Warszawska i podwarszawska Wisła
#9941 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2020 - 09:59
#9942 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2020 - 12:03
Nie zawsze człowiek musi iść nad wodę z wędką. Tym razem było z workiem i kubeczkiem . Także dzień zaliczam do udanych.
Załączone pliki
Użytkownik vako edytował ten post 01 czerwiec 2020 - 12:05
- jacekp29, MARCUS, malinabar i 7 innych osób lubią to
#9943 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2020 - 12:36
Nie zawsze człowiek musi iść nad wodę z wędką. Tym razem było z workiem i kubeczkiem . Także dzień zaliczam do udanych.
Super - co wpuszczaliście?
- Żyła lubi to
#9944 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2020 - 12:47
Super, z tego co widzę zarybienia ruszyły pełną parą. Wiem, że koło nr 10 w maju wpuściło 60 000 narybku szczupaka, a w ten weekend 100 000 sandacza i 50 000 bolenia.
- MarcinTarchomin lubi to
#9945 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2020 - 12:48
- Szczupakos lubi to
#9946 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2020 - 13:23
Ooo.... Stała miejscówka dziadka z psem
I domena dziadka " co na haku to w plecaku"
#9947 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2020 - 13:27
Super - co wpuszczaliście?
Na fotce są małe sandaczyki. Oprócz tego był też boleń jak pisał kolega z GK wyżej.
PS. Myślę, że wpuszczanie do wody ryb, daje co najmniej taką samą frajdę jak ich łowienie . A czasem nawet większą.
Użytkownik vako edytował ten post 01 czerwiec 2020 - 13:33
- MARCUS, Byniek, malcz i 4 innych osób lubią to
#9948 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2020 - 15:51
Gratuluje życiówki, piękna ryba, ja wczoraj miałem nadzieję na fajne łowienie, niestety sprawy potoczyły się nieciekawie. Najpierw szybki kleń 43, chwile potem taki koło wymiaru spada przy podbieraniu, a następnie wywracam się na kamieniach w wodzie po łydki i tracę wędkę. Ze 2 godziny szukałem brodząc i nic. Szkoda Avida i rarka, szkoda wieczoru bo woda była obiecująca klen43.jpg
Współczuje, a kijka do brodzenia używasz? Ja nawet na 10cm wodzie zawsze się podpieram
#9949 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2020 - 16:17
No właśnie nie, zawsze jakiś znajduje nad wodą i używam jak przechodzę przez wartkie głęboki miejsca gdzie ciężko ustać, a na płyciznach staram się przemieszczać powoli i badać grunt butami.
#9950 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2020 - 16:52
- Night_Walker i MARCUS lubią to
#9951 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2020 - 19:08
- Hesher lubi to
#9952 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2020 - 20:11
Młodym chyba pielucha żeby śpiochów nie pobrudzili
- Night_Walker, Wojtek B., Negra i 5 innych osób lubią to
#9953 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2020 - 20:21
#9954 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2020 - 23:50
Po długiej nieobecności nad Wisłą w końcu i ja znalazłem czas na wędkowanie. Mając w głowie to co się działo w kwietniu na miejskim odcinku oraz wpis @Skorio postanowiłem również dać z siebie coś więcej. Wystarczy wygodnych miejscówek z parkingiem nad samą wodą. Kończe pracę, wsiadam w samochód, odpalam mapę satelitarną i szukam sensownej miejscówki z utrudnionym dojściem. Po chwili znajduję coś pasującego, szybka decyzja i ogień nad wodę bo już 18, a jeszcze trzeba się przebić przez miasto. Na miejscu okazało się, że chaszcze są 3 razy większe niż myślałem, ale mówi się trudno...mugga na ryj i dzida w krzaki. 10 min przez pokrzywy, trawy, krzaki i dochodzę do mety... no i lipa. Nie tak sobie ją wyobrażałem,do tego wiatr w twarz...no maskara. Szybkie spojrzenie na wodę i ide jeszcze 5 min w dół. Dochodzę do pięknej dzikiej, miejscóweczki... byłem tam jedynym człowiekiem od dłuższego czasu. Byłem ja,dwa bobry i zimorodek... mistrzostwo świata. Kilka rzutów kontrolnych i wyjeżdza mały klenik.. dobry znak. Za chwilę łowię jeszcze dwa maluchy z tego samego rocznika. Schodzę kawałek w dół, przerzucam woblerem małe odbicie nurtu i siedzi...czuje ten opór, którego mi brakowało ostatnio. W końcu na wędce mam całkiem fajnego klenia. Hol szybki, sprawny i baaardzo przyjemny. Szybka fota, kleń do wody, a ja kierunek samochód bo robi się już szaro, a drogę średnio pamiętam Jutro przerwa, ale w środę atakuję jeszcze raz
IMG_9187.jpg 139,83 KB 43 Ilość pobrań
IMG_9191.JPG 91,96 KB 42 Ilość pobrań
- maniak, Flame, jacekp29 i 15 innych osób lubią to
#9955 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2020 - 09:01
#9956 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2020 - 09:17
#9957 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2020 - 10:36
Idzie ładny przyborek, w piątek na bulwarach ma być 265 cm. Jak na złość mam ostatnio roboty po kokardę i ciężko się wyrwać, może dzisiaj wieczorem na 2 godzinki się uda wyskoczyć.
#9958 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2020 - 11:44
#9959 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2020 - 12:00
- Night_Walker lubi to
#9960 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2020 - 12:26
Fajny przyborek...Ci co potrafią się na takiej wodzie odnaleźć ładnie się obłowią
- korol lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 8
0 użytkowników, 8 gości, 0 anonimowych