Witam,
Wszystko na to wskazuje, ze weekend majowy spędzę w okolicach Siemianówki, konkretnie w Mielniku nad Bugiem. Czy ktoś w Was miał przyjemność tam łowić? Ciekawy jestem charakteru rzeki w tym miejscu. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.
Bug w okolicach Mielnika
Started By
Marcin Goralewski
, 17 kwi 2007 10:05
3 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2007 - 10:05
#2 OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2007 - 10:16
Skontaktuj się ze Staćkiem. Nie wiem, czy jest tu. Na pewno namiary ma na WCWI. Od kilku lat regularnie tam wypoczywa..
#3 OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2007 - 10:24
Witaj @MGOR,
Bug w okolicach Mielnika to bardzo ciekawa rzeka. Ostatnio byłem tam na święta Wielkanocne. Uklejka już żerowała a i woda była na tyle niska, że można było spokojnie chodzić ale jak zawsze przydadzą się wodery.
W Mielniku jest prom którym możesz się przedostać na drugi, moim zdaniem ciekawszy, brzeg rzeki na po którym sam chodziłem. W dół promu jest wyspa którą warto by było obadać. Następnie jest nieznany mi zakręt a potem dwa zakręty pod kątem prostym. Na drugim stoi krzyż po stronie mielnikowskiej i tutaj po mojej stronie ma ujście starorzecze zwane Trojan. Właśnie na starorzeczu skupiłbym się najbardziej...
Trojan jest rok rocznie zarybiany szczupakiem, jaziem i innymi rybami przez PZW. Ma stałe połaczenie z rzeką nawet w czasie ostrych niżówek. Na samym początku skupiłbym się na brzegach zbiornika i pochodził w śpiochach po płyciznach. Możesz od razu wsiadać w łódkę. Na samym koncu obłowiłbym wylot jeziorka do rzeki, tam można złowić najwięcej i największych.
Za zakrętami przy lewym brzegu jest dosyć wartki i tutaj raczej zatrzymałbym się na sandacza, co najwyżej brzanę. Potem Bug się rozlewa i staje się mało ciekawy.
Rzeka przed Mielnikiem też jest bardzo ciekawa obfitująca w liczne wysepki. Jeżeli woda będzie jeszcze sporawa to można iśc na jakieś rolewisko i tam poćwiczyć na szczupakach.
Na polskim Bugu łowiłem kilka razy, zdecydowanie wolę graniczną rzekę, jak dla mnie rybniejszą i ciekawszą gdzie można wypocząć z dala od ludzi w dzikim buszu
Pozdr.
Salmo
PS. Siemianówka a Mielnik - spory kawałek
Bug w okolicach Mielnika to bardzo ciekawa rzeka. Ostatnio byłem tam na święta Wielkanocne. Uklejka już żerowała a i woda była na tyle niska, że można było spokojnie chodzić ale jak zawsze przydadzą się wodery.
W Mielniku jest prom którym możesz się przedostać na drugi, moim zdaniem ciekawszy, brzeg rzeki na po którym sam chodziłem. W dół promu jest wyspa którą warto by było obadać. Następnie jest nieznany mi zakręt a potem dwa zakręty pod kątem prostym. Na drugim stoi krzyż po stronie mielnikowskiej i tutaj po mojej stronie ma ujście starorzecze zwane Trojan. Właśnie na starorzeczu skupiłbym się najbardziej...
Trojan jest rok rocznie zarybiany szczupakiem, jaziem i innymi rybami przez PZW. Ma stałe połaczenie z rzeką nawet w czasie ostrych niżówek. Na samym początku skupiłbym się na brzegach zbiornika i pochodził w śpiochach po płyciznach. Możesz od razu wsiadać w łódkę. Na samym koncu obłowiłbym wylot jeziorka do rzeki, tam można złowić najwięcej i największych.
Za zakrętami przy lewym brzegu jest dosyć wartki i tutaj raczej zatrzymałbym się na sandacza, co najwyżej brzanę. Potem Bug się rozlewa i staje się mało ciekawy.
Rzeka przed Mielnikiem też jest bardzo ciekawa obfitująca w liczne wysepki. Jeżeli woda będzie jeszcze sporawa to można iśc na jakieś rolewisko i tam poćwiczyć na szczupakach.
Na polskim Bugu łowiłem kilka razy, zdecydowanie wolę graniczną rzekę, jak dla mnie rybniejszą i ciekawszą gdzie można wypocząć z dala od ludzi w dzikim buszu
Pozdr.
Salmo
PS. Siemianówka a Mielnik - spory kawałek
#4 OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2007 - 10:30
Wielkie dzięki za rady. Chętnie poszukam boleni i podzielę sie wrażeniami. I może tyle wystarczy bo z netowych fotek wynika, że to rzeka nieuregulowana, a dlaczego Siemianówkę umiejscowiłem obok Siemiatycz, to tylko ja wiem
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych