Ku mojemu zaskoczeniu było w niej mnustwo klenia (nie wielkich - do 35cm, ale zabawa przednia).
Ciekawą zdobyczą okazała się wzdręga (ponad 30cm), która zgarnęła woblerka niczym rasowy boleń.
Korzystając więc z okazji chciałem założyć wątek o wzdręgach, jako że uważam je za ryby spinningowe