[gooral]

Witam. nie wiem czy tu czy do elektroniki wedkarskiej?
Jak cos prosze o przesuniecie.

Panowie szukam ludzi z doswiadczeniem z telefonami odpornymi (nie musi byc szczelny, byle byl bryzgoodporny/wodoszczelny na kilka sekund).
Ja do tej pory mailem sonima (XP, XP QUEST (byl jak landrover sprzedawany), tego nizszego od questa byl tez pod marka JCB sprzedawany)
i o ile mialy super baterie (lekko 5-7dni z gadaniem kilkadziesiat minut dziennie) i byly odporne na maxa (mozna bylo rzucic kilka m odbic od betonu i do wody rykoszetem poslac) to soft sie sypal na dowolnych funkcjach po kilku tygodniach (miale bodaj 4 czy 5 egzemplarzy....)
Pozniej kupilem nokie 3720c - spadla mi do KUBLA NA SMIECI (z 1m? na gazety i inne worki) i pekl wyswietlacz, drugi raz pekl jak mi z kieszeni spodni na dywan wyleciala.... Wymieniloem wyswietlacz to sie zatkala siateczka w glosniku - wytarlem siateczke to padla chyba plyta glowna (nie da sie jej naladowac pisze, ze charger not recognized a bateria jako taka po naladowaniu do pelna trzymala ostatnim razem jakies 3h?).

Wiec musze kupic kolejny telefon.
Myslalem nad sony xperia go (active?), ale jakos jak lubie sprzet firmy sony, to raz mialem telefon sony i nie wiedzialem co sie dzieje - nie moglem sie z nokii przestawic...)
samsung galaxy xcover
samsunx xcover 3350 solid - ten mi sie wydaje najrozsadniejszy (bo jakos sie boje, ze te dotykowe ekrany to fajny szpan, ale krotkie nogi do tego niemal 500 zostaje w kieszeni).

Uzywa ktos powyzszych?
czy ktorykolwiek ma wybieranie glosowe (3720c nie miala i mnie to wurzalo)
jakis inny telefon (oprocz motorolli, i nizsych samsungow, chyba, ze maja duuzo lepsze parametry a cos przeoczylem) do oblukania?

[tpe]

Przerabiałem różne telefony wszystkoodporne, ale w dzisiejszym świecie wszystkoodporność to nie wszystko...
Od prawie roku mam Galaxy S II, oczywiście zapakowanego w plastikowo-kauczukowy cover. Do naprawdę ciężkich warunków pakuję go w wodoodporny ochraniacz, za który zapłaciłem na ebayu 30 funciaków.
Teraz czekam na koniec umowy i możliwość łyknięcia S III.

[gooral]

nie mialem do tej pory smartfona i szczerze jak do tej pory widze go tylko do gier i moze fotek.... na pewno dodatkowe futeraly w gre nei wchodza - juz bym predzej kupil zwykly telefon a sluchawke bt wodoszczelna...
ile ci trzyma bateria? masz wybieranie glosowe przez bt?
strasznie mi tego brakuje... telefon nosze na szyji na smyczy i wygodniej wcisnac sluchawke i powiedziec hgw niz grzebac za bluza po telefon, odblokowac go i eszcze poszukac w ksiazce hgw....

[Krzysiek_W]

Jak szukasz tylko telefonu, to nie ładuj się w smartfona, bo to mały komputer przede wszystkim, a nie telefon. Sam używam, ale tylko dlatego, że potrzebuję być mobilny online w ciągu dnia. Ja bym zwyczajnie rozejżał się za prostym modelem oraz konkretnym etui. Dobre prymitywne etui ochroni przed wieloma upadkami, brudem, wilgocią etc.

