Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Przynęty Matiego :)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   markus383

markus383

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 82 postów
  • LokalizacjaOtwock Mały

Napisano 11 grudzień 2022 - 17:24

Cześć. 

W tym roku wróciłem do wędkowania po 15 latach przerwy. W maju / czerwcu naszło mnie na wędkowanie i zacząłem od spinningu. Padło na spinning z uwagi na mniejszą ilość czasu wymaganą na wędkowanie. Nie ma wielogodzinnych zasiadek, nęcenia itd. Wyjścia 3-4 godzinne raz w tygodniu to coś na co mogę sobie pozwolić w tym momencie. 

Na początek zakupiłem wędkę Jaxon Zaffira, ale po wędkowaniu przez krótki czas zakupiłem sobie dwie Jaxon Grey Stream - jedna do 5 g cw. i druga 4-17 g cw. Bardzo mi pasuje taki podział. Kolejną wędką będzie Dam Microflex do 10 g c.w. Wędkowałem nią z kolegą przez tydzień na Mazurach i bardzo podpasowała mi. 

 

Pewnego dnia odwiedziłem to forum i, po obejrzeniu Waszych przynęt, postanowiłem zacząć robić własne przynęty. Wybór z początku padł na woblery odlewane z żywicy. Trochę zepsułem formy, ale i tak jakieś tam wychodzą. Pierwsze woblery zacząłem wykonywać w rozmiarze 5,5 cm, a następnie 3,5 cm. Robiłem też 3 cm, ale jakoś nie leżały mi i porozdawałem te woblerki (wyszło całkiem fajne malowanie okonia). 

 

Teraz przyszedł czas na woblery z drewna. Bardziej mi się podobają, bo kształt każdej jest niepowtarzalny. Na razie tylko postrugałem i pomątowałem stelaże i czekam na kapon. 

 

Woblery po części pokrywam żywicą epoksydową, a w części Hartzlackiem. 

 

Stelaże wykonane są z drutu nierdzewnego 0,8 lub 0,5 mm.

 

Jako, że nie mam jeszcze wprawy z obciążeniem to część woblerów wychodzi pływających, a część tonących. Ostatnia seria wyszła tonąca, a z pierwszych, które wykonywałem spora część jest pływająca. 

 

 

Swoją drogą nie spodziewałem się, że tworzenie przynęt może tak bardzo pochłaniać :) Najlepsze jest to, kiedy własne przynęty są łowne. Już kilka rybek wpadło na moich bezrybnych wodach :) 

 

Już rozglądam się za komponentami na obrotówki :) Na pewno chciałbym spróbować też łowić wahadłówkami, ale tu nie mam kompletnie doświadczenia w łowieniu nimi :)

 

1 - pierwsze moje próby z drewnem lipowym

2 - pierwsze odlane z żywicy woblery

3 - 4 - kolejne serie odlane z żywicy

Załączone pliki

  • Załączony plik  3.jpeg   31,97 KB   13 Ilość pobrań
  • Załączony plik  2.jpeg   17,82 KB   12 Ilość pobrań
  • Załączony plik  1.jpg   39,23 KB   12 Ilość pobrań
  • Załączony plik  4.jpeg   34,96 KB   12 Ilość pobrań


#2 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2592 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 11 grudzień 2022 - 19:01

 "Najlepsze jest to, kiedy własne przynęty są łowne"

 

Nie ma przynęt "niełownych" - są tylko takie które z pudełka nie wyjrzą...

 

Działaj. Początki całkiem niezłe. I myślę, że powinieneś skupić się na jednych przynętach, przynajmniej na początek. Woblery dają nieograniczone możliwości - tak w wykonaniu jak i w łowieniu.

 

Powodzenia:)


  • Maciej W. i markus383 lubią to

#3 OFFLINE   markus383

markus383

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 82 postów
  • LokalizacjaOtwock Mały

Napisano 06 maj 2023 - 05:52

Cześć po przerwie. 

Dawno nic nie wstawiałem, ale co jakiś czas działałem w temacie woblerów. Ostatnio udało mi się wykonać poniższe. Wydaje mi się, że najlepiej wychodzą mi malowania w barwach okoni, a niestety najmniej w typie pstrąga tęczowego, co widać poniżej :)

Załączone pliki



#4 OFFLINE   markus383

markus383

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 82 postów
  • LokalizacjaOtwock Mały

Napisano 06 maj 2023 - 05:54

Kolejne malowania w załączniku :)

Załączone pliki


  • trimer lubi to

#5 OFFLINE   markus383

markus383

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 82 postów
  • LokalizacjaOtwock Mały

Napisano 06 maj 2023 - 05:56

I już ostatnie zdjęcia :)

Załączone pliki



#6 OFFLINE   markus383

markus383

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 82 postów
  • LokalizacjaOtwock Mały

Napisano 06 maj 2023 - 06:00

Teraz czeka mnie zakup formy aluminiowej do wykonywania odlewów (jest w trakcie finalizacji :)) oraz jakiś lepszy sprzęt do malowania, gdyż aerograf z "kompresorem" za 180 zł nieco zawodzi, co widać w niektórych miejscach. Mam już na oku lepszy aerograf i poważniejszy kompresor z butlą. Niestety te dwa ostatnie zakupy będą musiały poczekać kilka miesięcy :)



#7 OFFLINE   markus383

markus383

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 82 postów
  • LokalizacjaOtwock Mały

Napisano 12 sierpień 2023 - 14:39

Niedużo działałem ostatnio, gdyż miałem problemy z formą, ale już chyba je pokonałem.

