I u mnie trafił się gówniak
Na początku myślałem, że jest większy bo mocno przywalił w szybkim nurcie i nawet chwilę powalczył.
S4.jpg 90,46 KB
32 Ilość pobrań
Warszawska i podwarszawska Wisła
#11641 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2022 - 06:41
- Night_Walker, pieczywko, malinabar i 15 innych osób lubią to
#11642 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2022 - 15:10
Mianowicie sterczący pod wodą drut/pręt przy pewnej dozie pecha prawie bez oporu przebija podeszwę biegówki (chyba zrobionej z EVA) oraz to, co powyżej podeszwy się znajduje
Miałem trochę szczęścia, ponieważ poszło płytko pod skórą i udało mi się oczyścić i zdezynfekować uraz bez większego problemu. Natomiast gdybym nadział się środkiem stopy...
Także uważajcie na siebie i noście buty z twardą podeszwą
- jersey, jacekp29, korol i 2 innych osób lubią to
#11643 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2022 - 19:33
- grzesiekp., _Junak_ i bob74 lubią to
#11644 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2022 - 21:04
#11645 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2022 - 21:21
Ja dzisiaj byłem niezbyt ostrożny i moja stópka zaliczyła spotkanie z gwoździem lub prętem 😛 Owy przedmiot wbił mi się całkiem głęboko, ale mam nadzieję, że dezynfekcja w domu odpowiednimi środkami uchroni mnie od wizyty u lekarzaMam przestrogę dla chodzących po opaskach i generalnie miejskim odcinku.
Mianowicie sterczący pod wodą drut/pręt przy pewnej dozie pecha prawie bez oporu przebija podeszwę biegówki (chyba zrobionej z EVA) oraz to, co powyżej podeszwy się znajduje
Miałem trochę szczęścia, ponieważ poszło płytko pod skórą i udało mi się oczyścić i zdezynfekować uraz bez większego problemu. Natomiast gdybym nadział się środkiem stopy...
Także uważajcie na siebie i noście buty z twardą podeszwą
Także zdecydowanie uważajcie gdzie stawiacie nogi nad wodą, bo możecie zaliczyć niezbyt przyjemne spotkanie z ostrym przedmiotem
- Night_Walker i grzesiekp. lubią to
#11646 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2022 - 01:06
Bez wtykania w obiektyw, sumek bardzo skoczny i energiczny był i pozować nie chciał, więc wygląda na niewymiarowego. W praktyce miał zdrowo ponad 80cm.
- minkof, MaleX, wojti80 i 8 innych osób lubią to
#11647 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2022 - 03:56
Mam przestrogę dla chodzących po opaskach i generalnie miejskim odcinku.
Mianowicie sterczący pod wodą drut/pręt przy pewnej dozie pecha prawie bez oporu przebija podeszwę biegówki (chyba zrobionej z EVA) oraz to, co powyżej podeszwy się znajduje
Miałem trochę szczęścia, ponieważ poszło płytko pod skórą i udało mi się oczyścić i zdezynfekować uraz bez większego problemu. Natomiast gdybym nadział się środkiem stopy...
Także uważajcie na siebie i noście buty z twardą podeszwą
Dlatego też nawet w upały zakładam grube buty, które nie raz uchroniły mnie przed drutami i szkłem. Poza tym lepiej mi się chodzi po kamieniach.
I żeby nie było offa.
W niedzielę , pod " drutami ", kol @malcz będzie wiedział gdzie 😉 ,trafiłem sportowego 64cm. I jak na ryby które tam są , to już ładny grubasek .
- Night_Walker i korol lubią to
#11648 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2022 - 06:21
Piotr wieczorowo?
Okienkowo
#11649 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2022 - 07:06
Ja dzisiaj byłem niezbyt ostrożny i moja stópka zaliczyła spotkanie z gwoździem lub prętem Owy przedmiot wbił mi się całkiem głęboko, ale mam nadzieję, że dezynfekcja w domu odpowiednimi środkami uchroni mnie od wizyty u lekarza
Także zdecydowanie uważajcie gdzie stawiacie nogi nad wodą, bo możecie zaliczyć niezbyt przyjemne spotkanie z ostrym przedmiotem
Przestańcie sie włóczyć po rzece nocami !