[bartsiedlce]

Zdecydowanie Solid 3350.
Ciężko mu zrobić krzywdę, choć nieco toporny i ciężki. Możesz śmiało go utopić, kopnąć i rzucić o beton, przetrwa bez śladów. Kilka razy przydała się latarka.
Specyfikacja tu: http://www.samsung.com/pl/consumer/mobile-phone/mobile-phone s/bar/GT-C3350AAGXEO-spec

[samwieszkto]

Ja też przerabiałem te odporne telefony i jakoś się do nich nie przywiązałem.
Pierwszy ( chyba najlepszy ) to był Simens , chyba z 10 lat temu , wykończyło go dopiero dwukrotne przejechanie samochodem. Działał dalej , tylko mu się ekran rozlał i nie udało się go wymienić . Potem były : Nokia i Samsung.......
Obecnie od trzech lat mam IPhone'a , jeździ ze mną wszędzie , na ryby też.
Nigdy nie miałem lepszego i wygodniejszego telefonu ( a miałem smartfony SPV , Samsung i BB ), jest w nim wszystko co trzeba i najważniejsze że to wszystko działa jak trzeba. Przez te trzy lata wpadł mi 3 razy do wody i ze 100 razy wypadł na twarde posadzki i cały czas działa.
Gorąco polecam IPhone.

[bartsiedlce]

Ale czy Iphone to jeszcze telefon? Mam wrażenie, że to urządzenie posiadające funkcję telefonu. Do fotografowania mam aparat, do filmowania mam kamerę, a do netu i pracy mam kompa. Do czego ma służyć Iphone?

[gooral]

Ale czy Iphone to jeszcze telefon? Mam wrażenie, że to urządzenie posiadające funkcję telefonu. Do fotografowania mam aparat, do filmowania mam kamerę, a do netu i pracy mam kompa. Do czego ma służyć Iphone?

znam wiele osob co uzywaja go do wszystkiego (lacznie z ogladaniem filmow jak na zone przy zakupach czekaja)i nie maja rzadnego innego gadgetu.

[byku121]

Jak już to coś takiego
http://www.militaria.pl/evolve/telefon_outdoorowo-ekstremaln y_evolve_predator_2_0_(sgm_gx801)_p7062.xml?cat=1077

[patronservice]

Zdecydowanie Solid 3350.
Ciężko mu zrobić krzywdę, choć nieco toporny i ciężki. Możesz śmiało go utopić, kopnąć i rzucić o beton, przetrwa bez śladów. Kilka razy przydała się latarka.
Specyfikacja tu: http://www.samsung.com/pl/consumer/mobile-phone/mobile-phone s/bar/GT-C3350AAGXEO-spec

Posiadam takiego, co prawda jeszcze nie miałem okazji utopić , ale faktycznie jest toporny i wydaje się nie zniszczalny
Pozdrawiam

[popper]

Też gnębię Solida. Do gadania wystarcza. Bateria trzyma, że można się zapomnieć

[samwieszkto]

Co do IPhone.
Bart . Sam sobie odpowiedziałeś na swoje wątpliwości.
Ty masz pełne kieszenie sprzętu ( telefon, aparat , kamera , gps, laptop ). Ja mam IPhonea. Nie przeczę że każda z jego funkcji jest w pewnym stopniu ograniczona w stosunku do specjalistycznego sprzętu , ale ich jakość jest dla mnie wystarczająca. Te cechy posiadają zresztą również inne smartfony, mnie jednak najbardziej odpowiada IPhone.
Jest łatwy w obsłudze , ekran jest czytelny nawet w słoneczny dzień , nie łapie wirusów , nie zawiesza się , nie zacina , pamięci ma tyle ( 32 giga ) że przez trzy lata nie zapełniłem go nawet do połowy . Robię nim ogromne ilości zdjęć , trzymam w nim wielkie ilości danych , załatwiam cały mailing .
Jedyne na co trzeba uważać to transfer danych za granicą bo można nieźle popłynąć , ale to nie wina urządzenia tylko cen za roamingi.
Zresztą ; nikogo nie namawiam - każdy ma swoje preferencje , po prostu wyrażam opinię.
Jest też jedna wada . Bateria IPhone'a wytrzymuje 1 dzień.

[samwieszkto]

Jeszcze o IPhone .
Odnosząc się do wymogów określonych przez Goorola.
Ten telefon ma zajebiste sterowanie głosowe - praktycznie jak jesteś sam i ci się nudzi to możesz sobie z nim pogadać. Trzeba mieć tylko słuchawki wywalone na zewnątrz a telefon może cały czas siedzieć bezpiecznie zapakowany w kieszeni.

