Mam na imię Krystian i po kilku latach, od powrotu do produkcji woblerkow postanowiłem założyć swój wątek i pochwalić się co nieco tym co robię
W pierwszym poście zacznę trochę od mojej historii z woblerozą
Pochodzę z Lublina i wszystko zaczęło się jak miałem może z 14-15 lat, gdy często z ojcem i wujkiem jeździliśmy na pstrągi. Poznałem też wtedy Piotra Zieleniaka, który jest dobrym znajomym mojego taty. Właśnie w tym okresie otrzymałem zrobionego przez Piotra woblerka. Do dziś trzymam go jak relikwie (w sumie jak wszystkie jego woblerki). Zaintrygowało mnie to - jak można zrobić samemu taką przynętę... I tak zacząłem "garażowymi" narzędziami coś strugać na drewienku znalezionym w dziadkowej drewutni . Co lepsze, jeden z nich przetrwał do dziś – i nawet od czasu do czasu złowi małego pstrąga Nie mając dostępu do profesjonalnych produktów (typu poliwęglan), ster zrobiłem ze starej karty bankomatowej. Poniżej prezentuje ten mój wyczyn
20230225_144949.jpg 23,29 KB 26 Ilość pobrań
Później otrzymałem od Piotra kawałek materiału, z którego sam robił woblerki – spienione PVC (niestety w czasie trwania roku szkolnego nie miałem możliwości przyjechać do niego na nauki robienia wobków). Z tego okresu również uchowało się kilka sztuk, które łowią do dziś oczywiście okazjonalnie Poniżej te dzieła
20230225_144932.jpg 18,51 KB 25 Ilość pobrań 20230225_185510.jpg 35,86 KB 24 Ilość pobrań 20230225_185519.jpg 34,02 KB 22 Ilość pobrań
W wakacje udało mi się spotkać z Piotrem na wspólne „dłubanie” wobków. Mam gdzieś jeszcze tego woblerka, którego tego dnia zrobił Piotr, jednak w tym momencie nie mogę go namierzyć – gdy tylko go znajdę, na pewno tu postaram się umieścić. Pech chciał że z okresu po „szkoleniu” niestety nie został mi ani jeden wolber… Był to niestety dość krótki okres, bo około roku jak coś od czasu do czasu dłubałem. Po tym czasie Piotrek zaszczepił we mnie muszkarstwo, przez które spinning poszedł całkowicie w odstawkę. Częste wspólne spotkania przy kręceniu muszek owocowały w efekty nie tylko przy imadełku, ale i nad wodą. Do spinningu wróciłem dopiero po 9 latach łowienia tylko na muszkę, ale na ten moment tylko spinning tylko do łowienia szczupaków i sandaczy. Przyszedł czas pandemii i wszechobecnych lockdownów… Coś trzeba było ze sobą robić. I wtem do głowy wpadła myśl, aby wrócić do dłubania woblerków. Długo nie myśląc, pozamawiałem wszystko, co niezbędne do produkcji woblerów: balsa, nożyki, druty itd… No i się zaczęło. Pochłonęło mnie to strasznie (nie sądziłem, że się tak wciągnę). Szczególnie gdy miałem na moje przynęty bardzo dobre efekty. O znajomych, których obdarowałem pierwszą serią nie wspomnę. Łowią nimi do dziś z efektami.
Początkowo wzorowałem się na woblerach, które miałem w pudełku i osób, które znałem w tym Piotra Zieleniaka i Wojtka Grocholi (forumowy pstragman). Udzielili mi wiele cennych rad, które wykorzystuje do dziś. Dzięki Wam za wszystko!
Poniżej zaprezentuję chronologicznie mój powrót do robienia woblerków.
Na pierwszy ogień poszły próby imitacji cierników i pstrągów ( i tak w sumie zostało do dziś - lubię te rybki):
20230225_191617.jpg 37,34 KB 19 Ilość pobrań 20230225_185644.jpg 36,19 KB 18 Ilość pobrań 20230225_185704.jpg 35,97 KB 19 Ilość pobrań
20230225_185835.jpg 32,36 KB 19 Ilość pobrań 20230225_185919.jpg 37,81 KB 20 Ilość pobrań 20230225_185741.jpg 35,3 KB 20 Ilość pobrań
20230225_190030.jpg 40,22 KB 20 Ilość pobrań 20230225_185720.jpg 32,51 KB 20 Ilość pobrań 20230225_185612.jpg 38,39 KB 20 Ilość pobrań
20230225_190109.jpg 40,24 KB 20 Ilość pobrań 20230225_185821.jpg 38,81 KB 21 Ilość pobrań 20230225_190329.jpg 42,07 KB 21 Ilość pobrań
20221228_203520.jpg 41,61 KB 21 Ilość pobrań
Jako że zawodowo modeluje różne obiekty w 3D po roku/dwóch strugania, postanowiłem pójść w tą stronę i spróbować zamodelować swoje przynęty. Doszły również nowe techniki malowania, inne farby czego efektem są dzisiejsze moje woblerki:
20230225_190045.jpg 38,75 KB 21 Ilość pobrań 20230225_190130.jpg 40,18 KB 21 Ilość pobrań 20230225_190150.jpg 32,18 KB 22 Ilość pobrań
20230225_190203.jpg 34,12 KB 23 Ilość pobrań 20230225_190343.jpg 39,52 KB 24 Ilość pobrań 20230225_190359.jpg 39,37 KB 25 Ilość pobrań
20230225_190359.jpg 39,37 KB 25 Ilość pobrań 20230219_111829.jpg 41,46 KB 25 Ilość pobrań 20230219_111835.jpg 44,69 KB 25 Ilość pobrań
20230219_111851.jpg 48,71 KB 25 Ilość pobrań
Mimo wszystko, nadal lubię usiąść, wziąć do ręki kawałek drewna, nożyk i zamknąć się w swojej pracowni
IMG_20230215_102645_180.jpg 37,37 KB 25 Ilość pobrań
Użytkownik Friko edytował ten post 28 marzec 2024 - 12:25