Jak wiemy zbiorniki zaporowe są szkodliwe i niepotrzebne nikomu. Co innego torfowiska i modradła - te są jak najbardziej słuszne, a ich budowa życiową koniecznością. Wreszcie będą..
https://forsal.pl/bi...o-w-polsce.html
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 17 luty 2023 - 08:21
Jak wiemy zbiorniki zaporowe są szkodliwe i niepotrzebne nikomu. Co innego torfowiska i modradła - te są jak najbardziej słuszne, a ich budowa życiową koniecznością. Wreszcie będą..
https://forsal.pl/bi...o-w-polsce.html
Napisano 17 luty 2023 - 14:58
Nie narzekaj! Będzie gdzie eurogłąbów utylizować
Napisano 17 luty 2023 - 15:10
Torfowiska i mokradła są na pewno bardziej słuszne niż zbiorniki zaporowe. Bardzo wątpliwe żeby ktokolwiek miał zamiar zalewać tereny cenne rolniczo.
Napisano 17 luty 2023 - 15:50
Sztuczne bagna i sztuczne grzęzawiska są bezdyskusyjnie lepsze od zbiorników zaporowych. Są nieemisyjne i zupełnie niekontrowersyjne. Wiele razy było to dyskutowane, a wola większości się właśnie spełnia..
Coś tych zwycięzców nie widzę, choć zwycięstwo jest takie wielkie..
Pluszczu, a jakby tak jeszcze w ślad ruszyły koparki, zgarniarki oraz pozostały sprzęt ciężki, i zrobiły nam prawdziwą, sztuczną dziką rzekę? To dopiero byłby przełom!
Napisano 17 luty 2023 - 17:28
Sławku pożyjemy, zobaczymy. Nastraszyć mnie już raczej trudno, czy to z jednej strony, czy z drugiej . Za minstra Szyszki miały zniknąć wszystkie drzewa i jakoś nie wycięto wszystkiego . Przez całe życie byłem świadkiem jak znikała drobna struktura wodna - oczka, sadzawki ze złotymi karasiami, rowy ze szczupaczym wylęgiem itd. Na stałe. Żaden zbiornik tego nie zmieni. Bez naturalnego zaplecza jest to walka z wiatrakami i studnia bez dna. Sztuczne bagna to chyba jakiś chłyt pojęciowy. Terenów z których może po prostu wystarczy przestać spuszczać wodę jest zdaje się całkiem sporo.
Napisano 17 luty 2023 - 18:25
Napisano 18 luty 2023 - 07:35
To jest tylko kwestia użytej nomenklatury. Obszary Natura 2000 też są założenia eksterytorialne, a lasy być może niedługo..
Z ciekawości i poczucia obowiązku czytam nasz sejm, czytam też dokumenty UE. I twierdzę, że są to źródła wielokrotnie ciekawsze od tiktoka, fejsika albo insta, bardziej miarodajne. Polecam..
Stare myślenie i stare doświadczenia ludzkości muszą ustąpić, i jest w planach albo nawet w początkowej fazie realizacji wiele rewolucyjnych projektów: społecznych, obyczajowych, kulturowych. No cóż, łatwo nam nie będzie, bo każda rewolucja wymaga poświęcenia i wielu ofiar..
Ale jak to mówią - chcącemu nie dzieje się krzywda.. tylko należy mu wcześniej powiedzieć, czego on chce
Napisano 18 luty 2023 - 09:59
Użytkownik elmo edytował ten post 18 luty 2023 - 10:11
Napisano 18 luty 2023 - 11:31
Sławku, a 3000, 1000, czy 100 lat temu tak nie było? Zmiany kulturowe, społeczne, czy obyczajowe to współczesny wymysł? Mam wrażenie, ze polemizujesz z tym, co po prostu ma miejsce od zawsze i nie masz na to wpływu, wiec jest to zwykły wyraz frustracji… Żeby nie było - mnie na przykład irytuje „ekologia” w wydaniu eurokratów, którzy każą jeździć samochodem elektrycznym, najlepiej co 3 lata wymienianym na nowy, bo dzięki temu ograniczymy emisje CO2, tylko nikt nie pokazał wyliczeń, ile CO2 jest emitowane przy produkcji tego wspaniałego samochodu oraz produkcji prądu w naszym cudnym kraju.Stare myślenie i stare doświadczenia ludzkości muszą ustąpić, i jest w planach albo nawet w początkowej fazie realizacji wiele rewolucyjnych projektów: społecznych, obyczajowych, kulturowych. No cóż, łatwo nam nie będzie, bo każda rewolucja wymaga poświęcenia i wielu ofiar..