- Night_Walker i _Junak_ lubią to
#11650 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2022 - 07:34
Kiedyś sporo lat brodziłem po zbiorniku zaporowym na bosaka, ponad połowę czasu w nocy.
Stopy były cały czas porozcinane od muszli małż. Raz "wymacałem" deskę ze sterczącymi gwoździami, innym razem zbitą butelkę. W tym wszystkim było sporo szczęścia.
Miałem też epizod nad Bugiem, kiedy po ratowaniu kolegi wracaliśmy na bosaka, w kąpielówkach ok 250-300m po całkowicie zarośniętych terenach (osty, pokrzywy, inne chaszcze), masakra. Do tego kumpel, którego we 2 prowadziliśmy to był potężny, zataczający się bysior. Godzina po 2.00 w nocy, do najbliższej wioski kilka kilometrów
W Wiśle tylko gruba podeszwa. Z każdej rafy można spokojnie zebrać wiaderko pobitych butelek, lekko..
s5.jpg 117,88 KB
27 Ilość pobrań
- wojti80, Night_Walker, malinabar i 2 innych osób lubią to
#11651 OFFLINE
Napisano 30 czerwiec 2022 - 09:19
Ja bym na waszym miejscu poszedł w buty z podeszwą antyprzebiciową. Najtańsze są w okolicach 100 PLN. Są chyba i same wkładki do butów. Kuzyn kiedyś wlazł na deskę z gwoździem, stopa mu się zrobiła x2 i tydzień wyjęty. To nie jest przecież czysty metal, tylko z korozją.
- Night_Walker, homax i _Junak_ lubią to
#11652 OFFLINE
Napisano 01 lipiec 2022 - 05:09
- Night_Walker lubi to
#11653 OFFLINE
Napisano 01 lipiec 2022 - 06:49
https://www.redwings...work-waterproof. Wizualnie takie
Użytkownik rafaldslbi edytował ten post 01 lipiec 2022 - 07:02
- Night_Walker lubi to
#11654 OFFLINE
Napisano 01 lipiec 2022 - 07:25
Nie jest tak źle z tym komfortem. W pracy mam oficerki z podeszwą i noskami anty wszystko. Teraz zamiast blachy jest plastik leciutki a i sam but dopasowany. Zmiany w pracy 12godzinne pod hmurką więc wiele znoszą Takie obowie obowiązkowe w pracy. Full bhp nie skręcisz kostki nie palnę nie do przebicia ropo i chemio odporne marka to redwing oficerki a model nawet nie wiem, dostaje to sprawdzam zima czy lato i rozmiar.
https://www.redwings...work-waterproof. Wizualnie takie
Obawiam się, że jak na buty do zajechania w jeden sezon na błocie, gruzie i z wchodzeniem do wody to ciut za drogie
#11655 OFFLINE
Napisano 01 lipiec 2022 - 07:43
- MichałSt lubi to
#11656 OFFLINE
Napisano 01 lipiec 2022 - 09:20
Nawet mokre byly w miarę lekkie a i jak się przywaliło w kamulca palce nie bolały
No i wytrzymały ze 3 lata ciurania
- Night_Walker i strary lubią to
#11657 OFFLINE
Napisano 01 lipiec 2022 - 10:16
Tylko ta blacha w kapciu swoje wazy, nie mówiąc o tym, że takie buty do najwygodniejszych nie naleza
Blacha to już przeszłość. Noski i wkładki są teraz z tworzyw.
- Night_Walker i S.N. lubią to
#11658 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2022 - 11:15
Miarką była wędka, więc bardzo nieprecyzyjnie mierząc miał 150cm.
Dużo szczuplejszy od poprzednio zamieszczonego i przy tej samej długości dobre kilka kg mniej musiał mieć. Za to złośliwy jak nie wiem, podziękował mi konkretnym prysznicem odpływając.
Załączone pliki
- wujek, minkof, MaleX i 11 innych osób lubią to
#11659 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2022 - 20:54
- Night_Walker lubi to
#11660 OFFLINE
Napisano 05 lipiec 2022 - 08:35
Wczoraj z wieczora wyskoczyłem na 2 godzinki. Ilościowo i gatunkowo się zgadzało: wpadł bolek i sandacz, ale rozmiarówka obydwu około 50 cm.
- Night_Walker lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 6
0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych