pustynia. Na tyle potencjalnych stanowisk złowiłem tylko jednego bolenia i prawie żadnej drobnicy nie widziałem.
Dobra nie bądźcie tacy enigmatyczni, skoro i tak ryb tam nie ma o co chodzi i gdzie to jest? Lepiej uprzedzić kolegów...przychodzi mi na myśl jedno miejsce, tuż poniżej jednego z mostów...w zeszłym roku pojechałem na rafy właśnie tam, wlazłem do wody, po jakimś czasie kontrolnie się odwracam a tam stary chłop z parówą na wierzchu....tak ze 100m ode mnie....
- korol lubi to
#7847 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2019 - 16:11
No właśnie, pobożne i zgorszone ryby się wyniosły bliżej Kościoła.
#7848 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2019 - 16:17
Tylko jeden . Widziałem czterech z czego dwóch ganiało się po płytkiej wodzie piszcząc jak małe dzieci. Więc trzeba uważać na tyłyDobra nie bądźcie tacy enigmatyczni, skoro i tak ryb tam nie ma o co chodzi i gdzie to jest? Lepiej uprzedzić kolegów...przychodzi mi na myśl jedno miejsce, tuż poniżej jednego z mostów...w zeszłym roku pojechałem na rafy właśnie tam, wlazłem do wody, po jakimś czasie kontrolnie się odwracam a tam stary chłop z parówą na wierzchu....tak ze 100m ode mnie....
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
- korol lubi to
#7849 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2019 - 16:29
Tylko jeden . Widziałem czterech z czego dwóch ganiało się po płytkiej wodzie piszcząc jak małe dzieci. Więc trzeba uważać na tyły
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
i pamiętajcie,co by się za bardzo nie wypinać,oni są szybsi od każdego komara czy innego owada
- malcz lubi to
#7850 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2019 - 20:26
...znaczy, że trzeba zabierać dwie moskitiery...jedną na głowę, drugą na...
#7851 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2019 - 21:04
Bylem tam raz zupełnie nieświadomy ale na szczęście nikogo nie spotkałem.
#7852 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2019 - 21:19
Użytkownik Maciej W. edytował ten post 27 czerwiec 2019 - 21:20
- coma lubi to
#7853 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2019 - 06:23
#7854 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2019 - 07:40
#7855 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2019 - 08:17
Wczoraj zakamuflowany na pewnej miejscówce zrobiłem krótką przerwę w rzucaniu pod wiatr. A tu nagle 5 metrów ode mnie lokuje się parka i w szybkim tempie realizuje program 500+...hmmm... co tu robić ? ... nie mam jak się wycofać ... więc rzucam dalej ... mina przyszłej matki bezcenna
- Flame, pieczywko, Pisarz.......ewski Piotr i 3 innych osób lubią to
#7856 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2019 - 08:25
Wczoraj zakamuflowany na pewnej miejscówce zrobiłem krótką przerwę w rzucaniu pod wiatr. A tu nagle 5 metrów ode mnie lokuje się parka i w szybkim tempie realizuje program 500+...hmmm... co tu robić ? ... nie mam jak się wycofać ... więc rzucam dalej ... mina przyszłej matki bezcenna
Kris , trzeba było przynajmniej woblera zmienić .
Taki byłby adekwatny do zaistniałej sytuacji .
Załączone pliki
Użytkownik Pisarz.......ewski Piotr edytował ten post 28 czerwiec 2019 - 08:33
- jacekp29, malcz, Qcyk i 1 inna osoba lubią to
#7857 ONLINE
Napisano 28 czerwiec 2019 - 11:46
- Włóczykij, karuzo27, Night_Walker i 5 innych osób lubią to
#7858 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2019 - 16:03
nie wiem gdzie szukać więc spróbuje tutaj ;]
gdzie można zwodować ponton na warszawskiej Wiśle niekoniecznie płacąc ?? ;]
#7859 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2019 - 16:14
#7860 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2019 - 16:22
można tam zjechać autem ?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 5
3 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
-
TomaszN., Wojtek_34, gutekjelonki