Napisano 18 luty 2023 - 12:39
To pewnie kojarzysz Ramową dyrektywe wodna UE z 2000 roku, gdzie mielismy jako czlonek UE do 2015 zapewnic dobra jakosc wód ekologicznie i chemicznie.
Po 18 latach od wejscia do UE efekty widac bylo na Odrze
Masz Elmo całkowitą rację. Szkoda, że twórca wątku nie wspomniał jeszcze o planach stowarzyszenia C40. Chyba chce się przysłużyć wszechobecnej polityce straszenia. Razem z twórcami pandemii, o której już dzisiaj mało kto pamięta. A przecież trup na ulicach miał się ścielić gęsto?
Torfowiska w Polsce zajmują około 4% powierzchni, z czego większość została osuszona i ewentualne przywrócenie ich naturalnych funkcji (nie tylko naturalnej retencji) będzie trwało kilkadziesiąt lat. Jeśli nie setki. Nawet wtedy spokojnie ziemi wystarczy do wyprodukowania 16 kilogramów mięsa na głowę rocznie. Niech się martwi jakaś Finlandia, której torfowiska zajmują 1/3 powierzchni, z czego osuszyli 60%. Taka ciekawostka dla Sławka. Bo jak zapewne o wielu rzeczach i o tym nie ma zielonego pojęcia. Co o tyle dziwne, że podobno nie traci czasu na tiktoki, fejsy itp. bzdety. W naszym kraju same tylko torfowiska (plus bagna stałe gdzie znajdują się torfy) gromadzą więcej wody niż wszystkie zbiorniki wodne razem wzięte (ponad 35 miliardów m3). Wszystkie łącznie z zaporówkami, stawami młyńskimi itp. Tak przez Sławka kochanymi. Może przytoczenie tego faktu skłoni go do przemyśleń? Cóż znaczy nawet te 4% procent powierzchni kraju przywrócone kiedyś do życia? Ludzie będą z tego powodu głodować? A może Sławek obawia się, że zostanie zjedzony przez komary, że może nabawi się malarii, reumatyzmu i Bóg jeden wie czego? Niemcy zabetonowali i zaasfaltowali 5% powierzchni kraju i jeszcze jakoś żyją!
Napisano 18 luty 2023 - 16:35
Jesteś urządzony, jachu.. i to odgórnie, co cię uwalnia od dalszego mantrowania Co tam sztuczne błota przy użyciu koparek, jakby tak wrócić do jaskini, to by dopiero było coś fantastycznego..
Napisano 19 luty 2023 - 00:54
Napisano 19 luty 2023 - 06:25
Ho ho - mnóstwo roboty przed nami. Niby botoks już jest powszechnie dostępny, tył zamienia z przodem, sztuczna inteligencja lada moment zastąpi zwyczajną inteligencję, a inżynieria społeczna przemieni świat w dziką Kampuczę, ale tak naprawdę to nie wyobrażam sobie przyszłości bez odtworzenia w mieście Łodzi moren i pradawnych borów. Zachowują sieć biedronka oraz lidl. Z wolno biegającymi stadami jeleni! Nooo, z tym ostatnim nie jest najgorzej..
I stresuje mnie und oburza bardzo, czemu cwanym lokatorom bloków na Kurczakach, gdzie prusaki i karaczany są poniekąd chlebem powszednim, nie podniesiono do tej czynszu do poziomu cen w hotelach all inclusive..
Skandal!! Napiszmy petycje..
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych