[@Brig]

Cena oczywiście kosmiczna , ale rozważając wielu z nas ma łodzie o wiele droższe😁,ale ten kajak jak go nazwałeś(też tak na niego mówię) 👍 ma tak po prawdzie z kajakiem mało wspólnego jest to raczej wysoce wyspecjalizowana jednostka do połowu ryb i uwierz mi na słowo jest straszna w swoim działaniu .😊
Łódź 4 metry solidna to przynajmniej 10000 + silnik 10 km 8000 + przyczepka 3500.
Dalej garaż lub parking nastepne koszta , kajak leży cały rok pod płotem do góry dnem mały problem transport bez ograniczeń .Zabieram go ze soba nawet jak nie wiem czy będę pływał.
Nie ogranicza prędkości trasowej spoczywa na dachu .100 - 140
Wodowany w każdum miejscu , przedzieram się czasem leśnymi ścieżkami po 500 metrow do ukrytych oczek same zalety.😁
Jest bardzo dobry do szybkich krótkich wypadów jak i do tygodniowej wyprawy w nieznane z namiotem.
Zestaw konserw i płyniesz przez tydzień.👍
Jak jesteś dobrym wędkarzem nie zabieraj konserw tylko ziemniaki będziesz jadł to co złowisz.🙃 jak nie złowisz to przynajmniej schudniesz tak czy siak same plusy.😉

Pozdrawiam.

Użytkownik Kayak Fishing Poland edytował ten post 18 luty 2018 - 21:04

[@Brig]

Kajak.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[@Brig]

http://kajakowarewol...-Pro-Angler-12/
kajak z napedem mirage z biegiem wstecznym. stabilny, gotowy na ocean, fale mu nie grozne. Jedyny problem to cena. Zaplacic 4000euro+ za kajak w Polsce to niestety duze wyzwanie ;/

🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶🛶

Nie koniecznie trzeba kupować najnowszy model , są oferty starszych roczników sporo tańsze bądź używane w bardzo korzystnej cenie.
Mój po dwóch sezonsch wyglądał jak nowy.

Użytkownik Kayak Fishing Poland edytował ten post 19 luty 2018 - 08:47

[wobler129]

Używkę bym rozważył, ale nie ma tego za wiele na rynku w PL  

[@Brig]

Nie ma za wiele bo jak ktoś zacznie pływać to ciężko się od tego uwolnić.😉
Jak sprzedaje to przeważnie by zmienić na nowszy a starszy kupuje kolega.👍

Ale coś się klaruje.👍

Użytkownik Kayak Fishing Poland edytował ten post 19 luty 2018 - 12:08

[Kowalski_P]

I wczorajsza dłubania i Anchor Trolley ogarnięty za parę PLN.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Dano.]

Ja zamówiłem z Aliexpress. Też wychodzi za grosze

[Kowalski_P]

Ja zamówiłem z Aliexpress. Też wychodzi za grosze

Widziałem koszt około 40 zł.

Za swój zapłaciłem łącznie z 8-9 zł

I lubię coś porobić przy plywadelku

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[GoloGolo]

To jeszcze ogarnij patent z knagą na burcie i wiązanie cumy kotwicznej do knagi z bojką na pokładzie.

Wtedy zakotwiczysz na takiej długości linki jak aCi potrzebna, nie trzeba zawsze na pełnej długości aż do karabińczyka. Do tego łatwo się wypinasz w razie problemów i wyrzucasz kotwicę do wody, a wracasz jak już jest po zagrożeniu.

Filmik poniżej wyjaśnia temat knagi, ja tak używam i polecam bo to robi robotę.

 

Jak ktoś chce Jacksona Cude 12 to jest fajny zestaw na allegro do kupienia w tej chwili (sonda duża, wózek, system ładowania na dach!) - nie to nie mój, znalazłem przeglądając portal.

Ja mojego szybko nie sprzedam

 

[Kowalski_P]

Kolego nie mam potrzeby łowić na całym odcinku liny.

Potem wstawię parę zdjęć jak to jest u mnie rozwiązane, poprzez prosty karabińczyk który blokuje linę na takim odcinku jaki potrzebuje...


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[GoloGolo]

Ok, każdy patent ciekawy

[Kowalski_P]

A.mianowicie coś takiego.

Jeden karabińczyk przypięty do systemu Trolley w kajaku, rzucamy kotwice i blokujemy ja drugim karabińczykiem.

Działa lina nie ma prawa się odwinąć z "drabinki"...

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[GoloGolo]

No tak ale żeby rozpiąć to i tak musisz się "schylić" do karabińczyka.

To tylko kwestia przeplecenia przez oczko prowadzenia kotwicy, w systemie z knagą mogę zluzować kotwice bardzo łatwo z burty nie szukając karabińczyka kotwica sama się rozwinie i wyciągnie bojkę z kajaka. Nie wiem jak to dobrze opisać, gdzieś w jutubach też było.

Musze se kupic taki zwijak do kabla.

[Kowalski_P]

Zgadza się schylić się trzeba, odczepiam karabińczyk i lina z wieszakiem pływają (dla pewności włożyłem piankę od rur w środek wieszaka hehe )

Potrzebuje się przypiąć z powrotem karabińczyk cyk i zakotwiczony znów

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[vBartek]

Tez mam karabinczyk przy bojce ktory blokuje mi skutecznie rozwijanie sie linkihttp://jerkbait.pl/t...24#entry2138062. Natomiat koncowke linki ta od bojki do kajaka przywiazuje w zasiegu reki wezlem ktory luzuje jednym pociagnieciem koncowki, zamiast knagi.

[vBartek]

Zgadza się schylić się trzeba, odczepiam karabińczyk i lina z wieszakiem pływają (dla pewności włożyłem piankę od rur w środek wieszaka hehe )

Potrzebuje się przypiąć z powrotem karabińczyk cyk i zakotwiczony znów

Nie wiem czy dobrze zrozumialem ale jezeli przypinasz karabinczyk od razu do anchor trolley to nie jest to do konca bezpieczne, zwlaszcza na bystrych wodach albo pradach. Lepiej przypiac / przywiazac linke do kajaka i przepuscic ja przez oczko. Cos jak tutaj od 1min: https://youtu.be/q2brpGvhHhk

[Kowalski_P]

Może i racja że niezbyt bezpiecznie.

Ale jak narazie po Amazonce nie pływam więc na moje pobliskie jeziora w zupełności wystarczy

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[GoloGolo]

No tak ale taka Odra potrafi już pozamiatać dlatego ja kotwicze do knagi i przez pętlę. A na drugim końcu jest duża boja. Leży na tylnym pokładzie i wypada sama jeśli porzucę kotwicę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Hurrican]

Przemek, może i takie rozwiązanie Ci wystarcza ale niestety jest mało praktyczne.

[Kowalski_P]

Temat ucichł ...

Więc zaprezentuje swój kajak w całej okazałości

"Jaram" się jak młody i czekam na +temperatury.

https://youtu.be/XDniHgVDLKM


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka