[Panek]

tzn że to łódź którą pływa się na wiśle i ma płaskie dno?

[Tomek.M]

Kiedyś w takich łodziach nie uzywano silników, tylko odpuchano sie jednym długim wiosłem, stąd nazwa

[TERMOS]

Fajna i wielka jest

[jerry hzs]

Gratuluje Rognis Lodz to calkowicie inny swiat , daje inne mozliwosci , jest dopelnieniem wedkarstwa brzegowego , niesie Wolnosc ...jasne ze drewniana to ma dusze

[Kuba]

Ogladalismy z Gumofilcem...niezly krazownik.

[Porter]

Sebek zabierzesz mnie kiedyś,please?

Pozdro Porter

[remek]

Trzeba się zapisać w kolejkę. Komitet kolejkowy już założony.

pozdrawiam
Remek

[argrabi]

Trzeba się zapisać w kolejkę. Komitet kolejkowy już założony.

pozdrawiam
Remek

A po wiela bilety??

[argrabi]

Pychówkę zwodowaliśmy w Modlinie, na przystani Silurus.
Naszym zadaniem było przepłynięcie 43 km w górę rzeki, do naszego portu w Warszawie. Niestety zapowiedziana pogoda sprawdziła się i nie sprzyjała naszej przeprawie. Pomimo pełnego słońca było zimno i bardzo wietrznie. Ale daliśmy radę. Łajba stoi zaparkowana w porcie docelowym

Uwielbiam takie wyprawy. W lipcu 2004 mój Śmigant odprowadzał nową łódź do portu docelowego (identycznego z twoim portem docelowym). Tylko że przystań Smiganta znajduje się jakieś 18 km w dół rzeki.. Trochę humorystycznie wyprawa (ze zdjęciami) opisana jest tu: Hobbit, czyli Śmigant tam i z powrotem.
Śmigła w tej chwili parkuje w garażu w Józefowie, ale gdzieś w połowie maja pojawi się na warszawskiej Wisle.. Mus bedzie się umówić.. Może i ja dopłynę. Swoim okrętem (aktualna fotka):

Załączone pliki

•  rejs.jpg   46,17 KB   81 Ilość pobrań

[remek]

Agrabi, fajowa pychówa! Już widzę pierwszy zlot warszawskich pychówek koło Mostu Grańskiego .

Rognis, zapytam jeszcze raz - jak nazwaliście swoją krypę?

Pozdrawiam
Remek

[argrabi]

Rognis, zapytam jeszcze raz - jak nazwaliście swoją krypę?

Pozdrawiam
Remek

Może jeszcze chrztu nie było. Może butelka szampana i ognicho przed nami???

[marcinesz]

Jeśli jeszcze chrztu nie było, to ja już mam nawet spontanicznie propozycje - za nazwiskiem braci Kalkowskich:

1. KALKO-MANIA

2. KALKO-STATEK - a Krzysiu Krawczyk zaśpiewa na chrzcie: Kaaalkooostaaatkiem w piękny reeeejs...

[Trout]

Dobre to pierwsze

[Gromit]

Bardzo ładna ta udka,mi się też podoba .
Cadilac,fajnie to ują Guzu.

Pozdrawiam Gromit

[rognis_oko]

Dziękuję wszystkim za miłe słowa.
Pychówka jest przepiękna i już ją kocham!


@TomCast,

rzeczywiście to jest była krypa Szymańskiego. Ale czy ona jest stara? Raczej wątpię. Ma dopiero 3 sezon


@Cezorator,

Drewniane łodzie mają duszę - nie to co te bezduszne z laminatów i aluminiowe. Taka łódź to symbol więzi z wodą...

W 100% zgadzam się z tobą! Dlatego nawet nie zastanawialiśmy się nad kupnem laminowanej... Drewniana pychówka to najprawdziwsza wiślana łódź.


@Remek, @Argrabi, @Marcinesz,

chrzest łodzi odbył się we wtorek. Była nawet woda święcona i chrzciliśmy ją wspólnie ze starym wiślakiem, który wypowiedział starodawną regułkę chrztu wiślanych łodzi. Rewelacja!
Pychówka ma oczywiście swoją nazwę: Piki i Pikuś - pierwsza pychówka jerkbait.pl.

[argrabi]

Piki i Pikuś - pierwsza pychówka jerkbait.pl.

Piękna nazwa.. Taka prosta i szybko w ucho i pamięć wpadająca!!!

[argrabi]

Kiedyś w takich łodziach nie uzywano silników, tylko odpuchano sie jednym długim wiosłem, stąd nazwa

Tak to mniej więcej wyglada

[benito]

Jeśli jeszcze chrztu nie było, to ja już mam nawet spontanicznie propozycje - za nazwiskiem braci Kalkowskich:

1. KALKO-MANIA

2. KALKO-STATEK - a Krzysiu Krawczyk zaśpiewa na chrzcie: Kaaalkooostaaatkiem w piękny reeeejs...

...statkiem na kalke piękny rejs

[remek]

D
Pychówka ma oczywiście swoją nazwę: Piki i Pikuś - pierwsza pychówka jerkbait.pl.

Wymiękam, ale piękna nazwa Gratulacje! W sumie to znaczy, że będą jeszcze następne pychówki

Pozdrawiam
Remek