Nie ma to jak manipulacja. Pokazać ludziom część koryta, a w zasadzie część piaszczystej łachy, pomijając koryto główne, które jest po drugiej stronie.
Niektóre pelikany łykają to szybciej niż foki śledzie.
Tym co chcieli dać na mszę za niski poziom Wisły, proponuję zajrzeć do wujka googla, jak to wygląda naprawdę.
PS. Wiem ze Wisłą jest niska. Ostatni znaczący przybór był w 2010 roku. Tak jak jest teraz trwa już(na przemian z niewielkimi anomaliami - przybory max 4,5m na wodowskazie w Wawie) 6-7 lat.
Może lepiej skoncentrować się na tekście niż na obrazkach...
https://fotoblogia.p...stan-wod-od-lat