[bartsiedlce]

Zgadzam się, że osoby przebywające dużo w drodze, na ulicy, itp potrzebują mobilnego centrum dowodzenia.
Jeśli jednak dobrze zrozumiałem, to chodzi o odporny na różne zdarzenia losowe telefon.
Ja, na codzień, przebywam w biurze lub w domu, ewentualnie na budowie. Nie widzę zastosowania smartfona w moim przypadku. Film oglądam w telewizji, a fotki na rybach robię aparatem fotograficznym. W życiu codziennym używam Nokii E52, a na rybach Solida, o którego kondycję nie martwię się brodząc w rzece, czy pływając łódką w deszczu.
Oczywiście każdy może mieć inne wymagania, a na temat gustów nie dyskutuję.

Swoją drogą śmiać mi się chce do rozpuku, jak widzę pacjenta gadającego do ekranu tabletu, albo celującego nim w pomnik.

[gooral]

Jak już to coś takiego
http://www.militaria.pl/evolve/telefon_outdoorowo-ekstremaln y_evolve_predator_2_0_(sgm_gx801)_p7062.xml?cat=1077

to jest kopia sonima xp 3 enduro/quest
w moim sie sypal soft co chwile.(a to bylo echo, albo sie wieszal przy nawiazywaniu polaczenia etc...)
powiedzialem sobie nigdy wiecej wynalazkow...

[gooral]

Też gnębię Solida. Do gadania wystarcza. Bateria trzyma, że można się zapomnieć

jakiego solida? jest ich z tego co wiem kolo 5

[tpe]

Ciężko na wysepce o Solida, pozostaje to:

http://shop.vodafone.ie/shop/phones-and-plans/phones/pay-as- you-go/phone-details/samsung-xcover-c3350

albo ten:

http://www.expansys....-uk-red-180492/

ale b2100 nie polecam, wszystko było w sumie ok., tylko słabo mnie było słychać podczas rozmów, taka przypadłość tego modelu...

[gooral]

no w meteorze sa wszystkie (sony, 3350 i galaxy).
Jestem teraz w pl tutaj sony kosztuje 750 a galaxy kolo 800 (w meteorze na karte 230 czy 250 euro...).
Za to w moim tesco 3350 kosztuje cos 80 czy 90 euro to mniej wiecej tyle co tutaj (350-400pln).
Co do obslugi telefonu glosem zalezy mi tylko na wykonywaniu polaczen uzywajac zestawu bt.
o jescze by mi zalezalo na latwym backupowaniu kontaktow (fuxem na dzien przed wyjazdem skopiowalem kontakty z tej nokii na sima, ale juz sms chyba diabli wzieli.....

[tpe]

Nie wiem jak to Sony, ale Samsung jest strasznie toporny...To taki Galaxy mini w solidnej obudowie.
Też mam Tesco, ale tylko do rozmów z Polską (1 cent za minutę !)
SII pracuje w Three, za 40 jurków mam 350 minut/700 smsów i najważniejsze, nielimitowany Internet

[gooral]

Nie wiem jak to Sony, ale Samsung jest strasznie toporny...To taki Galaxy mini w solidnej obudowie.
Też mam Tesco, ale tylko do rozmów z Polską (1 cent za minutę !)
SII pracuje w Three, za 40 jurków mam 350 minut/700 smsów i najważniejsze, nielimitowany Internet

bezrobocie i direct debit to nie sa 2 rzeczy, ktore ida w parze - straszliwa historia kredytowa ci tylko grozi...
zaluje, ze nie przespalem moment jak w vodafone za 30 euro byly nielimitowane rozmowy w irlandii (promocja sie skonczyla, ale kolega poki doladowywuje dalej ma ta oferte).
Co do 40 euro i 350 minut to ja za 40 euro dostalbym 80 euro kredytu (poza siecia to jakies 450 minut) a i do pl moge dzwonic i nic nie dochodzi... zwykle 20 euro mi styka na miesiac (wiec 40 euro dostaje).

A wracajac do telefonu. no troszke mnie neci smartfon bo na lotnisku/na miescie/kolo domu mialbym net z wifi.
nie uzywam tweetera i innych fejsow... choc pewnie bym nonstop na googlach siedzial jak juz bym mial net w telefonie (po co laptop wtedy?) ps miales problemy z poczta? duzo kolegow ktos pozmienial hasla do gmaila uzywanego ze smartfona - nie wiem jakim cudem....