Forma aluminiowa bardzo poprawiła powtarzalność kształtów moich przynęt. Przynęty z formy silikonowej jednak nie zawsze, a tak naprawdę to rzadko wychodziły takie same. Teraz jest inaczej.

 

Dziś, w momencie drzemki córki, pomalowałem sobie dwa woblery z formy. Myślę, że jak na malowanie pędzelkiem na moim etapie nauki malowania (i o moich zdolnościach plastycznych) wyszło całkiem, całkiem. Wieczorem, kiedy córka znów będzie spała może znajdę czas na dwa lub cztery kolejne z malowaniem strzebli lub cierniczka. Mam nadzieję, że uda się. Do tej pory sądziłem, że pomalowanie woblera bez aerografu będzie niemożliwe, ale jednak udało się :)

 

Teraz jeszcze nauka precyzyjnego wykonywania nacięć pod stery i będzie dobrze :) 

Załączone pliki


  • Friko i trimer lubią to

#8 OFFLINE   markus383

markus383

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 82 postów
  • LokalizacjaOtwock Mały

Napisano 27 wrzesień 2023 - 06:36

Podłubałem jakiś czas temu kilka przynęt. Tym razem pływające. Rozmiar jak zwykle to 5 cm.

Fotografowałem jeszcze przed lakierowaniem. Ciągle poznaję swoją formę i staram się opracować proporcje składników żywicy i mikrobalonu dla woblerów pływających. Chyba wreszcie udało mi się dobrać odpowiednie proporcje :) Teraz nad wodę i ostateczne ustawienie :) 

Oczywiście "ciapane" pędzlem :) 

 

Kolejne woblery będą z drewna. Już mam kilka korpusów. Tym razem będą 7 cm "pstrągówki". Liczę, że w przyszłym roku uda mi się wreszcie wyskoczyć na pstrążki w okolice mazowieckiego :)

Załączone pliki

  • Załączony plik  11.jpg   53,93 KB   6 Ilość pobrań
  • Załączony plik  22.jpg   46,97 KB   6 Ilość pobrań
  • Załączony plik  33.jpg   47,47 KB   6 Ilość pobrań
  • Załączony plik  44.jpg   42,31 KB   6 Ilość pobrań


#9 OFFLINE   markus383

markus383

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 82 postów
  • LokalizacjaOtwock Mały

Napisano 07 listopad 2023 - 21:03

Cześć.

Trochę podłubałem korpusów będąc na wyjeździe. Chciałem mieć woblery z możliwie dużą powierzchnią boczną, aby mieć gdzie malować. Wyszły mi takie "pstrągówki" na przyszłoroczną wycieczkę na kropki. Woblery mają 6 cm i ważą od 5,5g do 6g. Waga trochę zwiększy się, kiedy dojdzie ostatnia warstwa żywicy epoksydowej, ster i kotwice. Chciałbym, żeby moja wędka do 8 g cw je obsłużyła tak, aby wyrzuty nie były uciążliwe. Mam nadzieję, że będzie dobrze :) Woblery w tym momencie pływające, a z kotwicami pewnie będą lekko tonęły lub będą suspending. 

Co do jakości malowania, to bez rewelacji. Jak widać miał być pstrąg ciemniejszy i jest oraz drugi wzór to miał być ciernik i nie do końca pykło :) Po raz pierwszy od dawna odpaliłem aerograf i ponownie utwierdziłem się w przekonaniu, że albo kupię lepszy aero i kompresor lub przerzucę się na pędzel. Co do farbek to bardzo fajne kolory - farby od kolegi Bolen30. Kiedy dobrze rozrobiłem kolor z wodą to krycie świetne, ale kiedy za dużo wody to porobiły się zacieki. Przejście przez ten mój chiński aerograf było bardzo dobre :) Kolejnym razem będę musiał wygospodarować o wiele więcej czasu i bardziej przyłożyć się do rozrabiania farb.

 

Najważniejszy etap przede mną :) Wstawienie odpowiedniego steru i sprawdzenie, czy te wzory w ogóle pływają :)

Załączone pliki



#10 ONLINE   cyprys19

cyprys19

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 3938 postów
  • Lokalizacjapułtusk okolice
  • Imię:marcin
  • Nazwisko:k

Napisano 07 listopad 2023 - 21:13

Widać tu pośpiech, a on nie jest dobrym doradcą!
Malowanie raz wyjdzie lepiej, raz gorzej, natomiast popracuj nad dopieszczeniem korpusu przed malowaniem, nad gięciem stelaży, bo czasem drobne szczegóły psują cały efekt.
Z każdym następnym napewno będzie jeszcze lepiej.
Powodzenia i dobrej zabawy!

#11 OFFLINE   markus383

markus383

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 82 postów
  • LokalizacjaOtwock Mały

Napisano 08 listopad 2023 - 07:21

Widać, widać :)

 

Tu robiłem wobler z jednego kawałka lipy i, wydaje mi się, że to mi trochę utrudnia pracę. Mam w piwnicy balsę o grubości 4 mm i 5 mm. Bedę próbował robić metodą dwóch połówek. Może wyjdzie lepiej. Na pewno poświęcę wtedy więcej czasu :)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych